- Pies wabi się koks. Co dzień obserwuję jak samotny błąka się po ulicach naszego miasta. Jest wychudzony, nie chce jeść ani pić… Niestety nie mogę się nim zaopiekować, bo w swoim domu mam już dwa psy – tłumaczy Czytelniczka.
fot. Czytelnik
Napisała do nas jedna z mieszkanek miasta. Opisuje historię, małego jeszcze wtedy, szczeniaka, którego oddała w ręce swojego kolegi. Niestety ten nie podołał obowiązkom spoczywającym na jego barkach związanych z posiadaniem zwierzaka i wyrzucił go na ulicę.
- Pies wabi się koks. Co dzień obserwuję jak samotny błąka się po ulicach naszego miasta. Jest wychudzony, nie chce jeść ani pić… Niestety nie mogę się nim zaopiekować, bo w swoim domu mam już dwa psy – tłumaczy Czytelniczka.
fot. Czytelnik
Za pośrednictwem portalu iswinoujscie.pl nasza rozmówczyni apeluje, aby ktoś, kto ma możliwości przygarnięcia zwierzaka, zrobił to jak najprędzej. – Koks jest już naprawdę wygłodzony, a szkoda zwierzaka bo jest jeszcze młody – zaznacza Czytelniczka.
źródło: www.iswinoujscie.pl
* na Modrzejewskiej * mieszkają wiec o czym my tu mówimy wogóle patologia po całości. Sami mieszkają gorzej niż w schronisku dla zwierząt. Szkoda stworzonka
więcej skupiajmy sie na jednostkach takich jak ta a uzbierają sie miljardy bystrzaku
jestem za zabijaniem ludzi.
zeby tylko ktos go pokochal
Tak piesek jest super ja tez mam Pieska jak bym nie mial to bym go wziol. A ten Pies jest od Rodziny Elmerow zosta nie wyrzucony tylko przywiazany do drzewa ze wzgledu ze Panu Elmerowi dziecko sie Urodzilo. Wiem ze w Schronisku powiedzieli jak chce zostawic Psa to musze placic 300zl miesiecznie na wykarmienie zwierzaka to cos jest chyba nie tak ?? Czlowiek ma dobre serce bo uwolnil zwierzaka przywiazanego do drzewa a tu w schronisku kase chca ?? Elmer jak ja cie dorwe to tak samo z toba zrobie szkoda ze o tym dopiero wczoraj sie dowiedzialem!! Niech straz miejska poszuka gdzie mieszka rodzina Elmer i zobaczy jak pies bedzie sie zachowywal jak ich zobaczy Pozdrawiam wymiar sprawiedliwosci
Ale ma fajną, smutną, biedną mordkę biedulek. Który to ten właściciel?
bidulek...z jego oczow bije ogromny zal, smutek.szkoda pieska.ale jak jego przygarnac, skoro biega luzem?
No to jest miłośc do zwierząt, mam nadzieje że takiemu psełdo właścicielowi też się w życiu tak ułoży, że pierw go ktoś przygarnie a potem w d...pe kopnie, życzę mu tego z całego serca.
Nad psami się litujecie a co z miliardami mordowanych zwierząt dla waszych kotlecików i tych piesków. Żałosna obłuda nie mająca odpowiednika w całej historii.
biedna psinka... ; (takich ludzi powinno sie do paki wsadzic lub pozabijac!!