KOLA MYSLIWSKIE MAJĄ SWOJE TERENY LOWIECKI I LIMITY ODSTRZAŁÓW!!DOPIERO BYŁBY RABAN GDY JAKIŚ MYŚLIWY DOKONAŁ SAMOWOLKI OJJOJOJ!!DOBRZE, ŻE PADA DESZCZ TO PRZYNAJMNIEJ ROSLINY ODŻYJĄ I MOŻE NAPIJĄ NA ZAPAS!!

ILE RAZY BEDZIEMY PROSILI BY ODŁOWIC DZIKI, WYSTARCZY DUŻA KLATKA NA TRASIE ICH ZEROWANIA, W NIEJ KARMA KTÓRĄ LUBIA NAJBARDZIEJ I NA PEWNO UDA SIĘ WYWIEŻĆ JE GŁĘBOKO W LAS Z DALA OD PROMENADY, NAJLEPIEJ DO LASÓW ZA OGNICE.ZBUCHTOWANE KWIATY PRZESADZIC NA OBSKURNE TRWANIKI BIEGNACE WZDLUŻ UL.CHROBREGO VIS A VIS PZU, DELIKATESÓW CAŁODOBOWYCH.PRZECIEŻ TĄ ULICĄ JEŻDŻA AUTOKARY Z WYCIECZKAMI, LUDZIE MASZERUJANA PLAZE ITD, A TRAWNIK NAJPIERW ZNISZCZONY PRZEZ WYIANE RUR, A TERAZ SUSZA ZROBIŁA SWOJE I WYSCHŁE POLETKA WYGLĄDAJA PASKUDNIE!!dLACZEGO OGRODNIK MIASTA NIE WIDZI TEGO?NA NIEKTÓRYCH SKWERACH ZAGĘSZCZENIE, A TU TEŻ W CENTRUM PUSTYNIA.POSADZIĆ TERAZ PO DESZCZU TO CO WYRYTE W PARKU I NA PROMENADZIE, POTRZEBNY MAŁY NAKŁAD PRACY I TROCHĘ CHĘCI, KWIATY SĄ.TUTAJ DZIKI RACZEJ NIE PODCHODZĄ, PRZYCHODZĄ LISY, ALE NIE SĄ AMATORAMI KWIATÓW!! POZDRO DLA OGRODNIKA I DECYDENTÓW WTYKANIA/ROSLINEK W ZIEMIE/HOUK!!

Przerobić to świństwo na karmę dla psów i kotów rezydujących w schroniskach dla bezdomnych zwierząt. Wiadomo przecież, że schroniskom brakuje środków na karmę, a miasto nie dość, że wydaje duże pieniądze na upiększanie naszego miasta, to jest na pewno wspaniałe! Po co więc dodatkowy wydatek na naprawę tego, co niszczą te cholerne dziki?

A co na to Świnoujskie Koło Łowieckie, , DZIK" ?

Gościu [IP: 217.97.193.**]! A ty się tak, głuptaku, nie napinaj, bo ci żyłka pęknie!

Dokarmiajcie je dalej. To tak samo jak z pijakami, dawajcie im pod promem, sklepem czy kościołem, a będą ofiary i szkody.

w jakim sensie kazeina jest ohydna ? Jesli jestes miesniakiem to mysle, ze niejednokrotnie ja szamales i mlaskales

Zagonic dziki pod urzad miasta i zrobic im maly chlewik.Niech sie czuja jak wsrod swoich.

204..maslanka on juz tak ma, bo wydaje mu się, że jest dowcipny, a on poprostu jest żałosny, proponuje nie zwracać uwagi na te wypociny spowodowane zwarzeniem maslanki, ktorej produktem jest kazeina wyjatkowo ochydny płyn!!

wystrzelac te dziki jak miasto nie umie sobie poradzic z tym problemem i zrobic darmowy piknik dla mieszkancow miasta bo na drugi rog gromada dzikow bedzie jeszcze wieksza i dziwne to jest ze nikogo nie interesuje to ze pieniadze nasze ida w bloto to po co dbac o wszystko jak dziki i tak zniszcza wszystko juznie mowie ze ci ludzie co pracuja przy tym spolecznie tego nie robia wychodzi na to ze pozwolimy na to zeby miasto bylo opanowane przez dziki. srajace psy. pelno meneli i pijaczkow a straz miejska zadowolona z siebie i inne sluzby i wladza i wsio ok'''''

To wyglada na dzieło emerytów. Niemieckich, bo polskie emeryty wyryli by kwiaty z klomba i posadzili u siebie albo sprzedali na rynku.

przeciez są srodki chemiczne do odstraszania dzików. ..Niemcy stosują a my nie możemy?

