Armator Fryderyka Chopina nie jest zadowolony z obecnej współpracy ze Szczecinem i dlatego zwrócił się do Świnoujścia z ciekawą propozycją. Miasto musiałoby ponieść część kosztów związanych z cumowaniem jednostki przy nabrzeżu, koszty paliwowe, zaprowiantowania załogi i bieżące remonty. Według zapewnień kapitana Baranowskiego suma nie powinna przekroczyć 200 tys. złotych. W zamian miasto zostałoby portem macierzystym.
- Nie mamy w tej chwili wolnych środków, lecz pomysł jest bardzo ciekawy. Musimy go przemyśleć i przedyskutować – mówi Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia.
Fryderyk Chopin to statek o oryginalnym ożaglowaniu typu bryg. Ta szczególna konstrukcja zeszła z deski kreślarskiej najlepszego polskiego konstruktora żaglowców Zygmunta Chorenia i jest przedłużeniem eksperymentów w budownictwie okrętowym zapoczątkowanych przez Zygmunta Chorenia w końcu lat 70-tych projektem „Pogorii”. Fryderyk Chopin oddany do eksploatacji w roku 1992 zadebiutował wyścigiem przez Atlantyk w regatach Columbus i uplasował się na trzeciej pozycji. Od tego czasu spotyka się z innymi żaglowcami na Operacji Żagiel walcząc w regatach z najszybszymi żaglowcami świata. Wypróbowany też został w ekstremalnych warunkach opływając zimą 1999/2000 Amerykę Południową z groźnym Przylądkiem Horn.
TYLKO NIE EMILBUS!!
niech krzyś cwaniaczek szuka jeleni w warszawie
mozna zrobic magazyn na zepsute czesci z Karsiborow 1 2 3 4 a pilnowalby tych czesci chorazy jastrzab
do [IP: 88.156.235.***] coś ty się tak uparł na tego Możejkę, co? Przeczytałeś pewnie w jedo tygodniku, że miasto przerżnęło w NSA uchwałę parkingową i próbujesz odreagować? Choćbyś cię uczył do końca swego zasr... żywota, nawet w połowie nie będziesz miał takiej wiedzy, jak Możejko. Więc gęba w kubeł, koleś.
Armatorem żaglowca" Fryderyk Chopin" jest Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji w Warszawie - wydaje się że jest to instytucja prywatna.
Kapitan Krzysio nieźle kombinuje. Nie chce samorząd szczeciński płacić, to pójdziemy do Świnoujścia. Tam zbierają coraz większą kasę. Oprócz podatków i opłat mieszkańców rysuje się perspektywa wpływów niemałych pieniędzy z gazoportu. Szczecina nie stać, a Świnoujście stać? Dobra, a jakie korzyści? W zasadzie tylko widokowe. Turysta mógłby sobie zrobić fotkę z warszowskiego brzegu Świny bez obawy że obetnie w kadrze topy masztów a i pocztówki ze Świnoujścia byłyby bardziej malownicze. Lepiej jednak aby Prezydent Miasta i Rada pamiętali że rządzą groszem mieszkańców, a nie na własnym folwarku i by planowali jak wydać pieniądze budżetu miasta z pożytkiem przede wszystkim dla mieszkańców. Realizacja pomysłu kapitana Krzysia teraz, kiedy miasto ma jeszcze wiele potrzeb, byłoby przypinaniem przysłowiowego" kwiatka do kożucha"... NB Adminowi proponuję by kolejne wpisy:" gość" opatrywać numerami, łatwiej będzie komentującym cytować poprzedników.
pan baranowski szuka frajerow chce otumanic kogo kolwiek by placil za jego zachcianki i fanaberie jest nienasyconym chciwcem na pochlebstwa
Frycek pod żaglami to jak dziewczę z rozpiętą. ... chyba warto ale konkretnie, ile za sztos czyli za rok?
