POGODA

Reklama


Wydarzenia

UNIVERSAL MUSIC • Czwartek [01.09.2011, 13:28:55] • Świat

Lou Reed i Metallica razem

Lou Reed i Metallica razem

fot. UNIVERSAL MUSIC

„Dlaczego zaskakujące?”, dziwi się Lou Reed. „Zaskakująca byłaby współpraca Metalliki i Cher. To byłoby dziwne. A my – to dosyć oczywiste połączenie”. Mimo wszystko, na wieść o wspólnym przedsięwzięciu Lou Reeda i zespołu Metallica, większość uniosła brwi do góry ze zdziwienia. Jednak zastanawianie się nad tym nie ma sensu. Sens ma muzyka. A 90 minut muzyki stworzonej przez Lou Reeda i Metallikę wydaje się mieć największy sens.

„To na pewno nie jest kolejny album Metalliki, ani kolejny album Lou Reeda”, mówi Kirk Hammet, gitarzysta zespołu Metallica. „To coś innego. Jak zupełnie nowe stworzenie, albo hybryda. Nikt ze świata heavy metalu nigdy wcześniej nie zrobił czegoś takiego”.

Od początku było wiadomo, że zetknięcie króla nowojorskiej sceny avant-rockowej Lou Reeda i Metalliki - najpopularniejszego zespołu trash metalowego świata, musi przynieść coś wyjątkowego. Zaiskrzyło już od pierwszego spotkania - koncertu z okazji 25-lecia Rock And Roll Hall Of Fame w 2009r., podczas którego Metallica i Lou Reed wspólnie wykonali utwory z repertuaru Velvet Underground - “Sweet Jane” i “White Light/White Heat”. Oczarowany występem Reed zaproponował nagranie płyty. „Wiedzieliśmy, że jesteśmy dla siebie stworzeni”, wyznaje Reed. Wspólne plany na przyszłość musiały jednak zaczekać na powrót Metalliki z długiej trasy koncertowej Death Magnetic.

Ostatecznie artystom udało się wreszcie spotkać, a efektem współpracy jest “Lulu”. Brzmienie jakiego jeszcze nie było! Niecodzienna płyta inspirowana kontrowersyjnymi sztukami niemieckiego ekspresjonisty Franka Wedekinda – “Przebudzenie Wiosny” i “Puszka Pandory”, których główną bohaterką jest upadła tancerka Lulu.

„Pracowałem nad tym pomysłem już od jakiegoś czasu”, mówi o powstaniu płyty Reed. „Moja Lulu miała głowę, ale brakowało ciała”, dodaje.

Z pomocą przyszła Metallica.

„Byliśmy bardzo zainteresowani współpracą z Lou”, „Zastanawiałem się - jak to będzie? Co się stanie? I wtedy Lou przesłał nam teksty do “Lulu”. Nareszcie mogłem na chwilę zapomnieć o śpiewaniu, o słowach i skoncentrować się na pisaniu muzyki. To było ćwiczenie spontaniczności i improwizacji – pewnych rzeczy nie moglibyśmy powtórzyć. Poddaliśmy się magii”, wspomina James Hetfield. A Reed dodaje: „To najlepsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobiłem”.
Premiera „Lulu” 28 października.


komentarzy: 0, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Zapraszamy na uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej w Świnoujściu, upamiętniającej kapelanów Wojska Polskiego zamordowanych w zbrodni katyńskiej Wydarzenie odbędzie się 05 maja 2025r., o godz. 10:00 w kościele pw. bł. ks. kmdr por. Władysława Miegonia przy ul. Piłsudskiego 43 w Świnoujściu. Tablica poświęcona jest kapelanom różnych wyznań i religii zamordowanym w zbrodni katyńskiej. Na tablicy figurują nazwiska wszystkich dotychczas ustalonych z imienia i nazwiska kapelanów, którzy zostali zamordowani w zbrodni katyńskiej. Tablica jest pierwszą tablicą nad Bałtykiem i pierwszą umieszczoną w kościele należącym do dekanatu Marynarki Wojennej. Z inicjatywy Stowarzyszenia Pamięć Kapelanów Katyńskich takich tablic powstało już 41, nie tylko w Polsce ale również w Stanach Zjednoczonych oraz Londynie. Projekt tablicy wykonany przez pracowników IPN OBUWiM Szczecin, koszty wykonania tablicy ze środków IPN Szczecin. W uroczystości wezmą udział m.in. wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma i dyrektor szczecińskiego Oddziału IPN Krzysztof Męciński ■