iswinoujscie.pl • Niedziela [25.12.2011, 17:03:50] • Świnoujście
Czytelnicy iswinoujscie oszczędzili karpie

fot. iswinoujscie.pl
Z naszej sondy wynika, że ponad 60 procent respondentów nie kupiło na Wigilię żywych karpi. 19 procent Czytelników wciąż jednak woli żywe ryby, które zabijane są dopiero po przyjściu do domu. Obrońcy zwierząt podkreślają jednak, że bestialstwo jak mówią nie polega na samym zabijaniu (w końcu karpie i tak wyzioną ducha, aby znaleźć się na naszych stołach), ale na okrutnym męczeniu tych ryb, kiedy przenosimy je półżywe w reklamówkach, po czym jeszcze trzymamy w chlorowanej wodzie w wannie.
Jeden z komentarzy spodobał się całej redakcji:
- Gdybym kupiła żywego karpia, córka szybko by się z nim zaprzyjaźniła, nadała mu imię i zaczęła dokarmiać „bo marnie wygląda”. No a przyjaciela dziecka raczej nie uśmiercę. Już nie wspominając, że musiałabym zrobić to osobiście, bo męska część rodziny powiedziała zdecydowanie „wszystko, tylko nie to"... Kupowanie żywego, żeby go potem uśmiercić. ...odpada!
Nadzieja jest zawsze w młodym pokoleniu. Córkę Czytelniczki pozdrawiamy serdecznie i mamy nadzieję, że z wiekiem dobroć dla świata jej nie minie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
kARPIE MOGĄ BYĆ WIGILIJNE, ALE TYLKO DLA TYCH, KTÓRZY MAJĄ ODPOWIEDNIE WARUNKI I JE SPEŁNIAJĄ !
KTO NIE CHCE ZABIJAC I JESC KARPIA -BOZY DAR- TO NIECH JE GIE... I TRAWE.
Ja uwielbiam karpia, ale sama nie umiem go przyrządzić tak smakowicie na stole wigilijnym był okoń smaczny świeży
co wy wygadujecie święta bez karpia to nie święta UWIELBIAM KARPIA
Karpia nie lubię bo czuć go mułem. Dlatego na wigilię od kilku lat na naszym stole jest świeży sandacz.
tak w ogóle to większość nie lubi karpia dlatego go nie kupuje, a jakiś pismak dorabia do tego dziwne teorie
E tam gadacie, zywy karp jest swiezy do zabicia, a to sie robi przed smazeniem i wtedy jest najlepszy, martwy karp niewiadomo ile lezal i nie ma smaku takiego jak swiezy, a sandacz powinien byc pod ochrona, bo zyje na wolnosci i sie go trzebi niemilosiernie, karp jest z hodowli jak swinia, smaczne mieso tylko wielu nie lubi tych ich osciastych widelek w miesku, a najlepszy teks o zywnosci, jak sie pyta dzieci z czego jest schabowy, to mowia -ze sklepu :)a mleko z katronu :)
dlaczego nie sandacz jest na wigilie, tylko ten okropny karp, setki malutkich ostrych ości wbija sie w przełyk, do tego bez smaku, biała papka ja wogóle nie kupuje karpia
nie oszczędzili tylko olali tą dziwną tradycje sztańską...