Podświetlenie dużego kościoła kosztuje miasto 40 tys.zł rocznie. Jak by tak poszukał to by znalazł więcej oszczędności i żaglowiec byłby nasz.
utrzymanie jachtu mozna jeszcze wytrzymac ale utrzymania kap.to nie da rady pesja ze 30 miesz. sluz.cągle rozjazdy po swieci zwroty za bęz. hotele deleg.del trzeba doliczyć jakieś 2 mil rocznie on na tel wydaje d
Sam żaglowiec w tych czasach jest fabryką niekończących się wydatków każdy statek włącznie z Fryderykiem Chopinem ma swojego armatora. To jego odpowiedzialnością i obowiązkiem jest pokrywanie kosztów jego eksploatacji. Owszem to kawałek historii ale to powinno powodować zniżkę na koszty cumowania przy nabrzeżu jednak wszelkie pozostałe koszty powinny być niezwiązane z budżetem miasta.
Ale gdyby Ś-cie było portem macierzystym, wiązałoby się to z wielkim obciążeniem edukacyjnym młodych miasta, bo trzeba by ich szkolić, kto to Chopin i dlaczego waży więcej niż piersi Dody, które są dla wielu całym światem muzycznym. A gdyby sięgać dalej... przepaliłyby się młode mózgi, bo można by sięgnąć do pojęcia barkaroli, sonaty, roli miejscowości Nohant w twórczości Chopina... itd. To za dużo w erze X Factora.
sesp.szkol.na gdyniskiej 27 jest do likwidacji za taką kasę mozna byłoby zrobić tam super przedszkole warunki sa tam wspaniałe
Co my mieszkańcy Świnoujścia będziemy mieli za nasze 200 tysięcy zł. Odpłatne zwiedzanie??Niech szukają innych frajerów!! My chcemy mieć lawki przy nabrzeżu i w parkach.
Armatorem żaglowca" Fryderyk Chopin" jest Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji w Warszawie - jeśli nie stać ich na utrzymanie żaglowca mogą go sprzedać. Do prowadzenia celów edukacyjnych chyba im nie jest potrzebny.
Propozycja dobra ale dla nas za kosztowna kiedy borykamy sie z problemami finansowymi na nasze promy, armator musi szukac sponsorow,
Pan Baranowski chciałby aby miasto ponosiło część kosztów związanych z cumowaniem jednostki przy nabrzeżu, koszty paliwowe, zaprowiantowania załogi i bieżące remonty, a może wystarczyłoby ale w całości - koszty związane z cumowaniem jednostki. Ponoszenie kosztów w części za to i za tamto może okazać się workiem bez dna.
no 200.tys miesięcznie +to ile dzieci w przedszkolach i złobkach a nie następny nieurzytek a skoniczy sie jak zwykle prrzechowalnia i pesyjkami dla starych kolesi
Sedov na port macierzysty Murmańsk, tam skąd pochodzą uczniowie, którzy mają na nim praktykę
Slawoy, ja Ci powiem. Coś jest nie tak, bo ja ostatnio dostaję głupawe wiadomości od AC. mieszkam w zapełnie innej części miasta i też często mam problem. Teraz akurat jest połączenie, ale często go nie ma.
przydal by sie taki zaglowiec, holowal by nasze promy bo na paliwo nie ma a i silniki sie psuja.
Mam na rufie mojego jachtu nazwę Świnoujście i poproszę o darmowe cumowanie w Basenie Północnym.a resztę z tych 200tys.niech Rajcy dadzą na zaniedbany przez nich JK 4 Wiatry.Czy ktoś z tych znamienitych wybrańców narodu nich wie co to żeglarstwo?No sorry, Wódz kiedyś pływał Optymistem
mmmmmmmmm ale co te mlode shiksy robily? teraz tylko szukac w wodzie;p
Pytanko do niedorozwojów bredzacych o promocji miasta: jaki napis ma na rufie żaglowiec 'Siedov'? I nie szukać mi w googlu.
a komu trzeba płacić za cumowanie-kawałek darmowego nabrzeża zawsze się znajdzie.