Organizator tego niezwykłego przedsięwzięcia-niemiecka telewizja ZDF zainwestowała w obsługę transmisji meczów Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2012 10 milionów Euro! Sporą część tej kwoty pochłonęła organizacja największego plenerowego studia, właśnie na plaży w Heringsdorfie.



Potężny telebim wynurzający się z przybrzeżnych wód Bałtyku, niemniej imponujące nagłośnienie, ogromna platforma ze stanowiskami komentatorskimi to najważniejsze fragmenty tej robiącej wrażenie konstrukcji. Z myślą o kibicach z kolei rozstawiono setki koszy z których wygodnie można obserwować mecze. Dla celów plażowe studia zajęte zostało również sąsiednie molo. Tu zorganizowano małą gastronomię, stoliki dla gości strefy VIP, stanowiska dla fotoreporterów.

Ta kosmiczna raczej aniżeli „kibicowska” sceneria nie przesłoniła jednak najważniejszego. Organizatorom zależało, żeby kibice poczuli się tu po prostu dobrze, nie „sztucznie”. I udało się! Świadczyć o tym mogą reakcje podczas meczu. Plażowa strefa kibica żyje niczym stadion. Nawet w przerwie kiedy prowadzący zajmują widownię zapraszając do zabawy i udziału w rozmaitych konkursach.

Oklaski po pięknym zagraniu i jęki zawodu po fatalnym kiksie towarzyszą plażowemu kibicowaniu. Wspomniane nagłośnienie odgrywa bardzo ważna rolę. Cały czas podtrzymuje wrażenie bycia na stadionie. Naszą pierwsza relacja z plażowej strefy przygotowaliśmy podczas meczu Niemcy – Portugalia. Trudno się dziwić naszym sąsiadom, że ten mecz przeżywali szczególnie.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie z rozmów z pracownikami strefy większość z tych, którzy zdecydowali się obserwować mecz otwarcia (Polska-Grecja) na plaży zaciskała kciuki za biało-czerwonymi. Gospodarze dziwili się także, że Polaków była wtedy w Heringsdorfie nieliczna garstka…

W sobotę Niemcy ledwie jedną bramką zdołali pokonać Portugalczyków. Wśród niemieckich kibiców, przynajmniej w Heringsdorfie panuje jednak przekonanie, że to był „mecz na rozgrzewkę” i, że ich reprezentacja z meczu na mecz będzie grała lepiej.

To zupełnie podobnie jak my… . Jakby jednak nie było kibice będą cieszyć się pięknem futbolu. A gdy jeszcze mają okazję czynić to w tak cudownych okolicznościach przyrody to można się w piłce zakochać bez reszty!

źródło: www.iswinoujscie.pl