Drzewa uniemożliwiają bezpieczny przejazd przez jezdnię. Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
O poruszenie tego problemu poprosił nas pan Tadeusz Gryga – rowerzysta, który dzień w dzień, nawet po kilka razy w ciągu doby, dojeżdża jednośladem na swoją działkę. Problemem, jego zdaniem, są drzewa rosnące przy ulicy Grunwaldzkiej, nieopodal dawnego przejścia granicznego Garz. Przydrożne drzewa całkowicie zasłaniają rowerzystom widoczność.
- Może należałoby ustawić jakieś ograniczenie prędkości dla samochodów – zastanawia się pan Tadeusz. – Jest tu naprawdę niebezpiecznie. Człowiek chce przejechać na drugą stronę ulicy po ścieżce dla rowerów... i nie może. Trzeba zsiadać z roweru, wychylać się i patrzeć czy nie pędzi jakiś samochód – dodaje.
fot. Sławomir Ryfczyński
Większość rowerzystów nie widzi jednak problemu. Bez żadnego zawahania przejeżdżają przez jezdnię, można powiedzieć, że „na czuja”. – Nigdy jednak nie wiadomo, czy nie wpadną akurat pod samochód, bo ani kierowcy, ani rowerzysta, nie widzą co dzieje się za drzewami – podkreśla nasz rozmówca.
Panie Tadeuszu, udzielił pan szerokiego wywiadu TV ŚWINOUJŚCIE na temat słabej widoczności przy skrzyżowaniu Krzywa - Grunwaldzka. Twierdzi pan, że ma bezwględne pierwszeństwo a to jest nieprawda.
Ulica Grunwaldzka jest drogą z pierwszeństwem przejazdu, na ulicy Krzywej po pana prawej stronie stoi znak STOP, tak więc ma pan obowiązek zatrzymania się. ŚLuza na ulicy upoważnia pana do przejechania rowerem ale po uprzednim sprawdzeniu czy nic nie jedzie. W wywiadzie pochwalił się pan wysoką emeryturą więc proponuję panu kurs z przepisów drogowych.
Tadeuszu stoisz przy pierszeństwie dla rowerzystów to na co czekasz JEDŻ bo za powodowanie problemów w ruchu drogowy płaci się mandat.NOOoooooo chyba, że nie znasz przepisów drogowych to se stój
Ps.(80.203.53...)dobry wpis!!
DUPERELE facet opowiada. Na Grunwaldzkiej problem i to dużym jest przy przejściu na ulicę ŁUZYCKĄ. Tam zginęło parę osób a są dwa przejścia obok siebie i rośnie drzewo, które je zasłania a nikt nie zrobił z tym porządku i TU jest
problem.A tam jest duży i swobodny widok przy przejściu.
Jutro pojadę i zmierzę na ile metrów jest tu widoczność, ale tak sądzę że co najmniej na jakieś 100 metrów.Rozumiem spowalniacze, wycinkę drzew, ale jeśli tak to proszę też o barierki przynajmniej na 5 do 7 metrów na każdym zjezdzie z głównych ulic.Np.ul.Grunwaldzka, jadąc z miasta i chcąc jechać w lewo trzeba bardzo kur.a uważać bo rowerzyści jak i pieszy mają wszystko w pupie i idą na ślepo.Gdzie na ul.Łużyckiej i Lutyckiej nie ma pasów na jezdni a i tak wszyscy uważają że w tych punktach trzeba im ustępować.A co do tego pana, no cóż, dzieci się rozjechały po świecie i teraz do nich dzwoni-zobaczcie jaką aferę wykręciłem w mieście, to ja waż TATUŚ
JESTEM ZA SPOWALNIACZAMI- MOŻNA OGRANICZYĆ PRĘDKOŚĆ. ROWERZYSTO ZATRZYMAJ SIĘ I POPATRZ W PRAWO W LEWO A CO SIĘ STANIE JAK PRZEPROWADZISZ ROWER PRZEZ DROGĘ. WSZYSTKO DLA BEZPIECZEŃSTWA I ZDROWIA.
