Ktoś wylał zupę na samochody turystów. Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
Pomidorowa i rosół na maskach aut, dodatkowo także jajka. Jakby tego było mało, to jeszcze zastawianie własnym samochodem wyjazdu. Tak walczy z turystami jeden z mieszkańców. Letnicy twierdzą, że pracuje on w Straży Miejskiej. Jego syn zaprzecza, aby rodzina miała cokolwiek wspólnego z tymi zdarzeniami.
Turyści mówią, że gdyby ktoś im powiedział, że samochody w jakikolwiek sposób przeszkadzają to by je przestawili. Nikomu nie zrobili żadnej krzywdy, aby tak ich traktować.
- Widocznie temu panu po prostu przeszkadza, że w ogóle tu przyjechaliśmy – dodają.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze rozmawiali z poszkodowanymi, spisano notatkę.
Syn mężczyzny, który przestawiał auto mówił, że o wylanych zupach nic nie wie. Samochód, który zagradzał wyjazd należał jednak do rodziny. Przestawił go na prośbę policji.
Miast potrzebuje turystów bo to nasza główna działalność przynosząca dochód a jakiś kretyn próbuje ich zniechęcić. Mam nadzieję że turystów to nie zniechęci a debile zostaną rozpoznani przez policję bo na straż miejską nie ma co liczyć.
Wiele wpisów świadczy, że nie wiecie co piszecie.Budynek stanowi własność Pawła i Gawła- sąsiedzi lubią się tak jak opis sytuacji. Skończy sie gehenna gdy jeden" burak" poderżnie gardło drugiemu.SĄSIEDZKA ŻYCZLIWPOŚĆ
A ta interwencja policji Was juz nie bulwersuje? wylana zupa, to jest zadanie bojowe dla policji !
I dobrze zrobil kucharz. Jak burak jeden z drugim zezwolil aby jego goscie tam zaparkowali to niech im teraz funduje myjnie. A tak nawiasem, przeciez w Swinoujsciu jest ogolne pozwolenie na wyrzucanie przez okno resztek ze stolu. Coz wiec w tym przypadku dziwi? Zwariowany kucharz mogl jeszcze zawolac dziki, tak dla atrakcji wczasowiczow.
§ 19. 1. Odległość wydzielonych miejsc postojowych, w tym również zadaszonych, lub otwartego garażu wielopoziomowego dla samochodów osobowych od okien pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi w budynku mieszkalnym, budynku zamieszkania zbiorowego, z wyjątkiem hotelu, budynku opieki zdrowotnej, oświaty i wychowania, a także od placu zabaw i boiska dla dzieci i młodzieży, nie może być mniejsza niż:
1) 7 m - w przypadku 4 stanowisk włącznie,
przyjeżdżają tacy i myślą że im wszystko wolno nie interesuje ich że my mieszkańcy nie mamy gdzie zaparkować tylko oni się liczą stawiaja auto na 2 tygodnie i mają na nas w...bane.Turyści zrozumcie wreszcie nikt was tu nie chce jesteście wrzodem na naszym tyłku i tylko nam przeszkadzacie
kurna, jakie ludziska macie blache problemy i ich bez policji oraz telewizji rozwiazac nie potraficie.a moze szukacie slawy lub cos w tym stylu. DAJCIE SOBIE PO KLAPSIE I BEDZIE WSIO OK
Wiecie co ja mam podobny problem z turystami, którzy nabijają kasę ludziom z sąsiednich bloków, a na naszym prywatnym terenie robią sobie parking. To takie zwyczaje u nas są niestety.
z • Poniedziałek [27.08.2012, 11:41:54] • [IP: 80.245.181.***]
Głupotą było zacieranie śladów (czyli sprzątanie) przed przyjazdem policji -_- Mam nadzieje że przez takich idiotów nie przestaną przyjeżdzać do miasta...
niektórzy jakby mogli to parkowaliby na klatce schodowej, nie dziwie się gościowi, że nie życzy sobie jakichś dwóch wraków pod swoim oknem.przyjedzie taka chołota i zaparkuje dwa pudła
Strażak miejski daje przykład, jak postępować z letnikami!!Brawo!!
