Kalinka:(

Niestety Kalinka już nie żyje :(

Tymi dorożkami powinien się ktoś zająć. Konie pracujące w mieście, przy ludziach powinny być specjalnie do tego układane oraz powinny miec zapewnione odpowiednie warunki. Ani jedno ani drugie u nas nie występuje.

a w samochodzie bąbka siedzial i chleba w nagrode nie dostal :)

bo to nie sa dorożki. .widzieliście kiedyś dorożkę??

Niestety z przykrością trzeba stwierdzić, że dorożki są nieestetyczne i wręcz brudne. A powożący nimi osoby-bo przecież nie można ich nazwać dorożkarzami-to ludzie, którzy nie znają pojęcia estetyzmu !! Po prostu trzeba nazwać rzecz po imieniu to abnegaci !! Adam

Baby z wozu, koniowi lżej, no i stała się tragedia, normalnie rzeźnia Ⅷ.

KIEDY. .WRESZCIE ZOBACZYMY PRAWDZIWE DOROZKI..A NIE SYFILIS..

Kocham tego konika :D

Do przewidzenia, że wkońcu coś się stanie skoro konie jezdza tą samą drogą co auta.To jest tylko zwietrze, które może się przestraszyć np klaksonów czy warkotu głośniejszego auta.Po zatym to jest droga na, której panuje duży ruch.

a tak naprawde mogl mnie zabic gdyby dyszel weszla od strony prawej!! dobrze, ze mialem otwarte drzwi z prawej strony to w ostatniej chwili wyskoczylem z auta!!

dyszołek to dyszel tylko po warszawsku zdrobniale. swoją drogą gdyby ten dyszołek wybijając szybę uderzy w siedzącego pasażera ?

Dyszel to w dorożce" kierownica".

chodziło o odgłos paszczą :P

ooj Martynka weź się już uspokój :D

w Bangladeszu strzelają odgłosy wybuchów straszą zwierzęta, które ciężko czarują na owies i coś wilgotnego dla właściciela

aaaa czy" dorożkarze" mają jakieś uprawnienia ? prawko ? Czy sprawdzono trzeźwość tego pana?!

konie tez i bryczki sa uczestnikami ruch drowego, nie tylko samocho i rowery czy tez sami my ludzie, maja taki same prawa na drodze, a zasady lamania prawa drogowego to kierowcy robia najczesciej a w miastach i na urlopach niepoinien sie nikt spieszyc, dodam ze konie sa inteligetne a samochody nie, tylko sami ludzie gdyby dbali o konie jak kierowcy o samochody.

ja tam nie mam nic przeciwko koniom tylko te" dorożki" mogły by być ładniejsze no i oczywiście jak na woznice przystało powinien też być odpowiednio ubrany

Koń staranował samochód - news jak z jakiejś mongolskiej wsi, którą to miasto coraz bardziej przypomina. Brakuje jeszcze postów" ekologicznego" * twierdzącego, że z powodu hałasu jeżdżących ulicami samochodów krowy przestały się cielić a kury znosić jajka. Ciemnogród*...

To była ustawka-koń dostał cukier i poszedł w peżota

juz nie dlugo wszyscy powrocimy do jazdy konno

Raczej dyszel, co za określenie" dyszołek" z dawien-dawna to nazywa się DYSZEL.

koń jak koń ale woźnica na wiecznym rauszu, kiedyś mój samochód uszkodził, wlaśnie ten facet

to ty parszywcu stwarzasz niebiespieczenstwo swoim smrodem co niszczy ozon, wez kolo iperd, , , sie w czolo i paluj sie.