- Jeden Pan to potrafił nawet powyrywać krzewy bo podobno tam są najlepsze robaczki. Nic nie pomaga zwracanie uwagi – wyjaśnia jedna z naszych Czytelniczek.
fot. Czytelnik
W okolicach osiedla Matejki, przy ulicy 11 Listopada wędkarze rozkopują w biały dzień trawniki. Oczywiście w poszukiwaniu dorodnych robaków. Niestety po ich eksploracji trawniki wyglądają jakby przeszło tam stado dzików.
- Jeden Pan to potrafił nawet powyrywać krzewy bo podobno tam są najlepsze robaczki. Nic nie pomaga zwracanie uwagi – wyjaśnia jedna z naszych Czytelniczek.
fot. Czytelnik
– Jedni przyznają rację, że źle robią, ale i tak dalej kopią, inni się tłumaczą , że mają chorą żonę a jeszcze inni, że skoro robili to 30 lat to nic nie sto Ina przeszkodzi, aby dalej ryli trawę. Czy nie ma kary dla tak nieodpowiedzialnych ludzi?
Mieszkanka pyta czy musimy postawić kolejne znaki (np. po tych o niedokarmianiu dzików) - „Zakaz Rozkopywania Trawnika”?
źródło: www.iswinoujscie.pl
chyba stado baranów a nie dzików
wielu znam co kopie za robakami a wcale nie sa wędkarzami,
Jak to nie są wędkarze nawet, ahahahahahahahahah. ;d
Jaka jest najlepsza baba dla wędkarza? - z robakami!
Toż to dziki grasuja
Co za tępe strzały. Wystarczy dać ogłoszenie skopię działkę za free i pełno robali masz. hehe