Sprawa opisywana w lutym, wywołała oburzenie wśród naszych Czytelników. Wszyscy dziwili się jak bardzo trzeba być pozbawionym uczuć, aby kilkudniowe pieski wyrzucić na śmietnik, skazując je na powolną śmierć z głodu i wyziębienia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na pewno pamiętacie historię pieska, którego nazywaliśmy Szczęściarzem. Opisywaliśmy ją w lutym. Jedna z pracownic Przedszkola Miejskiego nr 5 uratowała szczeniaczka od strasznej śmierci. Piesek z czteroma innymi, które niestety nie przeżyły, został wyrzucony na śmietnik. Kobieta zaopiekowała się nim i zaniosła zwierzaka do weterynarza. Teraz maluch ma nowy dom i kochających opiekunów.
Sprawa opisywana w lutym, wywołała oburzenie wśród naszych Czytelników. Wszyscy dziwili się jak bardzo trzeba być pozbawionym uczuć, aby kilkudniowe pieski wyrzucić na śmietnik, skazując je na powolną śmierć z głodu i wyziębienia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na szczęście pracownica przedszkola nie przeszła obojętnie obok kontenera, skąd dochodził pisk. Tym bardziej należą jej się wyrazy uznania. Teraz Szczęściarz – Markus dostał drugie życie i ma już swój ukochany dom. Jak widać na zdjęciach to piękny, zadbany i zadowolony psiak. Za dobroć swoich nowych właścicieli odpłaca się niezastąpioną psią wiernością i przyjaźnią.
Zobacz jak wyglądał wcześniej:
www.iswinoujscie.pl/artykuly/17093/
źródło: www.iswinoujscie.pl
Jaki śliczny!
To wspaniałe mieć takiego czworonoga-przyjaciela, on Ci ufa Sebastianie , nie zawsze możemy otrzymać od ludzi bezgraniczne uczucie jakie dają nam zwierzęta, starajmy się je szanować, to będzie duży piesek, wierzę, że Tobie starczy czasu i miejsca dla Markusa, powodzenia ! Mamy wspaniałą młodzież nie zawsze w nich dostrzegamy dobro, tak trzymajcie pokazujcie swe pozytywy !
Sebastian! Zyczę Tobie z calego serca wszystkiego co jest na swiecie najlepsze: za dobre serce i za troskliwość dla Markusa.Powodzenia w zyciu dla Was.
Sebastian, nie czytaj glupich komentarzy i nie przezywaj! Nie kazdy zdecydowalby sie tak jak ty wziac dziecko prawie z probowki i je nie dosc, ze utrzymac przy zyciu, to jeszcze zrobic wszystko, aby wspaniale i doskonale sie rozwijalo!! do tych paru, co watpia: jesli przeczytasz artykul, to gwiazda i bohaterem jest ten pies, a nie Sebastian! Sebek jest tylko tym, kto pokazal wielkie serce i samozaparcie w tym, czego sie podjal, jezeli jest takich w tym miescie wiecej, to nie widze przeszkod, aby tez sie ujawnili!! pozdrawiam wszystkich
Gość • Czwartek [09.06.2011, 09:08] • [IP: 93.94.186.**] Jestes smieszny i tyle !! Przyznaj sie lepiej ile psow juz tak zostawiles skoro tak piszesz o innych !! Wiesz moze go zostawie w europie na baletach jak to pisali ludzie do 1 artykulu o nim w lutym !! Pozdrawiam !! Dziekuje Za Plusy I Pochwaly !!