Nie narzekajcie na wszystko. Może faktycznie przydałyby się spowalniacze bo samochody /nasze i sąsiadów/ jak i motorzyści pędza tym odcinkiem drogi. Może ograniczyć prędkość ? Będzie bezpieczniej i spokojniej. Ta droga to idealne miejsce na spacery z wózkiem z dzieckiem, z pieskami. Ale jak popędzi auto - obudzi nawet śpiącego niedżwiedzia.Warto się zastanowić nad spowalniaczami lub ograniczeniem prędkości.Ta droga to też płuca miasta.Czyste powietrze, dużo zieleni.Może odpowiedzialni za regulowanie tych problemów i przeczytają propozycje i podejmą działania.
ha • Środa [04.07.2012, 20:06:29] • [IP: 91.211.102.***]
hahhaha ło żesz Ty...dziadku drogi...to widać..ino okulary se kupić trza! bo drzew nie wytnim! chcioł to dziad zaistnieć..siem udało..a żyj Ty w zgodzie z naturą...ino wyjdż bliżej drogi...łotrunie...
Do Gość • Wtorek [03.07.2012, 23:08] • [IP: 95.129.226.***] To wszyscy wiedzą, no chyba że jesteś urzędnikiem? Nie odpowiedziałeś Czemu budując rondo przy kościele, nie pomyślano o jakimś rozsądnym dojeździe dla rowerzystów w stronę morza, sądu, śruby, PKO itd?
Wyciąć drzewa, zasypać doły i wszystko zabetonować !.
Po horyzont.!!1
To i tak facet będzie narzekać że go słońce oślepia.
Facet kup sobie okulary to będziesz widział.
Te drzewa wcale nie przeszkadzają.
Tylko tobie się nie chce zatrzymać i spokojnie sprawdzić.
Ścieszka rowerowa z ulicy Krzywej (podporządkowanej) przecina ulicę Grunwaldzką (z pierwszeństwem przejazdu), więc według przepisów drogowych obowiązkiem kierującego rowerem jest zatrzymanie się i udzielenie pierwszeństwa przejazdu jadącym ul. Grunwaldzką.
Odwrotna sytuacja ma miejsce np. skrzyżowanie ul. Grunwaldzkiej z ul. Wielkopolską. Ścieżka rowerowa prowadzi wzdłuż ul. Grunwaldzkiej, która jest ulicą główną, więc tam rowerzysta ma pierwszeństwo.
Więc Panie Tadeuszu, jest Pan wiekowym człowiekiem i jeśli przez następne wiele lat chce Pan się cieszyć zdrowiem i pracą na działce to proponuję poczytać Kodeks Ruchu Drogowego, dla Pana może to być na prawdę bardzo ciekawa i zaskakująca lektura.
PS.
PRAWO JAZDY DLA ROWERZYSTÓW ?? - chyba warto pomyśleć o tym.
Co wy na to ?
Proponuję dyskusję.
Pozdrawiam Krzysiek S. Prawo jazdy od 23 lat (bez kolizyjnie).
Prosze Pana, naprawde lepiej zejsc z roweru i podejsc do kraweznika niz wycinac drzewa.Wytnie Pan jedno to i drugie bedzie zaslanialo widok.Racja, jest przejazd dla rowerow i moim zdaniem nie powinno go byc w tym miejscu aby bezpieczniej mogl Pan przejsc na nozkach.
Przecież tam wszystko widać!Natomiast jakiś idiota zaprojektował ścieżkę na Daszyńskiego -w kierunku centrum, chcąc przejechać na zakręcie na drugą śieżkę, robisz to na czuja.Budynek tam stojący wszystko zasłania, a zza ostrego zakrętu wciąż coś pędzi.No i ten róg budynku, na który się wyjeżdża! Porażka totalna.
padaka na maxa • Środa [04.07.2012, 10:43:51] • [IP: 95.129.224.***]
Mam dwie petycje:pierwsza żeby wybudować tam rondo, dwupoziomowe ewentualnie estakadę dla rowerzystów, a druga żeby wyciąć drzewo przy moim bloku, bo zachodu słońca nie widzę :))
Dziwne -wyjeżdża spod rzędnej drogi i nie ustępuje pierwszeństwa (Krzywa jest podporządkowana). Zreszta w takim wieku to obowiązuje nakaz przechodzenia na czerwonym świetle-co na to ZUS?
