Chcą pokazać historię miasta. Scenę z bombardowania Świnoujścia
fot. Sławomir Ryfczyński
Członkowie Towarzystwa Przyjaciół Fortu Zachodniego w sobotę 12 marca przy zabytkowej remizie (ul. Jachtowa, naprzeciwko byłego schroniska dla osób bezdomnych) zaprezentują scenę sprzed 66 lat – niemiecką obronę przeciwlotniczą. Jak mówią, bez żadnych ideologii, chcą upamiętnić ten tragiczny dla miasta i ludności dzień i przedstawić historię Świnoujścia.
Andrzej Jercha, który reprezentuje Towarzystwa podkreśla, że każdy z nas powinien znać dzieje Świnoujścia. Nawet jeśli przed wojną nazywało się Swinemünde i należało do Niemiec.
- W 1944 roku niemiecka dywizja pancerna „Hermann Göring” przybyła do miasta aby uzupełnić uzbrojenie. Rosjanie z terenów Wolina i Dziwnowa bardzo się jej obawiali. Wezwano więc na pomoc 8 Flotę Powietrzną Stanów Zjednoczonych. W chwili nalotu na Świnoujście żołnierze przeprawili się już na wyspę Wolin i zmierzali w kierunku Stargardu Szczecińskiego. Mieszkańcy z obawy przed nalotami schronili się w lesie, gdzie wcześniej przebywali żołnierze. Dlatego zginęło tak wiele ludności cywilnej.
fot. Sławomir Ryfczyński
Członkowie Towarzystwa podkreślają, że mają świadomość, iż jak cytują „Ten co sieje wiatr zbiera burze”.
- Jednak wojny wywołują politycy, przeprowadza je wojsko a ofiary to niestety cywile. I ich pamięć należy uszanować – mówi Andrzej Jercha.
Wcale mi nie szkoda tego aryjskiego pomiotu, jednak z całą stanowczością na po hybel dla Jerchy. Emeryt wojskowy pewnie jeszcze jaki oficer psiajego mać jakby powiedział mój pradziadek. W głowach się komuś poprzewracało. Niestety art. 256§3 Kodeksu Karnego dopuszcza takie ps., , inscenizacje".
§ 3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w § 2, jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej lub naukowej.
Sloneczko w tych 21.000 zabitych akurat byl najmniejszy procent Niemcow. tu byli Polacy zeslani na przymusowe roboty, Rosjanie, Niemcy i wiele, wiele innych narodowosci, ktore wojenna zawierucha zepchnela do SWINOUJSCIA, i nie oni chcieli tu byc, ale tak ich zeslal los i nalezaloby to uszanowac, bo zgineli za nic podczac tego ataku 12 marca 1945 roku.jak ktos dlej chce sie bawic w prebieranki gorszace smakiem, zamiast zapalic swieczke na GOLAM, to juz jego sprawa. ludzie albo maja sumienie, albo nie i nikt o tym nie musi wiedziec!
ten Jercha podobny jest do Jacka Palasinskiego z TVN24, nie ma co czcic 20.000 rodzin niemieckich trepów, skoro niemcy nie czcza 230.000 pomordowanych mieszkanców Warszawy
potepcie forme pokazu, a nie tresc! gdyby nasi wspaniali odtworcy scenki chcieli by byc bohaterami, to wdziali by mundury przegranych i tak samo dobrze sie bawili, a my moglibysmy bardziej zrozumiec dlaczego 12.03.1945 r zginelo na naszej wyspie ok, 21.000 ludzi.
Do Gość z 13, 14 i 13, 24 to ty się wynieś a nie innych wyganiasz. Ja mieszkam w Świnoujściu dopiero 60 lat. A te dziadki w szkopskich mundurach się wygłupiają, A wy goście zajmójecie takie stanowisko, jak to gówno co się przykleiło do niemieckiej opony i mówi jedziemy.
