Wspaniali ludzie.

Jak zwal, tak zwal, wazne, ze zyje i ma szanse przezyc... nie badzcie juz tacy malostkowi, trzeba malucha wypuscic do lasu i dokarmiac prazez jakis czas, to przezyje, najlepiej dajcie go tym panom, co dokarmiaja dziki- oni beda wiedzieli jak sie o niego zatroszczyc i na pewno go nie ugotuja, jakby wiekszosc sadzila.

To nie jelonek... To koziołek (samiec sarny)... Oj nie uczyło się na lekcjach przyrody...

Jest jeden problem o którym wszyscy wiedzą i nic!! Psy bez smyczy i kagańców oraz ich durnowaci właściciele -niech sobie" piesek" pogoni za zwierzakiem a co tam!!efekt zagryziona sarna, jelonek(tak piszą)w wodzie, zagryzione koty itd.Natomiast jak pieski do siebie skoczą to właściciele skaczą sobie do gardła i wzywają policję.Jacy oni są świadczy chociaż by ostatnio napisany artykuł o psie który zaatakował pana biegającego po plaży a właścicielka chyba gorsza od psa.!!Szkoda słów!

to dobrze ze go uratowali

troche przypomina kangura, brawo jelonek

wspaniale...gratulacje..nie jestesmy wiec tacy zli, tylko wzajemne stosunki miedzy nami ludzmijakoś ostatnio sie popsuły, ale takie czyny godne są pochwały!!

a i tak go zastrzelą myśliwi z koła dzik lub orzeł

...oszukać przeznaczenie...teraz ten jelonek puknie w jakieś auto na drodze. ..

Co do parku Zdrojowego, po tym przeoraniu wierzchnia warstwa ziemi taka jakas nijaka. Co sie stalo z ta wierzchnia warstwa zyznej gleby zwanej humusem ?

Kto wypisuje takie brednie, nieprawdą jest że jelonka wyłowiła załoga holownika.Zwierzaka wyciągli z wody dwaj wedkarze przy Port Holu a ja osobiście powiadomiłem 112 gdzie dużurujacy pan powiadomił najpierw Straż Miejska a ta Panią ze schroniska, zapisy rozmów panie redaktorze do wglądu na policji i więcej rzetelnosci w przekazywaniu informacji.

Kochani wspaniali Ludzie !

Dobrze, że pracownicy schroniska wiedzą i potrafią każe zwierzę wziąśc a następnie się zaopiekować. Racja, że za dużo betonu w mieście a nie ma jakiegoś ogrodzonego terenu dla dzikich zwierząt ktore potrzebują pomocy Tyle jest lasu, że można takie miejsce znależć.

Uratowali chrząszcza?!

STOP" betonizacji" miasta! Wycinając drzewostan pozbawia się zwierzęta ich naturalnego środowiska, nie dając im nic w zamian. Może warto utworzyć, np. w parku zdrojowym, ogrodzoną zagrodę, dokąd przenoszono by dzikie błąkające się po mieście zwierzaki. W niemalże każdej dzielnicy Berlina są utworzone takie ostoje dla dzikich zwierząt. Mają tam swój dom sarny i jelonki, dzikie łabędzie i kaczki, koziołki. Wszystkie gatunki mają oddzielne zagrody i są atrakcją dla mieszkańców miasta, szczególnie dla dzieci, które przynoszą obierki, jabłka, kapustę i chleb. Zwierzęta mają pobudowane karmniki zaopatrywane przez urząd leśny przez cały rok.

Szkoda, że ci naprawiacze świata, wchodzący w zadek Niemiecki, przerzedzili Park Zdrojowy i wykarczowali większość wydm. Teraz te i inne żyjątka nie mają gdzie się podziać. Jeszcze wykarczują park przy Chopina, Świdny Las, Ścieżkę Zdrowia, Las za Szkolną i będziemy w domu.

świetna robota brawo dla załogi holownika

Powinni zrobic jakis maly rezerwacik dla zwierzat... zeby dalej nie budowac mieszkań/hoteli. I tak ludzie z tad wyjezdzaja wiec po co? A Grube Turysty sie zmieszcza ;D

Jestście kochani, wielki szacunek !!

jaki jelonek? toć to koziołek (samiec sarny). brawo dla załogi :D

biedny jelonek Bambi

Ludzkie odruchy dziś są radością, kiedyś były normalnością.Fajnie Panowie, że są wśród Was ludzie:D jak widać po niektórych komentarzach to tych coraz mniej...:/

super sarenka, dobra robota holowniki, niech sobie zyje na wolnosci

gratulacje ze ludzki odruch!! tak powinno być, jestem Panów fanką:)

brawo panowie:)