Gość • Niedziela [29.07.2012, 21:41] • [IP: 92.42.117.**]. Smarujesz sie chemia? I uwazasz sie za madrego? :) pogratulowac...

Wchodzac do parku komary gryza jak szalone... Juz myslalem ze sobie z tym poradzili... Ale jednak nie, jestem pogryziony w ponad 30 miejscach... Poprostu brak slow na ten glupi narod... Rzad kase sciaga i nic wiecej. ;)

Marudzą na deszcz?A po deszczy, gdy wychodzi słońce narzekają na komary. Cała Polska, zawsze znajdzie się powód do marudzenia. no, ale jeśli Świnoujście chce mieć wciąż turystów i nie tracić ich na rzecz innych uzdrowisk to niestety jest to jeden z najbardziej drażniących problemów, a kupowanie specyfików do tanich nie należy i raczej nikomu się nie chce dodatkowych kosztów przy cenach pobytów w Świnoujściu ponosić.

Ja nie mam problemów z komarami, używam jedynych działających środków (DEET min. 20%) i jeszcze żaden komar mnie w tym roku nie ugryzł. Gryzą jedynie głupców nie umiejących znaleźć skutecznych środków i uważających, że nietoperze to ptaki. Cóż, taki już los idiotów.

Nietoperz ptakiem. Do jakiej szkoły ty chodziłeś? Pewnie jadłeś już kiedyś nietoperze jaja. Ale jaja, ha, ha.

Danka IP:92.42.117- nie wymądrzaj się na forum jak nie wiesz jak walczyć z komarami.Bierz przykład z tych co to potrafią.

Do osoby o IP:92.42.117.** Ja do szkoły chodziłem nie pod górkę a wiadomości czytam raczej uważnie:oto artykuł z czasopisma : Teoretycznie dla posiadacza ogrodu pożytek z tego latającego ssaka żaden. Też tak myślałem, dopóki nie przejrzałem wydanej przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Nietoperzy książki" Poznajemy nietoperze". Wynika z niej jasno, że każdy ogrodnik powinien się starać, aby tych sympatycznych" nocnych marków" było u niego jak najwięcej. Dlaczego? Bo to zwierzątka owadożerne. Pełnią tę samą funkcję, co ptaki za dnia. Zajadają owady latające, które chwytają w locie, ale również, tak jak na przykład gacki - nietoperze o wielkich uszach - potrafią ściągać z liści drzew i krzewów gąsienice. Dość powiedzieć, że jeden borowiec (to gatunek leśny, ale może przylatywać nad nasz ogród) w ciągu nocy pochłania 30 chrabąszczy. Nocek rudy zjada w tym samym czasie 500 komarów, a licząca 500 nocków kolonia w ciągu zaledwie jednego lata - dwie tony owadów!

Przewodniczący Sujka i jego drużyna do walki z komarami MARSZ !

komarcusie hi hi hi

„Traktuj ludzi tak, jak sam chciałbyś być traktowany” – niestety, ta życiowa prawda nie jest znana najemcom magistratu, a zwłaszcza rzecznikowi prezydenta miasta. Swoimi, medialnymi pokazami przedstawiał miasto, jako siedlisko niedorozwiniętych osobników. Nie chcę takiego reprezentanta.

Należy pogłębić rów na Grunwaldzkiej aby woda z dzialek mogla spłynąć.Wtedy na 100% zmniejszy się ilość tej gadziny.Pozostają jeszcze zaniedbania w melioracji lasów i parków-wszystko to do kupy to na standardy Polski- miliardy zl.

WIĘCEJ JASKÓŁEK ZAMÓWIĆ!

te ptaki o których niżejmowa pewnie o to chodziło

"Gość • Sobota [28.07.2012, 20:31] • [IP: 83.21.36.***] popieram, nietoperze potrafią w ciągu jednej nocy zjeść ich tonę.Zainwestować w te ptaki" - następna ofiara systemu edukacji. W głowie się nie mieści, że można być tak głupim i jeszcze tą głupotę publicznie prezentować.