DO GOŚCIA Z 9:08 PRZYGARNĄL NA CAŁE JEGO ŻYCIE JEŚLI CIE TO INTERESUJE ;)
Aż nie wierzę swoim oczom!!Są tacy faceci w Świnoujściu? Nawet nikt nie obrzucił błotem na forum?A już myslałam że jak kark, dres i kaptur to tragedia.O gościu chcę cie za zięcia:)
Szanowni Panstwo czytajacy. Dziękuje za wypowiedzi. Moja wypowiedz nie jest efektem zazdrosci czy innych zawistnosci. jestem dobrym czlowiekiem szanujacym i kochajacym ludzi i zwierzeta. Chcialem sie upewnic czy poprezz zdjecie mozna tak latwo manipulowac ludzmi i pokazac Wam inna strone medalu jakie to proste... wszystkie sieci handlowe i inne rzeczy w tych czasach korzystaja z takich narzedzi wiec badzccie uwazni jesli uznacie. Sa to fajne jesli propaguje sie Prawde i rzeczy dobre, zdrowe dla czlowieka. Napisaliscie tyle opini o Sebastianie, ktore stwierdzacie po zdjeciu, ze to jest ciekawe. Prawda jest taka - fakt, ktorego mogl dokonac kazdy i wielu na co dzien dokonuje nie afiszujac sie z tym bo po co? Dobrze rzeczy nalezy chwalic a na reszte zwracac uwage. Czlowiek, ktory ma wiele za skora nagle staje sie gwiazda ? Z nadzieja, ze zmieniles sie Sebastianie - pozdrawiam zyczac Tobie i Wam wszystkim, wszystkiego dobrego.
No fakt przygarnął ale ciekawe na jak długo? Pewno za jakiś czas będziemy czytać artykuł ze Markus się samotnie błąka po mieście bądź ktoś go znajdzie w parku czy lesie przywiązanego do drzewa :(((
Jak miło czytać o takich młodych ludziach o wielkim sercu, piesek ma wielkie szczęście a jego Pan wiernego przyjaciela.
porządny chłopak że przygarnął psiaka, szacun i klasa kolego
hehe szogun szacun
Gratulacje Panie Sebastianie piesek jest śliczny i widać że szczęśliwy że ma takiego Pana życzę powodzenia i pociechy z Markusa a na pewno jest zabawnym i wesołym pieskiem no i rzeczywiście jak już ktoś wcześniej napisał jesteście do siebie podobni serdecznie pozdrawiam :))))
Flota !:)
ok, boss
Gratuluje temu Panu KTO KOCHA ZWIERZETA TEJ JEST CZŁOWIEKIEM !! piesek CUDNY :))
Widze tu mieszanke amstaffa, oczywiscie u pieska :-))
Aż nie wierzę swoim oczom!!Są tacy faceci w Świnoujściu? Nawet nikt nie obrzucił błotem na forum?A już myslałam że jak kark, dres i kaptur to tragedia.O gościu chcę cie za zięcia:)
Wielki szacunek dla właściciela.Piesek jest boski.Trzymajcie się i pozdrawiam Was.
Przyjemnie na Was patrzeć chłopaki! Brawo Sebastian - swietny z Ciebie gość:))
bo psiaki upodobniają się do swoich włascicieli..moja sunia ma taki nosek jak ja:))
Sebastian...strasznie do siebie pasujecie. Nawet jesteście do siebie podobni, to znak, że zostaniecie ze sobą na zawsze. Jesteś młodym człowiekiem, ale serce masz ogromne, brawo!! Pozdrawiam Cię serdecznie.
Marcus i Sebastus :-)) słodziaki chłopaki !
Brawo Sebastian, jesteś wielki
116, jesli ty myslisz tak jak ja, to juz nawet nie mozna powiedziec, ze" spoleczenstwo schodzi na psy" bo bysmy obrazili te przeurocze stworzenia, ktore sa bardziej wartosciowe niz coniektorzy ludzie!! sebastian, nie czytaj glupich komentarzy, tylko tak dlugo, dopoki maly sam nie odrzuci nabialu dawaj mu dalej vit.D3 i wapno w tabletkach. bez matki urosl wspaniale, jeszcze koszty troche potrwaja - moja w 10-tym miesiacu stracila zainteresowanie mlekiem, serem, zoltkami i przestala budowac kosciec. jak pies juz osiagnie swoj wzrost przestaje tolerowac mleko i juz nie nalezy mu go podawac na sile, bo bedzie mial rozwolnienie! jakbys mial z Markusem jakies problemy gastryczne, to zawsze warto miec w domu saszetke SMECTA (z apteki), dawke dla maluszka odpowiednio zmiejsz, to jest super specyfik i nie trzeba zrywac sie w nocy, bo uspokaja zoladeczki i pieskow, i dzieci i doroslych a kosztuje ok.1, 40 zeta.w lutym mowilam: nie wiadomo, co z tego piesia wyrosnie, ale dzisiaj dobre bylo;" cappucino z pianka"Pozdrawiam