Oczywiście, jak to zwykle bywa, opinie co do tego typu występów są podzielone. Jednym się to podoba, inni narzekają.
fot. Sławomir Ryfczyński
Ma na imię Piotrek. Pochodzi z Mołdawii. W Świnoujściu spotkać go można co roku. Odwiedza również Międzyzdroje. 12 – latek rozpromienia dzielnicę nadmorską muzyką i swoim pięknym, szczerym uśmiechem.
Oczywiście, jak to zwykle bywa, opinie co do tego typu występów są podzielone. Jednym się to podoba, inni narzekają.
fot. Sławomir Ryfczyński
My postanowiliśmy zapytać chłopca jak ma na imię, skąd do nas przyjechał i dlaczego gra. - Mam na imię Piotrek, jestem z Mołdawii. A gram... bo lubię – odpowiedział z uśmiechem.
źródło: www.iswinoujscie.pl
granie na promenadzie powinno byc na instrumentach bez wzmacniacza... np. skrzypce, gitara, harmoszka
Ciekawe dlaczego nie gra zima? Bo liczy sie kasa a nie to ze lubi.Zima nie ma takich tlumow na promenadzie.A w ogole kto pozwala aby obcy ludzie sciagali pieniadze od wypoczywajacych w Swinoujsciu turystow ? Jak tak powinno byc to nalezy pozwolic wszystkim mieszkancom bez pracy lub majacych taka potrzebe, aby na promenadzie sie na rozne sposoby" produkowali".Jeden potrafi grac, drugi skakac na jednej nodze a ci co nic nie potrafia niech sobie zebraja. I powiekszaja PKB.
On jest tak z Modawi...jak ja z Kambodży...mafia pilarsko-cyganska!
Fryderyk Chopin tylko ten gra z playbacku wystarczy spojrzeć na to ja wciska klawisze!! Żenada!!
Gość Środa [11.07.2012, 08:57] [IP: 178.238.249.**] Mnie ta jego gra wkurza.. . Zagłusza mi kojącą cisze... Niech gra sobie w Mołdawii a nie tarasuje promenadę... zmierzcie ilość decybeli jakie wytwarza bo może okaże się że gra nielegalnie i jeszcze przekracza dozwoloną głośność... :) Odp: Co do twojego komentarza właśnie przez takich jak ty to miasto uważane jest za miasto dla starców bo nie maja się gdzie zabawić ludzie jak promenada nawet w lato już nie żyje prawie całą noc tylko maks do 22.
CIEKAWE CZY WYKUPIŁ MIEJSCE NA PROMENADZIE !! A POZA TYM TO NIELETNI, GDZIE ODPOWIENIE ORGANA !!
wiocha, wiocha, wiocha. jeszcze se siadl centralnie na srodku promenady... wiocha...
nie potrafi grac, matka zawsze siedzi na lawce widocznej za nim na zdjeciu albo na gryfie i zbiera kase A JEGO BRATA NIE ZAPYTACIE JAK SIE NAZYWA? Chodzi z akordeonem, jest starszy od niego i też nie potrafi grać. To jak ten dzieciak kaleczy" Barkę" może opiszcie? Codziennie wracają promem całą rodzinką. Samochód wypchany ludźmi i pieniędzmi od naszych naiwnych turystów.
Mnie się on i jego gra bardzo podoba ale czemu on od kilku lat nic nie urósł. Dzieci w tym wieku (12 lat) szybko rosną a on w tych samych ciuchach gra od paru lat. Czy to nie dziwne? A może ten geniusz ma 32 lata?