"Proponuję zainwestować w ptaki, które żywią się komarami jak np. nietoperze, " - ROTFL. Do jakiej Ty szkoły chodziłeś?

popieram, nietoperze potrafią w ciągu jednej nocy zjeść ich tonę.Zainwestować w te ptaki a co najważniejsze wykorzystać naturalne lich ęgowisko na Karsiborze i tam w NATURA 2000 zagnieździć większą ich ilość.Jerzyki i nietoperze dadzą radę.

Proponuję zainwestować w ptaki, które żywią się komarami jak np. nietoperze, kilka tysięcy znacznie zmniejszy ilość komarów. Porobić im małe domki na drzewach w mieście, na wydmach, w parku i w pobliżu terenów podmokłych - szczególnie. Nie będzie ich tak dużo jak dzisiaj, a co roku nie trzeba wydawać kasy na odkomarzanie.

W Niemczech komarów mało, bo tam jest sucho, więc ich po prostu nie ma - tam przecież nikt żadnego" odkomarzania" nie prowadzi! A w miejscach podmokłych komary w Niemczech są i jest ich nie mniej niż u nas. Problem da się rozwiązać poprzez likwidację" chaszczy" pomiędzy promenadą a wydmami, gdzie pełno kałuż i podmokłych terenów (i dzików). Uporządkowanie tego terenu i doprowadzenie do standardu jasnego, prześwietlonego parku mocno ograniczy problem komarów i dzików. Tak więc - do dzieła nasze władze!

Zalać betonem i zrobić parkingi to komarów nie będzie.

ZAMIAST NA KARUZELE TO POWINNI BANKE NA KOMARY DAC LEPSZY POŻYTEK BY BYL KU...

dajcie juz spokoj komary były, są i będa a u nas odkomarzali, taka natura natury sie nie zmieni a w sklepach sa srodki przeciw komarom najlepsze sa w aptekach, a ja polecam perfumy waniliowe zaden nie ukąsi

A mi to nie przeszkadza, że się czochracie po ukąszeniach, jakbyście mieli pchły.

Ja tam się przyzwyczaiłem, że" w Polsce sie nie da". Jedyne co się da, to kręcić wałki na państwowym. Cała reszta jest niemożliwa do wykonania. Tak tu zawsze było i tak zawsze będzie. Tak im dopomóż buk.

Przestańcie pieprzyć o czosnku, maściach, olejkach, roślinkach Jedynie co ogranicza populację komarów to ograniczenie miejsc lęgowych -czyli bagienek, oczek wodnych, beczek z wodą na działkach.Nie było komarów bo było zimno i wietrznie (trucie dymem to pic na wodę)obecnie są cieple dni a w parku mają miejsca lęgowe (podawałem sposób dorazny ich likwidacji) sprzyjające warunki więc do miłego drapania.

Śmierć komarą. I co to za lato co trzeba walczyć z komarami na plaży wogóle wszędzie? Dość mam ich serdecznie.I polityków którzy niby o nas dbają.

Niektórzy się ośmieszają piszac o możliwości całkowitej likwidacji komarów w mieście.Trzeba poczytać o ich życiu i rozwoju aby wiedzieć że jedyne co można zrobić to zmniejszyć ich uciążliwość a do tego liczyć na korzystną pogodę.A zamiast marudzić offem się spryskać i po problemie.

„Ja na komary kupuję od 4 lat roślinę o nazwie Plectranthus. Jest to pnącze o ozdobnych biało obrzeżonych postrzępionych liściach. Z uwagi na specyficzny zapach bardzo skutecznie odstraszała komary w promieniu kilku metrów wisząc na tarasie altany. Kwiatek naprawdę zdaje egzamin. Polecam.” „Komary i meszki nie lubią zapachu anyżu i witaminy B complex, wydzielanej z potem.” „Dziś w radio słyszałam, że pomaga olejek z kocimiętki. Nie wiem jeszcze nie próbowałem.” „Na pewno pomógłby inny 'olejek' - napalm na całą okolicę”. ..