wylana zupa z makronem to gratka dla mew i lakiernika
RADZIUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU
Miast potrzebuje turystów bo to nasza główna działalność przynosząca dochód a jakiś kretyn próbuje ich zniechęcić. Mam nadzieję że turystów to nie zniechęci a debile zostaną rozpoznani przez policję bo na straż miejską nie ma co liczyć.
ojciec jest ok ale z synem ktos pocisnie wczesniej czy puzniej.za plecami ma tate i sie napina za duzo.kozak w gebie
Ci ludzie nie byli już tacy mili w stosunku do policji bez kamery.
Wiele wpisów świadczy, że nie wiecie co piszecie.Budynek stanowi własność Pawła i Gawła- sąsiedzi lubią się tak jak opis sytuacji. Skończy sie gehenna gdy jeden" burak" poderżnie gardło drugiemu.SĄSIEDZKA ŻYCZLIWPOŚĆ
A ta interwencja policji Was juz nie bulwersuje? wylana zupa, to jest zadanie bojowe dla policji ! I dobrze zrobil kucharz. Jak burak jeden z drugim zezwolil aby jego goscie tam zaparkowali to niech im teraz funduje myjnie. A tak nawiasem, przeciez w Swinoujsciu jest ogolne pozwolenie na wyrzucanie przez okno resztek ze stolu. Coz wiec w tym przypadku dziwi? Zwariowany kucharz mogl jeszcze zawolac dziki, tak dla atrakcji wczasowiczow.
§ 19. 1. Odległość wydzielonych miejsc postojowych, w tym również zadaszonych, lub otwartego garażu wielopoziomowego dla samochodów osobowych od okien pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi w budynku mieszkalnym, budynku zamieszkania zbiorowego, z wyjątkiem hotelu, budynku opieki zdrowotnej, oświaty i wychowania, a także od placu zabaw i boiska dla dzieci i młodzieży, nie może być mniejsza niż: 1) 7 m - w przypadku 4 stanowisk włącznie,
przyjeżdżają tacy i myślą że im wszystko wolno nie interesuje ich że my mieszkańcy nie mamy gdzie zaparkować tylko oni się liczą stawiaja auto na 2 tygodnie i mają na nas w...bane.Turyści zrozumcie wreszcie nikt was tu nie chce jesteście wrzodem na naszym tyłku i tylko nam przeszkadzacie
Nic nie rozumiem, turyści się skarżą, że dostali zupę? :-D
kurna, jakie ludziska macie blache problemy i ich bez policji oraz telewizji rozwiazac nie potraficie.a moze szukacie slawy lub cos w tym stylu. DAJCIE SOBIE PO KLAPSIE I BEDZIE WSIO OK
moze zamiast kapusniaczka teraz z nieba leci pomidorowka i rosolowka
buraki ze wsi..
powinni wezwac straz miejska
ale zgrabne blondynki
Wiecie co ja mam podobny problem z turystami, którzy nabijają kasę ludziom z sąsiednich bloków, a na naszym prywatnym terenie robią sobie parking. To takie zwyczaje u nas są niestety.
Ale jesteśmy pop... narodem...
Głupotą było zacieranie śladów (czyli sprzątanie) przed przyjazdem policji -_- Mam nadzieje że przez takich idiotów nie przestaną przyjeżdzać do miasta...
niektórzy jakby mogli to parkowaliby na klatce schodowej, nie dziwie się gościowi, że nie życzy sobie jakichś dwóch wraków pod swoim oknem.przyjedzie taka chołota i zaparkuje dwa pudła
no to co on? głupi? nie mogł tego załatwić jak dżentelmen, rąk nie ma czy co?
To jest subiektywny artykuł autora!!
zielona gora, , e bladyna chcesz miec syna ^^ wpadne tam do ciebie xD
Tak czy siak znów bedziemy w teleekspresie.Ostatnio jak" sprzedawano" wyspę.
to jest ten typ > www.iswinoujscie.pl/artykuly/21498/