Ci panowie to ; Emeryt wojskowy, któremu nie podobał się mundur marynarza z orzełkiem / nieważne z koroną czy bez/ emeryture wojskowa co miesiąc w złotówkach, lider Związku Zawodowego. Inny pan taki polak, który żyje mieszka i pracuje w niemczech, a nas uczy historji, następny pan nawet pełnej służby nie odbył w wojsku bo zdrowie mu nie pozwoliło więc kocha mundur niemiecki. Brzydko się panowie bawią. Powinniście się nazywać niemieckie STRINGI
do 111 Ił-2 nazywany przez Niemców" czarna śmierć" zwany latającym czołgiem był odporny z racji swojej budowy na pociski małokalibrowe do 12, 7mm Nawet flak 20 mm nie zawsze go strącał.W ważnych częściach poszycia miał klatkę pancerną zamiast kadłuba, latał dlatego na niskim pułapie i niszczył ogniem rakiet i działek.Poczytaj Encyklopedię Broni to się dowiesz Mg -34 czy Mg- 42 były zewnętrznie całkowicie podobne do siebie(wewnątrz różniły się sposobem ryglowania Mg rolkowy)Mogły zniszczyć najwyżej Po-2 (kukuruznika).Byly typową bronią piechoty nazywaną piłą Hitlera z powodu dużej szybkostrzelności do 1200 strzałów przypominały odgłos piły.Na fotce na podstawie p-lot z muszką kołową używany do zwalczania desantu spadochronowego bardzo skuteczny, Nasi zapoznali się z nim podczas desantu pod Arnheim -udana konstrukcja i jest produkowany przez RFN przy minimalnych zmianach do dzisiaj.A co do tej inscenizacji to idiotyzm(nie mają co pokazać) ale na to nie ma lekarstwa.
Czy to nie ci kuglarze paradowali niedawno w mundurach Armii Czerwonej i składali kwiatki na cmentarzu żołnierzy radzieckich w Ahlbeck? Jak by naśladowali pe-ło.
Wkrótce 11 rocznica śmierci Barta. Zapalmy świeczkę- najlepiej pod fortem- pamiętamy- i nigdy nie zapomnimy!
Bartku- co być dzisiaj robił gdybyś żył? Byłbyś pewnie dobry ojcem, mężem. I przyjacielem. Bardzo tęsknimy za tobą i obiecujemy, że nie zapomnimy!
Tak jak pisałem, Ci Panowie są związani z Fortem, a opiekunem fortu jest...:
"Łunowo. Tragedia w jednostce wojskowej
25/04/2000 JEDYNKA
Pijany chorąży zastrzelił 22-letniego żołnierza służby zasadniczej.
Do tragedii doszło w minioną sobotę w Łunowie pod Świnoujściem w jednostce rakietowej wchodzącej w skład Brygady Wojsk Obrony Przeciwlotniczej z Gryfic.
22-letni Bartosz N. służył w tej jednostce od lata ubiegłego roku. W wojsku miał opinię bardzo spokojnego.
Przebieg tragedii prawdopodobnie był taki: w sobotę wieczorem Bartosz N. siedział w sali komputerowej. Do sali wszedł pijany chorąży. Przypuszczalnie chorąży zażądał, aby żołnierz poszedł już spać. Chłopak powiedział, że jeszcze chwilę zostanie, a wtedy chorąży wyjął broń i strzelił mu w głowę. Bartosz N. zginął na miejscu. Chorąży podobno tłumaczył się, iż myślał, że jego broń jest zabezpieczona. Został aresztowany i przesłuchany w Prokuraturze Garnizonowej w Szczecinie.
Na temat wypadku wojsko milczy.
- Trzeba poczekać na oficjalny komunikat prokuratury - oświadczył płk Zbigniew Parol, dowódca Brygady Wojsk Obrony Przeciwlotniczej w Gryficach. - Ja w tej chwili nie mam nic do powiedzenia."