tak sprowadzenie broni biologicznej - ptaków, więcej jeżyków, bo są, jedna para mieszka na wyspiańskiego 44, winno być dobrym rozwiązaniem, chińczycy w zeszłym roku wydali mnóstwo kasy na coś takiego, uczmy się od mocarstw, oni zrobili badania my wyciągnijmy wnioski

A mnie nie kąsają. Jak byście się myli, to też by Was nie kąsały.

na zdjęciu mamy zmutowanego tygrysiego, mniejszy niż zwykle, komary z azji, bardziej niebezpieczne od ok. 6 lat jużż na naszych wyspach, polecam używanie olejków lawendowych, a komary i muchy to normalny wysyp po deszczech a potem ciepłej temperaturze, w czasie deszczu trudno je wybić, teraz winno być pryskanie, nasze komary z roku na rok są coraz mniejsze, ale i cichsze, przez co mniej zauważalne, krócej żyją i są mniej odporne na szczęście, jednak tygrysie to cholerstwo, kiedyś żywiące się głównie bydłem osiągające wielkość 3 cm, teraz zmutowane i na szczęście mniej nie bezpieczne, jednak...

panie prezydencie czy nic pana nie obchodzi że nasze małe dzieci są pogryzione przez komary. .. co jest dla pana ważniejsze od zdrowia i szczęścia najmłodszych mieszkańców świnoujścia

Kiedy w końcu urzędnicy zrobią porządek z tymi komarami.To wręcz jest niesamowite jak one gryzą nawet w słoneczny dzień.Gdzie jet ta firma która się tym zajmuje czy ktoś ją widział?Bo ja nie i to już od dawna potrącić im wynagrodzenie!Jak co roku Świnoujski koszmar.

Jak tylko słońce zelży na sile, ludzie uciekają z plaży machając rękami. Słychać co chwilę:" mamo jestem cała pogryziona", " wszędzie te pie****ne komary, do nosa wlatują, do oczu, wszędzie!". I tak co roku w naszym cudownym mieście. Nie można z dziewczyną po pracy na spacer wyjść, nie mówiąc o siadaniu na plaży wieczorem.

U sąsiadów nie ma, bo u sąsiadów urzędas który da dupy, zachachmęci albo coś oleje to dostaje po piz...e

Miasto i...ów... komary gryzą tylko tych z IQ muszki owocówki :-)

Cyt."Zastanawia mnie, czy jest cokolwiek w tym mieście, co byłoby zrobione porządnie od początku do końca?" Jak najbardziej tak. Buraki w Urzędzie miasta pożądnie się ustawili za nasze pieniądze i do tego mają nas porządnie w dupie. Od prezydenta, przez rzecznika do posłów. Porządna manipulacja.

w Mediolanie wybudowano 1200 budek dla komarów... mozna tez sprowadzc jerzyki ptaki podobne do jskółek zamiast tych krzykliwych mew z których nie ma zadnego pozytku

ZWRACAM SIĘ DO TYCH CWANIACZKÓW CO PISZĄ O KOMARACH I ŻE NATURA SWOJE ROBI, UWAŻAM ŻE NATURA NATURĄ ALE DLACZEGO W NIEMCZECH ICH NIE MA CZY CI CWANIACZKI POTRAFIĄ MI TO WYTŁUMACZYĆ, DLACZEGO W NIEMCZECH JEST WSZYSTKO LEPSZE A U NAS GORSZE NAWET GŁUPI KIBEL PRZY WEJŚCIU DO NICH OTWARTY BEZPŁATNY I NIKT NIE PILNUJE I WIELE INNYCH PRZYKŁADÓW JESTEŚMY GORSI OD NIEMCÓW I DLATEGO CZUJĄ SIĘ LEPSI OD NAS I WCALE MNIE TO NIE DZIWI MAJĄ RACJĘ ??

