Wy czasem myślicie? Jeżeli pies mieszka w domu jest zadbany to jakie zarazki? Ludzie... Kawałek dalej już nie jest plaża bez zakazu dla zwierząt, ale to nic nie zmienia ta sama woda.

dlatego nie polecam plązy w świnoujściu!

A ja sypiam z moim jamniczkiem pod jedną kołderką :)

A to za jakim prawem też wtedy byłam na plazy i mi jakos ten piesek nieprzeszkadzał przeciez on tez ma prawo raz na jakis czas iscna plaże jak każdy!A pozatym ta plaza jest też jest dla psów wiec jak jakis stary dziad ma problem to nich se idzie na srzezonom!

świnoujście to wyspa szwagrów. i jeżeli paniusia jest wynikiem szwagrowania to wtedy jej wszystko wolno

Hah :D a mnie to wogóle nie obchodzi szczerze mówiąc, jest gorąco ide na plaże na plaze!! :D

i to jest fakt, pies do wody nie na robi w przeciwieństwie do ludzi i taka mała ciekawostka, kto się załatwia na klatkach schodowych i olewa mury hehe odpowiedź brzmi - dwunożni!!

Przecież psy mają swoją plaże wygrodzoną i takie zachowanie bezmyślnych właścicieli czworonogów jest karygodne. Ale nawiązując do treści pana który sugeruje że można się zarazić pływając z psem to jakaś porażka.Czy w Bałtyku nie ma dosyć bakterii?Co z promami które wylewają fekalia prosto do wody i tu tego się pan nie obawia?A co z plażowiczami którzy się załatwiają w wodzie i nie chodzi mi tylko o siusiu, bo nieraz można zobaczyć pływające małe co nieco.A mamuśki które wręcz karzą załatwiać się swoim pociechom do morza?Bo nie chce wyjść z dzieckiem to toalety żeby nie stracić słońca! Tego się trzeba obawiać a nie psa który baraszkuje w wodzie.

walic mandaty !

Zakaz wprowadzania psów na plażę słuzy temu, aby psy na piasku nie zostawiały swoich odchodów. To czy pies kąpie sie w wodzie to napewno nie ma znaczenia w takim akwenie.

z bakteriami to przesada, ale ma swieta racje, ze tu przebywaja male dzieci a nawet i dorosli i psiak stanowi zagrozenie. jest wydzielony kawalek dla zwierzakow i tam sie kapac z psiakiem i nikt pretensji miec nie bedzie.

Czego oczekujecie od nas polakow, cywilizacji ? Nasi przodkowie jeszcze pare pokolen temu trzymali krowy w jednej izbie z dziećmi, dlatego nie ma co sie dziwic, ze zaraz odezwie sie cały chór obrońców tego nieszczęśliwego pieska.

Ze zdjęcia wynika, że jest to rejon plaży dostępny dla psów (specjalnie wydzielony). Pisząc na portalu należałoby to sprawdzić. Poza tym ludzie sikają i nie tylko, psy najczęściej nie.

co za roznica na ktorej plazy kapia sie psy i tak woda ta sama, jak komus przeszkadzaja zwierzeta to niech kapie sie w basenie! ten pies pewnie mniej brudzil i sikal niz jego dzieciary

Dlatego ja się nie kąpie w tym roku!! I nie zamierzam być na plaży.

więcej pasożytów i bakterii woda czerpie od ludzi, psy nie sikają do wody, ludzie tak

a ludzie to do wody nie sraja i nie szczaja ;p

PASOŻYTEM TO ON JEST.