Oj, to bardzo niebezpieczna zabawa w hitlerowskie wojsko... i faktycznie gloryfikacja Wehrmachtu... Cywile ginęli, gdyż w parku zdrojowym byli pomieszani z odwodami Wehrmachtu, które zagrażały kontratakiem na Berlin i Nadodrze!
z MG42 na pewno nikt nie pruł do strategicznych, amerykańskich B17 Flying Fortress, które zbombardowały Świnoujście. One swoje bomby zrzucały z wysokiego pułapu. Taką bronią można było co najwyżej powtrzymywać atak nurkowy szturmowca typu Ił2. Do obrony przed nalotami strategicznymi służyło m.in. słynne działo kalibru 88mm, a najlepiej siły Luftwaffe. Niestety (a może stety) niezdolne do działania pod koniec wojny.
dla scisłosci histrycznej do władzy Hitler doszedł dzieki finasowaniu przez banki zydowskie niemieckie i Austriackie, dlatego potem wsrod grona sztabu i doradcow tylu było zydowskiego pochodzenia np.tych co projektowali obozy śmierci, lekarzy i tych co gorliwie wykonywali jego rozkazy, potem to się zmieniło, ale pieniądze słały też gminy zydowskie z USA..potem to się zmieniło ale w czasach Monahium tak było sam Hitler to marna dziadowska kreatura, malarzyna pokojowy i stanowi problem dla psychiatry, powinnien był byc ubrany w kaftan i do psychiatryka, no ale cóz stało się jak stało...ale zabawy tych panow są poprostu niesmaczne!!
do Ku pamięci śp. Bartka • Sobota [12.03.2011, 16:34] • [IP: 94.23.58.**] Rozwiń temat z zastrzeleniem człowieka. Zaciekawiłeś użytkowników. Pozdrawiam.
Nadmienić należy, że pan Rosiński w dniu 11 listopada oraz inne polskie święta państwowe wywiesza flagę niemiecką przed domem!! - to pewnie wynik wieloletniej pracy w Niemczech. To jest właśnie poziom niniejszego stowarzyszenia.
Żeby to gdzieś w Polskę nie poszło...bo wstyd będzie na cały kraj... W całej Polsce pokazuje sie inscenizacje, ale zazwyczaj te, w których udział brały wojska polskie. Wtedy ktoś musi odgrywać wroga i to jest zrozumiałe, ale panom tutaj stanowczo się coś pomieszało. Obleśne, obrzydliwe a w tych mundurach powinni chodzic dzień w dzień, bo pasuje do facjat jak nic...
Rosinski, to nawet zone w koszu przy motorze w tym przebraniu wozi. Urzadza sobie przejazdzki po Swinoujsciu.
niech zrobią atak na Westeplate to tesz byli chłopcy ze swineminde
Wcale mi nie szkoda tego aryjskiego pomiotu, jednak z całą stanowczością na po hybel dla Jerchy. Emeryt wojskowy pewnie jeszcze jaki oficer psiajego mać jakby powiedział mój pradziadek. W głowach się komuś poprzewracało. Niestety art. 256§3 Kodeksu Karnego dopuszcza takie ps., , inscenizacje". § 3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w § 2, jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej lub naukowej.
Sloneczko w tych 21.000 zabitych akurat byl najmniejszy procent Niemcow. tu byli Polacy zeslani na przymusowe roboty, Rosjanie, Niemcy i wiele, wiele innych narodowosci, ktore wojenna zawierucha zepchnela do SWINOUJSCIA, i nie oni chcieli tu byc, ale tak ich zeslal los i nalezaloby to uszanowac, bo zgineli za nic podczac tego ataku 12 marca 1945 roku.jak ktos dlej chce sie bawic w prebieranki gorszace smakiem, zamiast zapalic swieczke na GOLAM, to juz jego sprawa. ludzie albo maja sumienie, albo nie i nikt o tym nie musi wiedziec!
ten Jercha podobny jest do Jacka Palasinskiego z TVN24, nie ma co czcic 20.000 rodzin niemieckich trepów, skoro niemcy nie czcza 230.000 pomordowanych mieszkanców Warszawy
potepcie forme pokazu, a nie tresc! gdyby nasi wspaniali odtworcy scenki chcieli by byc bohaterami, to wdziali by mundury przegranych i tak samo dobrze sie bawili, a my moglibysmy bardziej zrozumiec dlaczego 12.03.1945 r zginelo na naszej wyspie ok, 21.000 ludzi.
