- Ja nie prowadzę żadnej produkcji mięsa! - powiedział reporterowi iswinoujscie.pl pan Edward Bik - Nie prowadzę sklepu ani nie wydaję poza ośrodek żadnych produktów spożywczych. Wszystko przeznaczone jest do spożycia na miejscu. W ogóle nie rozumiem tej całej sprawy. Ktoś błędnie interpretuje przepisy lub próbuje na siłę się przyczepić. Ale ja już nic na to nie poradzę. Powiatowy Lekarz Weterynarii każe mi zapłacić 50 tysięcy złotych, ale ja złożyłem odwołanie.
Jak powiedział nam Powiatowy Lekarz Weterynarii w Świnoujściu Szymon Januszewski w pomieszczeniach w piwnicy było pełno sprzętu do produkcji mięsa - wędzarnia, nadziewarki do wędlin i przyprawy. - W moim przekonaniu jeżeli ktoś decyduje się na produkcje wędlin na użytek własny, to nie dodaje do nich dodatków do produkcji przemysłowej, która ma na celu zmniejszenie kosztów producenta poprzez zwiększenie wydajności. Nie wykazaliśmy co prawda produkcji, ale wyposażenie na to wskazywało. Także zeznania świadków o tym świadczą. Działo się to już od dłuższego czasu, co najmniej od sześciu miesięcy. Tymczasem, żeby prowadzić taką działalność trzeba się do nas zwrócić o zatwierdzenie. A tego firma prowadząca ośrodek nie zrobiła - mówi Szymon Januszewski.
Sprawą po doniesieniu Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej i Powiatowego Inspektoratu Weterynarii zajęła się prokuratura. Włodzimierz Cetner powiedział nam, że materiały dotyczące sprawy powinny trafić do niego w ciągu najbliższych dni. Wtedy będzie można stwierdzić, czy doszło tam rzeczywiście do wielkiej produkcji czy chodzi tylko o jednorazową produkcję na potrzeby własne. Dodał, że w trzech pomieszczeniach w piwnicy znajdowały się zamrażarki, ale nie było żadnych maszyn do produkcji…
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
"Gość Piątek [07.09.2012, 21:47] [IP: 95.129.225.***] Ten lekarz weterynarii niech się nie ośmiesza. Sprzęt do produkcji czy uszlachetniania wędlin to raczej normalny widok w kuchniach ośrodków wczasowych, hoteli itp. miejsc gdzie kucharze przygotowują posiłki dla gości. Szkoda, że soli drogowej ta służba nie potrafiła wykryć w tym co spożywamy." Popieram w 100% niech ten pożal się boże weterynarz zajmie się lepiej bezpańskimi psami biegającymi po naszych ulicach a nie szuka sensacji tam gdzie jej nie ma!
Na własny użytek nikt nie będzie dodawał" chemii spożywczej tj. dodatków do produkcji przemysłowej", ale już do produkcji przemysłowej dodaje. Czy produkcja przemysłowa nie jest dla ludzi, czy można innych uraczyć dodatkami chemicznymi a siebie już nie? Dla kasy człowiek człowiekowi potrafi zrobić" smaczne świństwo".
Nerwicy można się nabawić w tym zakładzie, albo od razu rezerwować miejsce w Gorzowie...
Popieram ponizszy komentarz.Nie szanuje sie ludzi ktorzy chca pracowac. Edek wporzo!!Zlikwidujcie mobbing a masarnia niech zostanie...
Edek fajny facet ale szkoda mi go bo ma nieokrzesany personel w szczególności panie zarządzające recepcją i pielęgniarkami, które robią wszystko aby wyeliminować normalnych, chcących pracować ludzi bojąc się o własną d...ę prawdziwy mobbing, no ale cóż szefostwo na to przyzwala a w szczególności żona pana Edwarda.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Gościu miał co najmniej 10 dni na wyczyszczenie sprawy. O tym, że ktoś mu depcze po piętach wiewiórki gadały już wcześniej. Teraz ma problem. Inna sprawa, to szkoda. Bo dobre kiełbasy z dzika to rzecz poszukiwana. a dzikich świń Swinoujście ma w nadmiarze.
obojetnie jakie by człowiek miał pozwolenia, nie wolno produkowac wedlin w piwnic, ludzie to jest paranoja, to nie sredniowiecze, XXI wiek brawo lekarz weterynari, jeszcze podszywa się pod cudze dodatki, oszust i tyle tu nie ma zadnej alternatywy, to ja sobie od dziś na strychu zrobię przychodnię lekarską, co to jest za samowola!Q!!
Ludzie zastanówcie się co piszecie. Oczywiście, że posiadanie sprzętu nie czyni nas przestępcą ale: 1. Ktoś wystawił tego faceta! 2. Weterynarz podał, że mają zeznania świadków! 3. Oprócz maszyn znaleźli też jakieś przyprawy do wędlin i lewe osłonki! Zdziwiłabym się gdyby ten gość się przyznał bo pewnie groziłaby mu większa kara.
niech sanepid zbada czy mieso niezawieralo ludzkiego DNA. powaznie
Akurat szefostwo jest ok, a w szczególności pan Edek. Nerwowy człowiek ale spoko gościu. Pozdrawiam szefostwo Graala.
ten facet kaze pracownikom palic smieci w piecach smrod okrutny na cale osiedle podtruwa ludzi zeby zaoszczedzic na wywozeniu smieci jestem pewien ze i na miesie chcial zarobic co by bylo taniej facet to dno a wielki bizmesmen
A szefostwo? Totalna porażka, gorzej jak psychopaci. Czasami wściekłość to chyba słychać 2 ulice dalej, a za co? ZA NIC...
Oj tam, oj tam, to Baza Zabiegowa jest, he he he dla trzody chlewnej, ha ha ha
Ojej, GRAAL się doigrał...może w końcu prześwietlicie ten zakład...ile tam kasy na lewo biorą...:| Klienci są nieszanowani. olewani, płacą majątek za takie ruiny... Ehh porażka. Cieszę się, że w końcu się ktoś tym zajął :)
Ten lekarz weterynarii niech się nie ośmiesza. Sprzęt do produkcji czy uszlachetniania wędlin to raczej normalny widok w kuchniach ośrodków wczasowych, hoteli itp. miejsc gdzie kucharze przygotowują posiłki dla gości. Szkoda, że soli drogowej ta służba nie potrafiła wykryć w tym co spożywamy.
Mieć prezerwatywe -podejrzane-gwałciciel.
to to nic ale ile azbestu pochowal w balkonach to az strach ytam sa tez dzieci
nie ma maszyn, to jak robi dla siebie wyroby? A na wyrob dla innych osob ma zezwolenia ?
Jest taki stary kawał-baco będziecie sądzeni za bimbrownictwo bo macie aparaturę to i za gwałt mnie sądżcie bo tez mam aparature odpowiada baca-nie dajcie się jestem z wami
nie ufam gosciowi, na moje prowadzil ubój
Wczoraj w radiu RMF mówili o tym procederze podali też wieść iż miał metki innych firm wędliniarskich i znowu głośno o Świnoujściu
Tam jest nieciekawie!! Bardzo wyzyskują ludzi.
Ja w piwnicy mam narzędzia. Czy będę podejrzany o to, że robię maszynę do przejęcia władzy nad całym światem?