„13.06 2012 do mego znajomego zgłosił się pan podający sie za pracownika gazowni i powiedział mu że musi wymienić piecyk gazowy "junkers". Zobaczył stary piec i stwierdził że jest on niebezpieczny i należy go wymienić. Powiedział tez że sąsiadka z piętra I już kupiła nowy piec…”. Bajer ”z sąsiadką” to stary chwyt i już od razu powinien budzić naszą czujność ale jeszcze łatwiej przekonać się o tym, że mamy do czynienia ze zwykłym naciągaczem gdy przyjrzymy się super „atrakcyjnym” cenom, które proponuje. Pani Agnieszka otrzymała ekstra propozycję piecyka za 1400 złotych podczas gdy w sklepie podobny można kupić już za… 800! Dla uspokojenia klienta naciągacze noszą zawieszone na szyi identyfikatory z napisem „Gazownia” ale na pewno nie mają nic wspólnego z Zakładem Gazowniczym. Wręcz przeciwnie. Wydaje się, że działają raczej na jego szkodę bowiem część naiwnych klientów sądzi iż mają do czynienia właśnie z przedstawicielami tej firmy.
„ Uważam że należałoby ostrzec ludzi przed tą oszukańczą firmą gazową i nie pozwalać im na to by bezkarnie obce osoby szwendały się po mieszkaniach starszych, często naiwnych osób (naszych rodziców i dziadków) i wykorzystywały ich finansowo. Pomijając sprawę finansową należałoby podkreślić iż nie mamy żadnej pewności czy osoby z tej firmy mają jakiekolwiek uprawnienia do pracy przy gazie. Nikt tego nie sprawdzi bo przecież "są z firmy gazowej "z którą mamy podpisaną umowę na dostarczanie gazu.”- pisze pani Agnieszka A oto treść zawiadomienia, które okazało się oszukańczą sztuczką kolejnych cwaniaków :
Zawiadomienie!!!
W najbliższych dniach Zakład Instalacji Gazowych przeprowadza zapisy na całościową wymianę piecyków gazowych "junkersów"
Klient pokrywa jedynie koszty urządzenia z możliwością płatność ratalnej 50 zł /miesięcznie
MONTAŻ GRATIS!!!
Osoby zainteresowane proszone są o kontakt telefoniczny z numerem *** *** *** w godz. 8 – 20
Oszukani klienci skarżą się, że na zgłoszenia iż padli ofiarą nieuczciwej firmy nie reaguje Policja ani prawdziwy Zakład Gazowniczy, który ogranicza się do komunikatów, że „nie prowadzi żadnej wymiany piecyków. Czy naprawdę nie znajdzie się sposób na eliminację oszustów?
wczoraj do męża tez przyszedł pan z gazowni , mamay stary piecyk prawie 40 lat, ale ja jestem nieufna dlatego sprawdzam w internecie i jest tak jak piszecie montaz gratis, dlatego jutro zadzwonie do gazowni i zapytam sie. Oszukana nie chcę być, DZIEKUJĘ AZ PODPOWIEDZ
A ja tak się zastanawiam, czy czasami nie chodzić po domach z lodówkami?
Oni są ufni bo wychowani w komunie, wtedy takie bezczelne" wałki" szybko były karane a teraz bezkarność.
Co wy za głupoty wypisujecie większość z tych córek i synów których tak łatwo oceniacie muszą pracować żeby przeżyć i wykształcić swoje dzieci, w związku z tym nie mogą cały dzień siedzieć ze starszymi rodzicami w domu. Życzę wam żeby was było stać na to żebyście nie musieli pracować i mogliście zajmować się waszymi starszymi rodzicami 24h. Powodzenia
nikogo nie należy ostrzegac tylko chcesz piecyk idż do firmy do biura i będzie dobrze
Moja mama też miała podobną sytuacje na szczęście nie dała się oszukać (ul. Konstytucji)
Drogi internauto, bardzo dużo starszych ludzi wie co to jest komputer i umie go obsłużyć i pisanie na forum o tych sprawach ma sens.
Co tu komentować, wszystko to prawda co piszą internauci o starszych ludziach: że są naiwni, że rodziny się mało interesują. Gdyby córka, syn zainteresowali się domem rodziców i wymieniali stare zniszczone urządzenia to nie było by takich przypadków z oszustami. Przecież te mieszkania kiedyś będą wasze i trzeba o nie dbać. Zwykła rozmowa z matką, ojcem czy sąsiadem wystarczy do przekonania o potrzebie wymiany urządzenia. A dodajmy to że pomożemy przy zakupie i zainstalowaniu nowego urządzenia na pewno odniesie pozytywny skutek.
NO I ONI SĄ NA PRAWIE, RĄBIĄ BIEDNYCH LUDZI, OSZUKUJĄ, A ZAŁUSZ IM SPRAWE TO PRZEGRASZ. TO WŁASNIE JEST POLSKA, SŁABY PRZEGRYWA, ONI WYGRYWAJĄ.
Uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza firma, jaką jest Rejon Dystrybucji Gazu Świnoujście, nie prowadzi wymiany żadnych pieców gazowych. Wymiana pieca gazowego stoi tylko i wyłącznie po stronie klienta, który jest podłączony do miejskiej sieci gazociągowej. Pracujemy jednak wspólnie z policją nad ustaleniem tych oszustów i jeśli ich zidentyfikujemy, sprawę z całą pewnością przekażemy na drogę postępowania sądowego.
Mówi się, że ludzie w starszym wieku to doświadczenie życiowe, mądrość i rozwaga. Tutaj czytam, że to naiwniacy i durnie podatni na sugestie i namowy. Może to i prawda. Chciałem jednak zwrócić szanownym czytelnikom portalu, że sprzedaż oferowana przez domokrążców to nie tylko piecyki gazowe, ale i drzwi, garnki, dywany, jajka, ziemniaki, okna noże i co tam jeszcze. To jest proszę szanownych czytelników kapitalizm i przedsiębiorczość. I nie wszystcy domokrążcy to oszuści w sensie oferowanego towaru, raczej przestępcy skarbowi. Życzę dużo zdrowego rosądku, klientom tych ofert.
A legalny oszust Donaldino, wyciąga swoje złowieszcze macki do waszych kiermanów, nie wychodząc z domu.
Jedynie o co można się teoretycznie przyczepić to sprawa uprawnień do montażu. Temat jest wałkowany w naszym mieście i kraju od prawie 10 lat. Kiedyś mnie to oburzało o potem doszedłem do wniosku że może to wreszcie czegoś ludzi nauczy jak skroją trochę bęcwałów. Bo ludzie zamiast jak to zawsze bywało pójść do lokalnego sprzedawcy i dać mu zarobić te kilka złotych a następnie dać zarobić lokalnemu rzemieślnikowi to z pazerności rzucają się na pseudo okazje. Poza tym jak by zlecali uprawnionemu serwisowi regularne przeglądy swoich urządzeń to by wiedzieli jaki jest ich stan. I byłby na pewno lepszy bo usterki były by na bieżąco usuwane. A tak to uczą się na swoich błędach. Teraz to chyba już zrozumieli .
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Swego czasu (kilka lat temu) głośno też było o Legalnych Gazowych Oszustach (LGO), którzy nie wiadomo do końca jak sprawili, że ludzie z mojego osiedla ciepłą zimą musieli płacić wyższe niż mroźną zimą rachunki za gaz; zainteresował się tym nawet red.Weiss w Radiu Zet, skontaktował się z nim pewien fachowiec z Gdańska, który stwierdził, że sprzedawca gazu zwiększył ilość dodatków do gazu i np.grzanie herbaty na gazie trwało przez to dłużej. ---Ci oszuści są groźniejsi.
DO mojej mamy też się dobijali w tym tygodniu ci oszuści. Na ul. Konstytucji. Mieszkańcy Świnoujścia uważajcie na nich i przeganiajcie oszustow
Zakładów Instalacji Gazowej może byc wiele i zapewne to nie oszuści bo przecież nie wyłudzają pieniędzy tylko proponują konkretna usługę za z góry ustaloną cenę, znaną klientowi. To ze jakiś piecyk kosztuje w sklepie 800zl to nie znaczy ze ten zamontowany u klienta ma tez kosztować 800zł. Nikt nie bedzie nikomu przyjemności robił za darmo bo to nie interes. Ci którzy mieli wymienione podgrzewacze powinni sie cieszyc bo byc moze maja zycie uratowane.
sądzicie, że pisanie o takiej sprawie na Internecie, to dobry pomysł ? przecież kur**wa ludzie w podeszłym wieku jakich naciągają ledwie wiedzą co to komputer ! oczywiście, zdarzają się wyjątki... ale my jestesmy w POLSCE !
Taki czasy. Frajerzy są po to, żeby ich doić.
dzieci i wnuki nie interesują się matkami i babciami," bo pracują"ludzie ktorzy pracowali zbudowali ten kraj z ruin i zgliszcz wojennych, zostali teraz opuszczeni przez wszystkich, najgorzej boli, że przez swojch bliskich a człowiek starszy jest latwowierny i bezbronny jak dziecko!
Ale jeżeli dostali nowy piecyk i zamontowany to żadnej szkody nie ma a wręcz przeciwnie, nowy piecyk lepiej będzie pracował.
Nigdy niczego nie kupować od takich domokrążców!! Nie wystawiają faktur bo nie mają często nawet założonej działalności. Tym samym zero gwarancji na sprzęt i usługę. Do tego są nie ze Świnoujścia więc znikną z kasą tak szybko jak się pojawili... Najlepiej gdy zapukają poprosić o dokumenty firmy - myślę że odwrócą się na pięcie i uciekną... :)
Do mojej mamy przyszedł taki i jak powiedziała, że go nawet nie wpuści, to groził, ze jej gaz odetną jak nie wymieni kuchenki. Jakoś nie odcięli :) UWAŻAĆ!