Pierwszy tydzień był poświęcony tańcom latynoamerykańskim. Szkoleniowcami byli Kamila Kajak i Andrej Mosejczuk. Tancerze znani z „Tańca z Gwiazdami” oraz finaliści PROFI LATIN W BLACKPOOL o randze światowej. Osobiście trenowani przez mistrzów świata.

Drugi zaś poświęcony był tańcom standardowym. Szkoleniowcem był Pan Andrzej Łaszczuk mistrz Polski w tańcach standardowych i autor książki; „ Psychologiczne Studio Tańca Towarzyskiego”.

Mistrzowie swoją wiedzą, umiejętnościami i doświadczeniem dzielili się z obozowiczami każdego dnia na zajęciach grupowych i indywidualnych. Poza wiedzą praktyczną, przekazywali wiedzę teoretyczną, skupiającą się na psychologii tańca, samokontroli, emocjach i pasji.

Każdy dzień rozpoczynał się porannym rozruchem trwającym 45 minut, prowadzonym przez instruktorów szkoły tańca. Po śniadaniu startował dzień miłej i ciężkiej pracy. Wszystkie treningi grupowe dla par sportowych trwały 1,5 godziny i odbywały się 3 razy w ciągu dnia. Pierwsze dwa skupiały się na technice, prawidłowości tańczonych figur i wykonywanych kroków oraz wprowadzaniem nowej choreografii. Trzeci zaś to był to practice , na którym zdobyte wiedza i umiejętności można było wykorzystać w swoich układach tanecznych. Ponadto każda para taneczna miała możliwość szlifować zdobytą wiedzę na treningach wolnych mających miejsce pomiędzy treningami głównymi.

Wśród dni przepełnionych treningami znalazł się również czas na rozrywkę i integrację. Tancerze mieli możliwość rozerwać się na obozowych dyskotekach, wyjściach na basen, nad jezioro, odkryć w sobie inne możliwości muzyczne przy instrumentalno-wokalnym karaoke, czy wreszcie w szalonej zabawie przetrwać chrzest w wykonaniu „starych” obozowiczów.

Jedną z głównych zabaw integracyjno-rozwojowych było przygotowanie w podziale na grupy obozowe „Dance You Can”. Obozowicze otrzymali płyty z muzyką. Następnie mieli wymyślić nazwę zespołu, choreografię, charakteryzację i przygotować się do występu w ciągu dwóch dni. Było wesoło. Wyobraźnia, kreatywność, determinacja i zespołowość stworzyły prawdziwy spektakl w wykonaniu wszystkich uczestników konkursu.

Nad bezpieczeństwem i zdrowiem wszystkich obozowiczów czuwała dyplomowana pielęgniarka, znana dla wszystkich jako uśmiechnięta pani Ela, która najmłodszym czytała przed snem bajki.

- Pani Anna Zjawińska jest doskonałą trenerką, która wie w jaki sposób przekazać wiedzę i nauczyć swoich uczniów wszystkich wartości tańca. Strategia jej pracy, umiejętność doboru szkoleń ma duże przełożenie na sukcesy par trenujących i ich nieustający rozwój zarówno fizyczny, psychiczny i społeczny. Kadra pani Anny to tancerze z najwyższą klasą sportową „ S’’, z uprawnieniami i wykształceniem kierunkowym i co warto podkreślić są wychowankami jej szkoły - mówi Izabela Drozd ze Szkoły Tańca Jantar.

Za pięknem i artyzmem, które podziwiamy w czasie tańca kryje się ciężka praca. Każdy krok, każda figura musi zostać wykonana wiele, wiele razy zanim osiągnie oczekiwany obraz. I gdy tancerz myśli, że to już to, okazuje się że może zrobić to lepiej i w tym momencie przekracza granicę i otwiera się przed nim nowa bogatsza perspektywa jego możliwości, która pozwala na ciągły rozwój jego pasji.

Od września ciąg dalszy treningów dla obecnych i początek dla przyszłych tancerzy Szkoły Tańca Anny Zjawińskiej , którzy zgłoszą się do Klubów w Wolinie, Międzyzdrojach i Świnoujściu. Nie tylko dzieci, ale również i dorośli od września będą mieli możliwość przyczynić się do narodzin swojej pasji do tańca.

Kliknij tu, aby zobaczyć fotorelację z obozu!

Tekst: Izabela Drozd