Do Gość z 13, 14 i 13, 24 to ty się wynieś a nie innych wyganiasz. Ja mieszkam w Świnoujściu dopiero 60 lat. A te dziadki w szkopskich mundurach się wygłupiają, A wy goście zajmójecie takie stanowisko, jak to gówno co się przykleiło do niemieckiej opony i mówi jedziemy.
tez mam taki na balkonie...
Ci panowie to ; Emeryt wojskowy, któremu nie podobał się mundur marynarza z orzełkiem / nieważne z koroną czy bez/ emeryture wojskowa co miesiąc w złotówkach, lider Związku Zawodowego. Inny pan taki polak, który żyje mieszka i pracuje w niemczech, a nas uczy historji, następny pan nawet pełnej służby nie odbył w wojsku bo zdrowie mu nie pozwoliło więc kocha mundur niemiecki. Brzydko się panowie bawią. Powinniście się nazywać niemieckie STRINGI
do 111 Ił-2 nazywany przez Niemców" czarna śmierć" zwany latającym czołgiem był odporny z racji swojej budowy na pociski małokalibrowe do 12, 7mm Nawet flak 20 mm nie zawsze go strącał.W ważnych częściach poszycia miał klatkę pancerną zamiast kadłuba, latał dlatego na niskim pułapie i niszczył ogniem rakiet i działek.Poczytaj Encyklopedię Broni to się dowiesz Mg -34 czy Mg- 42 były zewnętrznie całkowicie podobne do siebie(wewnątrz różniły się sposobem ryglowania Mg rolkowy)Mogły zniszczyć najwyżej Po-2 (kukuruznika).Byly typową bronią piechoty nazywaną piłą Hitlera z powodu dużej szybkostrzelności do 1200 strzałów przypominały odgłos piły.Na fotce na podstawie p-lot z muszką kołową używany do zwalczania desantu spadochronowego bardzo skuteczny, Nasi zapoznali się z nim podczas desantu pod Arnheim -udana konstrukcja i jest produkowany przez RFN przy minimalnych zmianach do dzisiaj.A co do tej inscenizacji to idiotyzm(nie mają co pokazać) ale na to nie ma lekarstwa.
Czy to nie ci kuglarze paradowali niedawno w mundurach Armii Czerwonej i składali kwiatki na cmentarzu żołnierzy radzieckich w Ahlbeck? Jak by naśladowali pe-ło.
Wkrótce 11 rocznica śmierci Barta. Zapalmy świeczkę- najlepiej pod fortem- pamiętamy- i nigdy nie zapomnimy! Bartku- co być dzisiaj robił gdybyś żył? Byłbyś pewnie dobry ojcem, mężem. I przyjacielem. Bardzo tęsknimy za tobą i obiecujemy, że nie zapomnimy!
w tych mundurach niech ida na spacer do Ahlbecku albo do Berlina pospacerowac ulica Swinemunde strasse,
Tak jak pisałem, Ci Panowie są związani z Fortem, a opiekunem fortu jest...: "Łunowo. Tragedia w jednostce wojskowej 25/04/2000 JEDYNKA Pijany chorąży zastrzelił 22-letniego żołnierza służby zasadniczej. Do tragedii doszło w minioną sobotę w Łunowie pod Świnoujściem w jednostce rakietowej wchodzącej w skład Brygady Wojsk Obrony Przeciwlotniczej z Gryfic. 22-letni Bartosz N. służył w tej jednostce od lata ubiegłego roku. W wojsku miał opinię bardzo spokojnego. Przebieg tragedii prawdopodobnie był taki: w sobotę wieczorem Bartosz N. siedział w sali komputerowej. Do sali wszedł pijany chorąży. Przypuszczalnie chorąży zażądał, aby żołnierz poszedł już spać. Chłopak powiedział, że jeszcze chwilę zostanie, a wtedy chorąży wyjął broń i strzelił mu w głowę. Bartosz N. zginął na miejscu. Chorąży podobno tłumaczył się, iż myślał, że jego broń jest zabezpieczona. Został aresztowany i przesłuchany w Prokuraturze Garnizonowej w Szczecinie. Na temat wypadku wojsko milczy. - Trzeba poczekać na oficjalny komunikat prokuratury - oświadczył płk Zbigniew Parol, dowódca Brygady Wojsk Obrony Przeciwlotniczej w Gryficach. - Ja w tej chwili nie mam nic do powiedzenia."
Oj, to bardzo niebezpieczna zabawa w hitlerowskie wojsko... i faktycznie gloryfikacja Wehrmachtu... Cywile ginęli, gdyż w parku zdrojowym byli pomieszani z odwodami Wehrmachtu, które zagrażały kontratakiem na Berlin i Nadodrze!
Tak, czy inaczej powinien byc zakaz pokazywania takich scen, to gloryfikacja niemieckiej armii. Takie jest moje zdanie.
z MG42 na pewno nikt nie pruł do strategicznych, amerykańskich B17 Flying Fortress, które zbombardowały Świnoujście. One swoje bomby zrzucały z wysokiego pułapu. Taką bronią można było co najwyżej powtrzymywać atak nurkowy szturmowca typu Ił2. Do obrony przed nalotami strategicznymi służyło m.in. słynne działo kalibru 88mm, a najlepiej siły Luftwaffe. Niestety (a może stety) niezdolne do działania pod koniec wojny.
no to jest szal co oni wyprawiaja niech siedza teraz przed granica od gartz i albeku i liza niemca dupy
Takie inscenizacje nie do końca mi pasują.
dla scisłosci histrycznej do władzy Hitler doszedł dzieki finasowaniu przez banki zydowskie niemieckie i Austriackie, dlatego potem wsrod grona sztabu i doradcow tylu było zydowskiego pochodzenia np.tych co projektowali obozy śmierci, lekarzy i tych co gorliwie wykonywali jego rozkazy, potem to się zmieniło, ale pieniądze słały też gminy zydowskie z USA..potem to się zmieniło ale w czasach Monahium tak było sam Hitler to marna dziadowska kreatura, malarzyna pokojowy i stanowi problem dla psychiatry, powinnien był byc ubrany w kaftan i do psychiatryka, no ale cóz stało się jak stało...ale zabawy tych panow są poprostu niesmaczne!!
Zapewne bardzo podobałoby się to Austriakom-tym największym miłośnikom Hitlera, którzy dziś udają, że zupełnie nic się nie stało!
do Ku pamięci śp. Bartka • Sobota [12.03.2011, 16:34] • [IP: 94.23.58.**] Rozwiń temat z zastrzeleniem człowieka. Zaciekawiłeś użytkowników. Pozdrawiam.
Nadmienić należy, że pan Rosiński w dniu 11 listopada oraz inne polskie święta państwowe wywiesza flagę niemiecką przed domem!! - to pewnie wynik wieloletniej pracy w Niemczech. To jest właśnie poziom niniejszego stowarzyszenia.
Żeby to gdzieś w Polskę nie poszło...bo wstyd będzie na cały kraj... W całej Polsce pokazuje sie inscenizacje, ale zazwyczaj te, w których udział brały wojska polskie. Wtedy ktoś musi odgrywać wroga i to jest zrozumiałe, ale panom tutaj stanowczo się coś pomieszało. Obleśne, obrzydliwe a w tych mundurach powinni chodzic dzień w dzień, bo pasuje do facjat jak nic...
A my nie pozdrawiamy pana ANDRZEJA I KOLEGOW.