Tadek poznaję Cibie z trałowca 604 z lat 63-68 Zdzicho Dąbrowski
Panie Tadeuszu, udzielił pan szerokiego wywiadu TV ŚWINOUJŚCIE na temat słabej widoczności przy skrzyżowaniu Krzywa - Grunwaldzka. Twierdzi pan, że ma bezwględne pierwszeństwo a to jest nieprawda. Ulica Grunwaldzka jest drogą z pierwszeństwem przejazdu, na ulicy Krzywej po pana prawej stronie stoi znak STOP, tak więc ma pan obowiązek zatrzymania się. ŚLuza na ulicy upoważnia pana do przejechania rowerem ale po uprzednim sprawdzeniu czy nic nie jedzie. W wywiadzie pochwalił się pan wysoką emeryturą więc proponuję panu kurs z przepisów drogowych.
190, masz racje, przeciez moze jechac przez Kaminke.Drzewa wtedy bedzie mial po prawej
to niech se przejedzie kawalek dalej ;p
Tadeuszu stoisz przy pierszeństwie dla rowerzystów to na co czekasz JEDŻ bo za powodowanie problemów w ruchu drogowy płaci się mandat.NOOoooooo chyba, że nie znasz przepisów drogowych to se stój Ps.(80.203.53...)dobry wpis!!
DUPERELE facet opowiada. Na Grunwaldzkiej problem i to dużym jest przy przejściu na ulicę ŁUZYCKĄ. Tam zginęło parę osób a są dwa przejścia obok siebie i rośnie drzewo, które je zasłania a nikt nie zrobił z tym porządku i TU jest problem.A tam jest duży i swobodny widok przy przejściu.
heheh 199 dobry
Wymyslił sobie problem i próbuje go innym sprzedać.
Jutro pojadę i zmierzę na ile metrów jest tu widoczność, ale tak sądzę że co najmniej na jakieś 100 metrów.Rozumiem spowalniacze, wycinkę drzew, ale jeśli tak to proszę też o barierki przynajmniej na 5 do 7 metrów na każdym zjezdzie z głównych ulic.Np.ul.Grunwaldzka, jadąc z miasta i chcąc jechać w lewo trzeba bardzo kur.a uważać bo rowerzyści jak i pieszy mają wszystko w pupie i idą na ślepo.Gdzie na ul.Łużyckiej i Lutyckiej nie ma pasów na jezdni a i tak wszyscy uważają że w tych punktach trzeba im ustępować.A co do tego pana, no cóż, dzieci się rozjechały po świecie i teraz do nich dzwoni-zobaczcie jaką aferę wykręciłem w mieście, to ja waż TATUŚ
JESTEM ZA SPOWALNIACZAMI- MOŻNA OGRANICZYĆ PRĘDKOŚĆ. ROWERZYSTO ZATRZYMAJ SIĘ I POPATRZ W PRAWO W LEWO A CO SIĘ STANIE JAK PRZEPROWADZISZ ROWER PRZEZ DROGĘ. WSZYSTKO DLA BEZPIECZEŃSTWA I ZDROWIA.
Nie narzekajcie na wszystko. Może faktycznie przydałyby się spowalniacze bo samochody /nasze i sąsiadów/ jak i motorzyści pędza tym odcinkiem drogi. Może ograniczyć prędkość ? Będzie bezpieczniej i spokojniej. Ta droga to idealne miejsce na spacery z wózkiem z dzieckiem, z pieskami. Ale jak popędzi auto - obudzi nawet śpiącego niedżwiedzia.Warto się zastanowić nad spowalniaczami lub ograniczeniem prędkości.Ta droga to też płuca miasta.Czyste powietrze, dużo zieleni.Może odpowiedzialni za regulowanie tych problemów i przeczytają propozycje i podejmą działania.
hahhaha ło żesz Ty...dziadku drogi...to widać..ino okulary se kupić trza! bo drzew nie wytnim! chcioł to dziad zaistnieć..siem udało..a żyj Ty w zgodzie z naturą...ino wyjdż bliżej drogi...łotrunie...
