To zaskakujące, bo Żegluga Świnoujska z reguły dba o porządek i estetykę. Teren wokół przepraw jest zwykle zadbany i wyczyszczony. Zimą to jedno z niewielu miejsc w mieście, gdzie zawsze jest porządnie odśnieżone i posypane piaskiem czy też solą.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pisaliśmy już kiedyś, że sposób, w jaki kierowcy informowani są o zamkniętej przeprawie, jest dość niechlujny. Utytłany sznurek z brudnymi szmatkami rozwinięty miedzy krzywym stojakiem a uliczną latarnią. Brakuje tylko suszących się gaci.
To zaskakujące, bo Żegluga Świnoujska z reguły dba o porządek i estetykę. Teren wokół przepraw jest zwykle zadbany i wyczyszczony. Zimą to jedno z niewielu miejsc w mieście, gdzie zawsze jest porządnie odśnieżone i posypane piaskiem czy też solą.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Wystarczy, aby ten sznurek zamienić na porządną, nową linkę czy jakąś czystą taśmę - mówi jeden z kierowców. – Oczywiście mogłyby być też rozstawiane eleganckie barierki, ale rozumiem, że metoda sznurkowa jest szybsza. I dobrze, ale przecież może on być w lepszym stanie. Może jakaś linka żeglarska?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
sie czepiacie
Jaki pan taki kram
Ciekawe kto projektował całą przeprawę promową że nie wziął pod uwagę poprawnego jej funkcjonowania.. A i ciekawe kto się na taki projekt zgodził.. Po co te światła jak nie są używane.. Zero pomyślunku wobec władz miasta w tamtych latach jak robione było nabrzeże a teraz to trzeba by było tylko to trochę przebudować.. Kolejne pieniądze...