podobny widok jest w Gdańsku gdzie dzieci Romów żebrają cały dzień podjeżdża mercedes daje cole i frytki zabiera kasę i dalej do roboty. Mołdawianie to muzykalny naród. Może nie mają naszego obywatelstwa, rodzice nie mogą znaleźć pracy i Młody utrzymuje całą rodzinę - różne są koleje życia a każdy co trzeba zrobi dla chleba... natomiast na promenadzie winny być określone wolne strefy dla malarzy, muzyków i rzeźbiarzy, jak nie ma to każdy winien wystąpić o zgodę do urzędu na występ i opłacić dzień miejsca, wtedy nie byliby poszkodowani sprzedawcy, którzy nie płacą małych dzierżaw za stoiska czy produkt czy usługa jest w sprzedaży. jeżeli chodzi o mnie to sezon letni ma być muzykalny na promenadzie, kolorowy. A jak kto się czepia Rumunów radzę pojechać do tego kraju i zobaczyć jak wspaniali ludzie tam mieszkają, Polacy też żebrzą w Kanadzie, USA, Brytanii, we Włoszech, nawet spotkałam się parę lat temu w Hiszpanii i nie grają tylko śmierdzący żebrzą na alko, czepianie się narodowości jest płytkie, pozdrawiam
OSZUST! JAZDA Z TAKIMI JAK TAKI DOBRY W TYM CO ROBI TO NIECH RODZICE ZORGANIZUJA MU KONCERT W MUSZLI I WTEDY ZOBACZYMY JAK GRA Z PŁYT.SMIECH LUDZIE JAK DŁUGO BEDZIECIE SIE NABIERAC NA TANIE CYGANSKIE CHWYTY. MIESZKANIEC
TAK A TATUS LUB MAMUSKA W ODDALENIU OBSERWUJA I KASUJĄ PIENIĄZKI. kIEDY SKOŃCZY SIĘ TA NAIWONOSC LUDZKA.pRZECIEZ TEZ POWINNI ODPROWDZAĆ PODATKI GDZIE USI STRAŻ MIEJSKA JA PYTAM WŁODARZY??//
Przecie ten maly cyganek nie potrafi grac.
Kiedy Piotruś rzępoli z promiennym uśmiechem reszta rodzinki pewnie sprzedaje piły łańcuchowe...
TO POWINNO BYĆ KARALNE ŻEBY DZIECKO ZARABIAŁO NA RODZICÓW, A RODZICE WYLEGUJĄ SIĘ NA ŁAWKACH.DLACZEGO JEDNI MUSZĄ PŁACIĆ ZA PRACĘ NA PROMENADZIE DUŻE PIENIĄDZE A INNI ZARABIAJA NA CZARNO
z uśmiechem na ustach ten chłopiec zakłócał występ orkiestry szkolnej w zeszłym roku na promenadzie w Międzyzdrojach. Nie jest tak miły jak się wydaje.
rzygać mi się chcę jak czytam wypowiedzi co niektórych internautów, którzy we wszystkim widzą jakiś problem. Jesteście tak popierdoleni, że aż mi was żal. Nie tylko narzekać. Sami gówno umiecie i w życiu jesteście zwykłym zerem.
Przyjeżdża cała rodzina i mieszkają w aucie z przyczepą na parkingu koło wodnej policji, natomiast na promkę podjeżdżają schewroletem busem na rejestracji DB. ...
Zwykły oszust z nagranymi piosenkami, około 10 metrów od niego na Gryfiie" mafia" która odbiera od oszusta wyłudzone pieniądze, po za tym gra fatalnie głośno i to oburzające jak można dopuścić do takiego hałasu na promenadzie a straż miejska jeździ pierdzi w siedzenia i marnuje miejską benzynę. Radze się zorientować w faktach potem pisać bzdury !!
Pogonić to w piżdziec dobrze że tam nie chodzę
Szkoda dziecka !
ciekawe czemu nie gra w Niemczech?? Prawda? raz dwa by go w cywilizowanym kraju ustawili.
własnie przez to rzępolenie " muzyków" na promce przestałam tam chodzic, jezeli ktos ma chociaz odrobinę słuchu, to można się pochlastac słuchając tei muzyki/a mama z facetem siedzie niedaleko na ławce i capi co dziecko zarobi/tak jest na całej promenadzie, skaranie Boska z tą" muzyką"/a propos:rzeczowników się nie zdrabnia wiec nie. ..pieniążków...tylko pieniędzy...bo to totalny obciach/
Mnie ta muzyka i ten promienny uśmiech wcale nie cieszą a wręcz przygnębiają, dzieciak jest maszynką do robienia pieniążków, a powinien mieć dzieciństwo. Jakoś mi się nie chce wierzyć, że gra na promenadzie bo lubi, bardzo jestem też ciekawa czym zawodowo zajmują się jego rodzice. Nic-nie-robieniem?
Mnie ta jego gra wkurza. .. Zagłusza mi kojącą cisze... Niech gra sobie w Mołdawii a nie tarasuje promenadę... zmierzcie ilość decybeli jakie wytwarza bo może okaże się że gra nielegalnie i jeszcze przekracza dozwoloną głośność... :)