PRZECIEŻ TAM WSZYSTKO WIDAĆ !!
Do Gość • Wtorek [03.07.2012, 23:08] • [IP: 95.129.226.***] To wszyscy wiedzą, no chyba że jesteś urzędnikiem? Nie odpowiedziałeś Czemu budując rondo przy kościele, nie pomyślano o jakimś rozsądnym dojeździe dla rowerzystów w stronę morza, sądu, śruby, PKO itd?
No bo ja mu mu te operacje kosmiczno-duchowe porobiłem, a On za miesiąc przyjechał własnym Mercedesem i podziękował za zdrowie.
Wyciąć drzewa, zasypać doły i wszystko zabetonować !. Po horyzont.!!1 To i tak facet będzie narzekać że go słońce oślepia. Facet kup sobie okulary to będziesz widział. Te drzewa wcale nie przeszkadzają. Tylko tobie się nie chce zatrzymać i spokojnie sprawdzić.
Najpierw sprawdzic czy ma karte rowerowa.
zabronić takiemu wychodzenia bez opiekuna z domu, on jest chyba całkiem ślepy, albo nie robi z siebie durnia!
Ścieszka rowerowa z ulicy Krzywej (podporządkowanej) przecina ulicę Grunwaldzką (z pierwszeństwem przejazdu), więc według przepisów drogowych obowiązkiem kierującego rowerem jest zatrzymanie się i udzielenie pierwszeństwa przejazdu jadącym ul. Grunwaldzką. Odwrotna sytuacja ma miejsce np. skrzyżowanie ul. Grunwaldzkiej z ul. Wielkopolską. Ścieżka rowerowa prowadzi wzdłuż ul. Grunwaldzkiej, która jest ulicą główną, więc tam rowerzysta ma pierwszeństwo. Więc Panie Tadeuszu, jest Pan wiekowym człowiekiem i jeśli przez następne wiele lat chce Pan się cieszyć zdrowiem i pracą na działce to proponuję poczytać Kodeks Ruchu Drogowego, dla Pana może to być na prawdę bardzo ciekawa i zaskakująca lektura. PS. PRAWO JAZDY DLA ROWERZYSTÓW ?? - chyba warto pomyśleć o tym. Co wy na to ? Proponuję dyskusję. Pozdrawiam Krzysiek S. Prawo jazdy od 23 lat (bez kolizyjnie).
Prosze Pana, naprawde lepiej zejsc z roweru i podejsc do kraweznika niz wycinac drzewa.Wytnie Pan jedno to i drugie bedzie zaslanialo widok.Racja, jest przejazd dla rowerow i moim zdaniem nie powinno go byc w tym miejscu aby bezpieczniej mogl Pan przejsc na nozkach.
Przecież tam wszystko widać!Natomiast jakiś idiota zaprojektował ścieżkę na Daszyńskiego -w kierunku centrum, chcąc przejechać na zakręcie na drugą śieżkę, robisz to na czuja.Budynek tam stojący wszystko zasłania, a zza ostrego zakrętu wciąż coś pędzi.No i ten róg budynku, na który się wyjeżdża! Porażka totalna.
Mam dwie petycje:pierwsza żeby wybudować tam rondo, dwupoziomowe ewentualnie estakadę dla rowerzystów, a druga żeby wyciąć drzewo przy moim bloku, bo zachodu słońca nie widzę :))
szlabany postawić :D
Dziwne -wyjeżdża spod rzędnej drogi i nie ustępuje pierwszeństwa (Krzywa jest podporządkowana). Zreszta w takim wieku to obowiązuje nakaz przechodzenia na czerwonym świetle-co na to ZUS?
Panie Tadeuszu odwagi jeszcze krok do przodu i wszystko będzie Pan widział!!