Zespół naukowców z Department of Population Health and Disease Prevention UCI, pod kierownictwem dr Oladele Ogunseitan dokonywał badań sprzedawanych w supermarketach i sklepach motoryzacyjnych diod LED. Diody te były elementami bożonarodzeniowych dekoracji choinkowych i reflektorów samochodowych.
Wyniki badań były zaskakujące – w lampkach choinkowych wykryto dużą koncentrację składników niebezpiecznych dla zdrowia.
Sól i pieprz - zlikwidują szkodliwe działanie, można spokojnie spożywać, tylko lekko podgotować!
Naukowcy muszą coś badać i wynajdywać inaczej byli by niepotrzebni. A ci z USA przeważnie są dotowani przez jakieś wielkie korporacje i podają to co danym korporacją jest na rękę.
A co jest bezpieczne w dzisiejszych czasach ??
Zapomnieli dodac, ze sa niebezpieczne po spozyciu!
a kto komu każe żreć te diody czy palić nimi w piecu :)
kogo zahartowalo dziadostwo palące oponami na Posejdonie temu LED-y nie straszne
Przeciez nie idzie o produkt lecz o jego (ich w duzych ilosciach), za pewien czas, utylizacje lub recykling!! Produkcja trucizny!!
Życie to choroba śmiertelna przenoszona drogą płciową tyle w temacie
ŻYCIE TEŻ JEST BARDZO NIEBEZPIECZNE I TRUDNE, ALE JAKOŚ SIĘ ŻYJE.
alkohol, nikotyna, narkotyki, opary benzyny, spaliny samochodowe, rozpuszczalniki, PCV, itp, są bardziej niebezpieczne i rakotwórcze! I kto się tym przejmuje?
Nadchodzi koniec żarówek, świetlówek i muszą się jakoś ratować. Najlepsza propaganda jest.
Amerykańscy naukowcy odrkyli Amerykę! Miedź - pełno jej wszędzie, ołowiu nie stosuje się już w UE bo chora dyrektywa ROHS zabrania stosowania ołowiu w stopie lutowniczym. Doprowadzenia elektryczne diod LED są cynowane, tak samo zresztą jak większość komponentów elektronicznych. Niklu mamy też sporo na około a arsen podobnie jak ind, gal urzywany jest do produkcji struktur półprzewodnikowych w ledach. Jak ktoś wcześniej zauważył - słusznie - struktura zalana jest w SZCZELNEJ obudowie z tworzywa i nie mamy możliwości kontaktu z tymi pierwiastkami. Amerykańscy Naikowcy niech polecą na Marsa i nie trują więcej...
Amerykańscy naukowcy dowiedli, że amerykańscy naukowcy nie istnieją
ale jakich skłądników? ja słyszałem że podobno w klamkach sa niebezpieczne fluidy, a w szybach promieniowanie gamma!
propaganda producentów świetlówek którzy widzą swój koniec. Faktem jest, że diody led są o wiele mniej niebezpieczne gdyż są szczelnie otoczone plastikiem i trzeba by chyba wrzucić je do pieca aby te szkodliwe substancje wydostać. Co innego świetlówki które wystarczy potłuc. Mamy tam rtęć i sporo innych związków.