Vitamina B-compositum i mnie nie gryzą

Ja się zgadzam. NIE MOŻLIWYM całkowite zwalczenie komarów.TYLKO DLACZEGO jak jadę rowerem do RAJCHU to NIE ma tam tych p... komarów. JEST ktoś na tym ''forum'' kto może mi to racjonalnie wytłumaczyć?

Zwalczanie 1. form larwalnych komarów - wpuszczanie do stawów, rowów narybku ryb karasiowatych, 2. form dorosłych- postawić budki legowe dla ptaków i po sprawie. ...

W kosmos latają a z komarami rady dać sobie nie mogą !!

Dorosły cierpi a co dopiero dzieci niech prezydent sam je czosnek i cebule bo nie każde dziecko zje czosnek niech coś robią ta firma co od komarza to jakaś pomyłka

Sposób jest jeden prosty i sprawdzony - każdy środek mający min. 20% DEET. Nie ma siły, żeby kogoś tym posmarowanego ugryzł choć jeden komar. Sprawdzone.

Nie ośmieszajmy się żądaniem całkowitej likwidacji komarów. Każdy średnio inteligenty człowiek wie, że zastosowanie kombinacji wszystkich, najbardziej skutecznych metod może co najwyżej zmniejszyć ilość komarów natomiast jest NIEMOŻLIWE by komary całkowicie zlikwidować. Zapytajmy się lepiej ile tych komarów by było gdyby odkomarzania nie było? Po prostu komary są i będą i żadne odkomarzanie ich nie zlikwiduje, kto tego oczekuje jedynie się ośmiesza, dokumentując swoja niewiedzę.

komary były i będą są elementem przyrody i żadne odkomarzanie nie pomoże najwyżej ograniczy ich populacje wbijcie to sobie do głowy.

wystarczy przejsc na spacer do Alhbecku, nie ma komarów, cisza spokuj, pełny odpoczyneka nie w tym syfistym grodzie!!

Może kolejna uloteczka o jedzeniu czosnku?

Czy nie można wybrać innej firmy albo tak skonstruować umowę, żeby interesy mieszkańców były zabezpieczone? A zamiast miliony na caruzelę lepiej byłoby wydać więcej na szpital, edukację i np. odkomarzanie. Tylko żeby komuś z magistratu chciało się pofatygować 4 litery celem kontrolowania tego odkomarzania. Tylko żeby kontrolowanie nie odbywało się z fanfarami, że oto urzędnik idzie w teren.

do Gość  Sobota [28.07.2012, 08:04]  [IP: 80.245.181.***] TO NIE OTO CHODZI ALE PRZECIEZ DZIECIAKI SA TAK POGRYZIONE I NIC NIELAGODZI TYCH OPUCHLIZN PO UGRYZIENIU TO JEST NIEZNOSNE DLA DOROSLEGO A CO DOPIERO DLA DZIECIACZKOW ZADNE SRODKI NIEPOMAGAJA NA TE KOMARY!!

Usiąść na plaży wieczorem - NIEMOŻLIWE.

firma ktora odkomarza robi straszna fuszerke mieszkam w karsiborzu i obserwuje ich prace to chyba jakies pociotki karelusa bo biora pieniadze za udawanie ze odkomarzaja pelen skandal prokuratura powinna sie tym zajac

gryzą nawet w pełnym upale!!

Rany jaka tragedia, nagle pojawiły się komary.Przypominam czytelnikowi że natura tak jest ułożona że nawet komary mają jakiś cel w życiu na ziemi, i pisanie takich dyrdymałów jest śmieszne.Oczywiście w naturze człowieka jest zabijać wszystko co jemu nie pasuje.

Masakra z Tymi Komarami u nas w domu tez wszyscy pogryzieni przez komarydzieci maz i ja niech zaczna cos z tym robic bo to jest niedopomyslenia ze urzednicy proponuja nam jesc duzo cebuli i czosnku bo to zekomo odstrasza komary NAJLEPIEJ NIECH WSZYSCY RADZA SOBIE SAMI TAK?!!ZROB CIE COS Z TYMI KRWIOPIJCAMI!!

