Niegdyś pasterki odprawiano wyłącznie o północy ale już od kilku lat parafie organizują te największe bożonarodzeniowe uroczystości w dwóch terminach. Na wcześniejszą godzinę idą przeważnie Ci, którzy planują jeszcze dłużej w nocy świętować przy wigilijnym stole. Po mszy ok. godz. 23.00 wracają do domów i często do bardzo późnych godzin nocnych radują się obecnością najbliższych. Tak też było w tym roku w Świnoujściu. Swoistą „konkurencją” dla wizyty w kościele stała się także już od lat telewizyjna transmisja pasterki odprawianej w Watykanie. W związku z nocnymi nabożeństwami księża rezygnują z odprawiania porannych nabożeństw o godzinie 8.00.
W niedzielę nawet Ci, którzy wybrali się na mszę przeważnie rezygnowali ze świątecznego spaceru. Rodziny obawiały się bardzo śliskich chodników. Świąteczna promenada była tym razem pusta i smutna...
Poniedziałek, 12 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Pankracego, Dominika, Achillesa.
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Świętujemy !!!
Teraz to już ogrzewanie jest w każdym świnoujskim Kościele. Proboszcz parafii Gwiazdy Morza stanął na wysokości zadania i w tym roku na Pasterkę było ciepło :)
Tym razem Pasterkę spędziłam w pracy. Za rok, mam nadzieję, się poprawić! Kościół bł. M.Kozala ma fantastycznych księży, którzy garną ludzi do siebie. Tak trzymać!
DO KOSCOLA IDZIE SIĘ MODLIC A NIE GRZAĆ.
I tak wszystkie głupie psy jeszcze głupszych właścicieli przebijają dwa kundle z blizniaka przy Wielkopolskiej 24.
Ja z córką i mężem byłam w kościele"Matki Bożej Gwiazdy Morza"to moja parafia."Pasterkę"prowadził ks.Łukasz i ks.Kanonik Albański.Byłam mile zaskoczona, bo co roku na święta wyjeżdżamy i tam idziemy na" Pasterkę".W tym roku zostaliśmy na miejscu z najmłodszą córką.Po" Pasterce" księża w przedsionku kościoła czekali z opłatkiem by z wszystkimi się" połamać"i złożyć życzenia świąteczne.Oczywiście ks.proboszcz był również.Byłam mile zaskoczona bo przez lata nie spotkałam się z tym. Dlatego chciałabym serdecznie podziękować tradycyjnym" Bóg zapłać"za takie serdeczne rozpoczęcie Świąt.
Coraz mniej ludzi na pasterkach, to oczywiste, to święta rodzinne i lepiej poświęcić im czas, niż księdzu...
Moim skromnym zdaniem nie do przebicia jest wyjący kundel z ul. Gałczyńskiego. Podejrzewam, że własciciel to jakiś popierdoleniec bo nikt normalny by tego nie wytrzymał. O, własnie wyje.
byliśmy, ludzi jak na lekarstwo, nawet ks.proboszcz nie wyszedł osobiście złożyć życzeń świątecznych
To tak jak z tym wqrwiającym kundlem, który ujada na Posejdonie. Jedni mówią, ze to na Staffa a drudzy, że na Norwida. Tak się ten jazgot niesie...
Kościół pw. Bł. Michała Kozala mieści się przy ul. Gdańskiej 20, a nie jak niektórzy myślą przy ul. Toruńskiej.
Jaki jest dzien SWIETY to kazdy co czyta SLOWO BOZE to napewno wie.Bog wyraznie mowi jaki dzien nalezy SWIECIC.Mowia nam o tymtez przykazania BOZE Z PISMA SWIETEGO TE CO SA NIEZMIENNE>
Po pierwsze Kościół jest przy Toruńskiej a nie przy Gdańskiej, po drugie księża po Pasterce nie odprawiają pierwszej mszy o 7.00. Straszne nieścisłości są w tym tekście. Co do ogrzewania to powiem tak... zawsze ktoś znajdzie powód aby nie chodzić do Kościoła..
piekny ten kosciolek
Tam jest bardzo zimno, i dlatego dzieci nie chcą chodzić do kościoła.
IP: 83.21.27.**] Zgadzam się w całej rozciagłosci z Toba
Też byliśmy. Wesołych Świąt:))
Księże Sasadeuszu w kościele jest bardzo zimno.Nie można oszczędzać na ogrzewaniu. Warto zrezygnować z materialnych rzeczy-jak mówi Pismo Święte, na rzecz Boga. Kościół powinien być ciepły w prawdziwym i przenośnym tego słowa znaczeniu. Ubóstwo, pokuta, pokora mogą uratować świat od zagłady, która zbliża się wielkimi krokami. Mi zwykłemu śmiertelnikowi daleko jeszcze do Nieba, nie żyję w ubóstwie, nie jestem pokorny. Choć wierzę w Boga, Marię i Jezusa to nie wiem czy będę zbawiony.Mam pełno grzechów. Jedno wiem, że bogactwo tego świata i poddawanie się wszelkim materialnym pokusom tego świata będzie ukarane po śmierci, która spotka każdego z nas. Przecież życie doczesne to pielgrzymka człowieka do czyśćca, nieba lub piekła.
przy ul. Toruńskiej :D
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin