„Jak wszyscy wiemy, od kilku dni mamy kalendarzową wiosnę. Jest to pora, kiedy wszystko budzi się do życia po zimowym spowolnieniu, żeby nie powiedzieć - letargu. Już jakiś czas temu służby rozpoczęły sprzątanie miasta, na promenadzie możemy zauważyć wzmożony ruch pieszy, zwłaszcza w weekendy. Budzą się do życia także ptaki, które mogą świecić przykładem pracowitości i zaangażowania.
W załącznikach przesyłam Państwu kilka zdjęć, które pokazują, jak bardzo można być zajętym i jaki wysiłek trzeba wykonać, aby żyło się lepiej i wygodniej. Również mając na uwadze potencjalne potomstwo.
Widok taki obserwuję codziennie z okna mieszkania. Proszę mi wierzyć, że czasem na prawdę jest na co popatrzeć, niestety, nie zawsze zdążę uruchomić aparat fotograficzny.”
Nie znam się na ptakach, ale bardzo je lubię.
Chętnie prześlę więcej zdjęć, niestety, nie mam możliwości nagrać jakiegoś filmiku. Odnośnie" szkodników", to macie państwo dużo racji, ale w moim przekonaniu natura sama powinna regulować populację. Do tego strzelanie z wiatrówki z okna wychodzącego na ulicę, nawet jeśli wykonalne, to może kosztować parę dni odsiadki, bo w naszym kraju tak już jest. Za raz będzie powiedziane, że jakiś oszołom strzelał do ludzi dla zabawy. Poza tym, ja akurat już tak mam. Jak nie zalęgna się na balkonie nie wiadomo kiedy gołębie, to sroki. jak nie sroki, to wróble, i tak w kółko. Zatem, jeśli redakcja opublikuje zdjęcia, chętnie prześlę, i normalnej wielkości i objętości, pozwalającej na obróbkę dla potrzeb portalu, w formacie jaki dla redakcji jest najwygodniejszy.
od ptaków można wiele się nauczyć
a gdzie więcej zdjęć??:(
Przez kilka lat miałam prawdziwą frajdę, bo z okien mojego mieszkania mogłam przyglądać się parze srok.Obserwowanie tych ptaków było niezwykle pasjonujące. Poza samą przyjemnością oglądania, zdobywa się ogromną wiedzę o życiu i zwyczajach danego gatunku. Serdecznie pozdrawiam i życzę dalszych owocnych obserwacji.
Przecie sroka to szkodnik! Lepiej podłóż jej pan jakąś trutkę. W cholerę z tym mordercą piskląt innych ptaków! Znalazł się psiakrew ekolog i miłośnik tego ścierwa !!
Sroka złodziejka
Poza tym, że sroki są ładnie ubarwione, to niczym pozytywnym się nie wyróżniają. Raczej powinno się je tępić. Sam widziałem, jak penetrują gęstwinę żywopłotu, w którym były gniazda świergotków i makolągwy. Żadne z tych ptaków nie doczekały się potomstwa.
Mysle, ze ludzie sa wiekszymi szkodnikami niz sroki. NIECH ZYJA SROKI!!
ciekaw jestem kiedy skrzekot doprowadzi go do" eksmisji" ptaszorów. wiatrówka i pozamiatane
Sroka to morderca piskląt i małych miejskich ptaków. Taką ma naturę. W wielu miastach właśnie z tego powodu ogranicza się ich populację przez podkładanie plastikowych jajek w miejsce prawdziwych. Te zaś oddawane są do zoo do karmienia zwierząt.
Sroki, to szkodniki niszczące populację małych ptaków śpiewających, atakujące i zabijające pisklęta, gdy te opuszczają gniazdo ucząc się latać oraz rabujące gniazda z jaj. Brak naturalnych wrogów (głównie ptaki drapieżne) w miastach spowodował ich rozplenienie się ich do ilości dorównujących liczbie mew. Brak małych ptaków śpiewających daje w efekcie zniszczenia w drzewostanie, (szrotówek, strzygonia). W lasach prowadzi się okresowy odstrzał srok, jako szkodnika. Innymi słowy, to zwyczajne" szczury w piórach" i nie ma się co rozczulać.
Sroki to bardzo inteligentne ptaki...sama mam takich sasiadow :-) z roku na rok rodzinka sie powieksza, czesto odwiedzaja moj ogrod i widac, ze dobrze sie w nim czuja.
Ale fajna Sroka, niech Pan tylko uważą co by nie pogineły z domu precjoza.
No, no! Fajny taki sąsiad ale do czasu. Wyklują się małe i będzie to całe towarzystwo skrzeczało od rana do wieczora. Tylko apeluję żeby nic w tym gnieździe nie dotykać! Ptak zobaczy, że jest zmiana i porzuci" apartament".