Skandal. Co roku to samo. Przykro patrzeć jak te kwiaty wyglądają. Co roku to samo. Co na to Urząd Miasta?. Dosyć mamy tłumaczenia, że pora nie ta, że nic nie można z tymi dzikami zrobić. Panoszą sie wszędzie, przy promenadzie, w parku, przy promach, a nawet w parku na Metejki. Na Warszowie też były. Skandal. Dosyć mamy tłumaczenia, że to ludzie są winni, że dziki się panoszą. Niedługo, strach będzie wychodzić z domu.Żyjemy w miescie i chcemy być bezpieczni, chcemy, żeby nasze miasto było piękne. Są odpowiednie służby i powinny uporać się z tym problemem.

Kto widzial, ze to dziki zrobily? Przy 11 Listopada przed garazami zapalency- idioci -wedkarze rozkopuja w bialy dzien trawniki. No, a po co ? za robaczkami. Jeden to potrafil wlasnie powyrywac krzewy bo tam sa najlepsze robaczki. Wcale bym sie nie zdziwil, jakby to nie byla robota dzikow a wlasnie tych beznadziejnych, nieodpowiedzialnych glupow. Najgorsze, ze to robia nie male dzieci, nie wandale a osoby dorosle !

maślankiewicz mam nadzieje, że twój wpis to tylko przejaw, wątpliwej jakości, poczucia humoru...

Ampa Vatis [IP: 178.238.252.**]! Fajnie, cenię inteligencję. Dlatego zapytam szanownego idiotę z tego adresu IP. Co ogrodzić? 44 wyspy? Obszary wszelkiego zamieszkania? Oddzielić tereny wzięte przez administrację od dzikiej siedziby? Nie chcę straszyć, ale może tego być kilkaset kilometrów. Może łatwiej byłoby wyłączyć takiego Ampa Vatis spośród ludzi normalnych?

185...stary sie tyle nameczyl i takiego debila jak ty splodzil.

Sposób na dziki? Ogrodzić niewysokim, metalowym płotem, ok. 50 cm.

na smalec dziki

A może to zapalona działkowiczka, a nie dziki hmm?

Skandal, nie mam już słów, co roku to samo.Czy nie ma sposobu na te dziki, ludzie się napracują, miasto wykłada pieniądze i to wszystko na nic.Założyć hodowlę dziczyzny i sprzedawać przebadane mięso, będzie przynajmniej jakiś z tego pożytek...

Może warto zainwestować w jakieś ładne ogrodzenia, albo wywieść zwierzaki daleko w las i to najlepiej na druga strone!

przeciez miasto bogate to zasponsoruje nowe roslinki hahhahahah zal..

Czyja to wina? Pozabijac? Spozcie na siebie i ruszcie kiepalami DZIKI W MIESCIE A NIE W LESIE? niedlugo w domach.. One niczemu niewinne, kto je oswaja, zuca chleb, picce, kielbaski...Pozdro.

A TEN CIAGLE O ZMURASIE...CZLOWIEKU KIEDY CI SIE ZNUDZI. ...ZENUJACE

to było stado zdziczałych wiecznie nienażartych emerytów mundurowych

Pies ma dupę żeby srać, a dzik ryj żeby ryć. Praw natury pan nie zmienisz...

Dzik też człowiek.

Gość  Sobota [23.06.2012, 11:02]  [IP: 83.13.154.***] Tym problemem powinno zająć się Świnoujskie Koło Łowieckie, , DZIK", od tego oni są ! A tu Pani lub Pan się myli. KŁ" DZIK" nic nie może. To jest tylko i wyłącznie sprawa miasta. Miasto musi zlecić odłów to wtedy ewentualnie któreś koło lub firma może tym się zająć. A tak póki co to są dziki miejskie i podlegają pod miasto.

Ludzie! O co ten krzyk? Ja już znalazłem sposób. Jednego świntucha w tej dzikiej watasze jest mniej. Parę dni temu z Cześkiem poradziliśmy sobie bez broni myśliwskiej, bo to zbyt duże ryzyko. Jednego świntucha złapaliśmy na pętlę z linki stalowej. Cały problem to to, że musimy często patrolować las, żeby naszych pułapek nikt nie zauważył. Bo jak ktoś zobaczy takiego dzikusa w pętli, to ja już po niego nie pójdę. Czasem gliny będą na mnie czekać i mnie upolują. Teraz szukam jakiegoś fachowca od badań laboratoryjnych, żeby badał próbki mięsa. Uczciwie oddaję połówkę każdego upolowanego świntucha za badanie. Jak znajdzie się jakiś chętny, podam namiar, jak się ze mną skontaktować.

Karmię dziki, łabędzie, zimą kupuję małym ptaszkom łuskane pestki słonecznika, świeżą słoninkę, latem zawsze mają wodę do picia i kąpieli, a oprócz tego daję po 1 zł żebrakom, menelom. Babciom chodzącym po prośbie 5 zł. A teraz możecie mi wulgarnie nawtykać... i nasypać soli na ogon :) - może zbierze mi się na płacz...

Pracownicy firmy ukwiecajacej powinni byc zadowoleni ze jest praca.

