Rozumiem, że muszą swoją robotę wykonać, ale mogliby sobie odpuścić niedzielę a zwłaszcza o godzinie 23... A pewne odgłosy wynikające z pracy maszyny można chyba zniwelować.

mnie też denerwuje jak na toruńskiej o 21 dzwonią dzwony po haracz.

TA POGŁEBIARKA TAK SAMO PISZCZAŁA I WYŁA 40 LAT TEMU!!TO PRZECIEŻ NIE PISZCZY WODA, TYLKO FRAGMENTY TEJ POGŁĘBIARKI, UWAŻAM, ŻE JEST TO NIECHLUJSTWO ZAŁOGI!!BICIE DZWONÓW USPAKAJA NORMALNYCH LUDZI, POZWALA NA CHWILĘ ZAPYTAĆ SIEBIE DOKĄD IDZIESZ?CO DZISIAJ MAM ZAMIAR ROBIĆ?WIEMY W JAKIM CZASIE DNIA AKURAT JESTEŚMY, A JAKI PIĘKNY JEST DZIEŃ GDY ZANUCIMY SOBIE Z AKOMPANIAMENTEM DZWONU^KIEDY RANNE WSTAJA ZORZE^.POZDRAWIAM SPIOCHÓW!

Mi przeszkadzaja dzwony i to strasznie co 30 min od samego rana to jakis hardcore!! ja wstaje o 7 rano a od 6 graja mi KATASTROFA!!

Jejku jejku, jak to się wypowiadają ci co mieszkają dalej od kanału. Firma, która toą robotę wykonuje i przewiduje prace nocne, powinna zaradzić, żeby ten pisk i hałas nie powstawał. Mieszkaniec Hamburga się znalazł, chyba palcem na mapie.

To sie na wies wyprowadzic...przeciez musza poglebic.Jakos w Hamburgu nikt sie nie skarzy na halas portowy a na pewno duzo wiekszy...

Skąd to społeczeństwo pochodzi. Chyba mają korzenie ze wsi, bo tam jest cisza. Należy wrócić w swoje strony.

niech sie wyprowadzi jak jej nie pasuje

Świnouj.to wiocha - albo promy wyją, albo pogłębiarki, albo portowcy, albo psy dupami szczekają, albo sąsiedzi gębami merdają !! BEZNADZIEJA

Niech się Pani cieszy, że nie mieszka na Posejdonie. Pogłębiarek tu nie słychać, za to podwórzowe kundle napierdalają 24 godziny na dobę. Taki lokalny folklor.

paranoja, a jak wylewa do kogo pretensje ze nic sie nie robi z kanalem pozdrawiam pracownikow

Koreczki do uszu.

W niedziele wieczorem SKONCZYLISMY.Teraz mazna plywac

niech sie pani cieszy ze nie pracuje poglebiarka czerpakowa to dopiero robilo halas a z drugiej strony co by nie robili zawsze znajdzie sie ktos bardzo nie zadowolony pani sugeruje uzywac stoperow i po klopocie

Mieszkamy w porcie - to musi być hałas portowy. Gdybyśmy mieszkali koło kopalni to były kopalniany. Ci, którym to przeszkadza niech lepiej się wyniosa tam skąd przyjechali.

Mi tam nie przeszkadza...

Niech Pani Czytelniczka sama weźmie łopatkę i pójdzie pogłębiać kanał. Tylko po cichutku żeby rybek nie spłoszyć. Normalnie paranoja.

Do Bobika • Środa [19.09.2012, 11:55] • [IP: 193.69.22.**]. Racja dzwony im nie przeszkadzają, ale jak się pracuje to zawsze trochę hałasuje. Co za ludzie wszystko im przeszkadza.

Ja wiem norma to pierdzące bmw za oknem, koszenie trawnika o siódmej rano, drące się dzieci przed budynkiem i za ściną, rozbrzmiewający w chwilach przerwy miedzy hałasem samochodów utwór daj mi tę noc u sąsiada z bloku na przeciw tak to jest normalne...i smutne.

Mieszkańcy Świnoujścia są skrzywieni pod względem hałasu ! oni nawet już nie wiedzą tego że żyją w ciągłym hałasie, no ale jak 40000 tyś ludzi żyje na terenie porównywalnym do dużego lunaparku to coś nie tak !!

09:58 ja piernicze jaki fachowiec masakra. Jakie polskie myślenie człowieku? Pomyśl, popytaj znajomych zanim coś napiszesz :)

A czy dzwony koscielne nie przeszkadzaja aby Panstwu??

Odglos pracy poglebiarki jest SUUUPER! Od dziecka dobrze mi sie kojarzy!! Spoko da Pani rade juz niedlugo skoncza!

morze lepiej najac chinczykow to w ciszy wiaderkami poglebio buraki z no0wych blokow nad kanalem

qr.. a kiedy mają to robić ?? w sylwestra ?? po przeszkadza i przestanie. .