Tną jak wściekłe

Pan Karelus i Pan Prezydent to ignoranci. Wszyscy mówia o problemie jaki stanowią komary a Panowie proponują czosnek. Dopóki prezydentem jest człowiek który popadł w samzachwyt i rzecznikiem narcyz to nigdy nie pozbedziemy sie komarów za to będziemy mieli piękne zadaszenie stadionu, gazoprom i niustanne kolejki na promach. Dopóki kolesiostwo, prywata i obstawianie stanowisk leśnymi dziadkami będzie podstawą świnoujskiego magistratu, dopóty nie spodziewajmy sie lepszych zmian w tym mieście. Miasto nie ma nic do zaoferowania poza morzem. Niemcy drogie apartamenty, ceny jak z kosmosu. Dziękuje Panie Prezydencie z całego serca.

To fakt.Strach wychodzić wieczorem bo i po co - powalczyć z komarami??! I co rok ten sam scenariusz - to komary korzystają z lata nie my.WSTYD!!

Na mocy rozporządzenia mediolańskich władz w tamtejszych parkach i na skwerach, a więc w największych skupiskach komarów, rozpoczął się montaż 1200 przygotowanych drewnianych domków dla nietoperzy. Budowane są one przede wszystkim w miejscach, gdzie panuje cisza, a więc korzystne dla nietoperzy warunki życia. Pierwsza grupa łowców komarów składa się z 400 okazów, które zostaną umieszczone w domkach w tych dniach. Ten pomysł zmagania się z dokuczliwymi komarami mogą naśladować także zwykli mieszkańcy. W wielu częściach Włoch sprzedawane są specjalne domki dla nietoperzy, które można umieścić na swoim balkonie w nadziei, że znajdą one latającego lokatora.

Skuteczny sposób na walkę z komarami znalazły władze m. Lelowa. Są nim... nietoperze, które mieszkają głównie w jaskiniach i w kościelnych wieżach. Teraz spotkać je można także przy prywatnych posesjach, czy w ogrodach. Gmina mieszkańcom zakupiła bowiem specjalne budki dla nietoperzy, które wieszane są także na drzewach. Wójt Lelowa, Jacek Lupa twierdzi, że to jedyny i skuteczny sposób na komary, których w gminie jest wyjątkowo dużo.

A Włosi masowo kupują domki dla nietoperzy, które wieszają na tarasach i w ogrodach. Obecność tych ssaków, jak się okazało, to najskuteczniejsza broń w walce z plagą komarów. Nietoperz zjada ich w ciągu nocy około 2 tysięcy.

o 22 jest dopiero masakra :) a dzisiaj ze w nocy nie bylo duzej wilgotnosci to nawet o 04:00 kasaly jak glupie

na warszowie plagi sa doslownie okien otworzyc niemozna bo zaraz czlowiek pogryziony jest, na dwor wyjsc tymbardziej czlowiek wraca jak jeden wielki babel

Nie powinni płacić tej wynajętej firmie, mieli z roku na rok walczyć z komarami, i co ??

niech zrobi zrzutke na zakup nietoperzy, 1 nietoperz zjada 1000 komarów w nocy

Mnie nawet na placu nauki jazdy na motocyklu pogryzły. Dwa wyjścia - w domu moskitiery, na zewnątrz pełna odzież plus jakiś specyfik odstraszający. Niestety, turyści mają przekichane, bo w hotelach moskitier nie ma, a kto jedzie nad morze z długimi spodniami w walizce ]:-> Przynajmniej sklepiki zarobią na specyfikach odstraszających.

Wczoraj odkomarzali w Przytorze, przelecieli jak burza i nic to nie dało.Ich nikt nie sprawdza, robią jak chcą i pieniądze są wydawane na próżno.Ktoś ich musi pilnować, bo nie widać efektów.Komary gryzą, nic się nie poprawiło, to jakaś kpina z ludzi!

Witam.Masakra wczoraj o godz.21.30 na plaży nie można bylo spokojnie posiedzieć komary żarły na potegę.Jestem tu drugi raz i rok temu było to samo.Pozdrawiam