1. Są tacy którzy nawet nie głodni, a ryją... 2. Ja lubię, chociaż trochę inaczej od tych, co lubią pieczyste, 3. Dwururki z solą proponuję stosować wszystkim tym, co dopuszczaja się wykroczeń, 4. W przeciwieństwie do komarów, " dziczą plagę" można zamienić w atrakcję, urządzając zwierzyniec miejski, realizowane są dużo głupsze pomysły za całkiem spore pieniądze, 5. Żeby kogoś" wywieść" np. w pole, nie potrzeba go wcale łapać, chyba że chce się go wywieźć... (różnica niewielka i oczywista dla kogoś kto zna język polski).

sami przyzwyczajamy je do przebywania z nami zdjęcia. Patrz mamo dziczki!! dokarmianie i tak ta promenada dla tych wafen ss

"dziko-ludzie" to chyba musieli być iż tak równiutko zryły ten trawnik. nawet 1 roslinka na boczkach tego skwerka nie ruszona. a gdzie kopytka?

BEZSILNOŚĆ MAGISTRATU ! PRZECIEŻ TE KOSZTY NIE IDĄ Z KIESZENI, , ŻMURASOPODOBNYM, ,

No właśnie, zastanawiające jest to, że ominęły jakoś tak elegancko obrzeża kwietników, a zryły tylko ich środki:)Myślę, że to niekoniecznie muszą być dziki, trzeba przyjrzeć się tej sprawie bliżej i poobserwować" wandali".

Tym problemem powinno zająć się Świnoujskie Koło Łowieckie, , DZIK", od tego oni są !

Przecież one ryją u siebie, więc w czym problem?

A ja co noc mam odwiedziny 17 dzików, płyn odstraszający nie działa.Ryją na potęgę

ja tam lubię dzikie świnie proszę nie pisać " mieszkańcy" tylko konkretnie KTO nie lubi naszych ŚWIŃ

na promce odp[oczywały sobie w lasku, to banda półgłowków zobaczyła i zaczeli karmic i pokazywac dzieciom, powiedziałam pare słow, wiecie co usłyszam, nie nadaję się to do druku, muszą byc wielkie tablica zabranijące karmienia pod karą grzywny inaczej do tych pustych łbow nie dotrze!!słusznie popieram natychmiast trzeba wywiezc, bo zryja nam całą zielen/znowu polonista, dajcie spokuj z tymi uwagami, jkie nauczanie takie pisanie/

10:06] • [IP: 93.94.186.**] WYWIEŚĆ w pole chyba :)) albo zwieść na manowce :))

Czyż nie lepiej zrobić porządek tak jak z komarami? Porozkładać trutki i problem będzie rozwiązany. Skoro nadleśnictwo nic nie może...Miejsce dzika jest w lesie!

Wywożenie nie ma sensu bo znajdą się" mądrzejśi" i będą je doakrmiać. Dziki wróca i dalej będą robić to samo. Trzeba zacząć od edukacji. ..

Dla mnie dziki są większą atrakcją niż skwerki. Bardzo lubię te zwierzaki. Szkoda tylko syzyfowej pracy zieleniarzy.

Dziki ryją większe bruzdy to raczej człowiek zadziałał:(

JAK NA DZIKI JAKOS DZIWNIE ONE WYKOPAŁY ZE SRODKA TYKO TE KWIATKI. A PO BOKU ZOSTAWIŁY...? I JAKOS NA FOTCE NIE WIDAC KOPYTEK DZIKÓW. ABY NA PEWNO TO NIE" LUDZIO-ŚWINIE " A NIE DZIKI ?

Te swinie są na usługach firm zajmujacych się zielenią

ciężko je odłowić i wywieść??

09:00] • [IP: 195.117.222.**]" umią" ?? ty to się już lepiej nie pytaj... :)))))

Czy nie można ogrodzić takich skwerków w mieście czymś niewysokim i w miarę eleganckim?

masakra i co teraz?

Czy to aby NA PEWNO dziki?Na linach musiały ryć, bo ani rośliny brzeżne nie uszkodzone, ani głęboko zryte.Delikatne świnie, nie ma co!Zastanów się, co prezentujesz.

osiatkowac wydmy i las od strony miasta i problem sie zmniejszy :D

sorry ale dziki tak już mają w naturze że ryją... poza tym nikomu nie przeszkadzają i wypraszam sobie takie pisanie że są nielubiane przez mieszkańców... pisz za siebie autorze!

bo to wina nie swin dzikich, tylko nieporadnosc ludzi, kurka wodna w kosmos lataja a ze swiniami nie moga dac rady, trzeba troche zmyslu, wziac broni hukowej a nwe z sola dwururki zrobic troche nagonek 1 raz drugi i nastepny, dobrze straszyc, zabawa dla gajowych, mysliwych , a przy okazji dowiedza sie ile tego jest, bo napewno ponad stan i to oj grubo wybic troche tez mozna, za komuny niebylo problemu dziwne co??

Jak to jest, że miasto nie potrafi poradzić sobie z plagą, bo już chyba tak to można nazwać, dzików? - pyta zdziwiony mieszkaniec-a ja sie pytam z czym sluzby Naszego Miasta umia sobie pradzic...