Chodzi o chodnik między Placem Wolności a Placem Kościelnym. Mimo zapewnień robotników, że chodnik zostanie, z dnia na dzień zniknął.
Jak informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta, wszystko przez to, że przebudowa obejmuje wykonanie kompletu prac - w tym instalacji ziemnych, oświetlenia, nawierzchni - niezbędnych do uruchomienia ruchu pieszego, w sposób bezpieczny, do czasu zakończenia całości inwestycji, od ulic Piłsudskiego,Grunwaldzkiej i Placu Słowiańskiego. Wiąże się to również z wymogiem zastosowania wygrodzenia pozostałej części robót.
Normalnie masakra w centrum europejskiego kurortu.
po zabetonowaniu calego Placu Wolnosci nalezy zostawic troche betonu na ladne, nowe buty dla pomyslodawcow takiego projektu.
Już nie będzie lepiej.
To nieudacznicy tylko się dziwią.
jak zwiną chodniki i zablokują wejścia do sklepów to ciekawe kto pokryje straty firmom które prowadzą biznes na tym placyku?? może by tak wybrać kilka płyt przed UM i posłać wszystkich na bezpłatny urlopik, ile by się zaoszczędziło publicznych dukatów ;)
Pewnie wywiezli na zlodzejowo?...HAHAHA
Nie robią nie dobrze robią nie dobrze czego ci ludzie chcą?
Ładny deptak mamy taki nowoczesny.
w tym mieście nie ma rzeczy która by pasowała i bardzo dobrze że nie ma chodników i powinni wszystko ogrodzić bo to jest budowa a nie plac zabaw !!
a tak a propos, czy komuś to centrum miasta prezeszkadzało, czy ktoś musiał wygrac przetarg, bo szmal był z eurokołchozu, wyszło mnie w kartach, że centrum bedzie gotowe w 2013 roku na jeseni@@@@@i bedzie ładnie zabetonowane na mur beton@@@@@
a co z ta niezabudowana częścią która straszy przez dwie kadencje burmistrza przecie to tez gryzie się z bajka o tym ze miasto nam pięknieje ?
racja ogrodzic teren budowy i niech chodzą na około wiecznie coś nie pasuje.
a dokąd powędrowały te piękne cenne kamienne płyty? bo wcześniej znikneły przy dawnym Jubilerze vis a vis Neptuna, ot tak przy okazji wywozu krzewów ze środka placu, środek chodnika w tym miejscu został uzupełniony niskogatunkową płytką chodnikową, widać to się opłacało, tylko komu?
Kiedy wreszcie wytną to olbrzymie drzewo przed przejściem dla pieszych na ul.Grunwaldzkiej? To jest masakra przechodząc tam, czy ten kto projektował to przejście ma mózg? Zróbcie z tym coś zanim dojdzie do jakiejś tragedii, bo wypadki już tam były. Czy znowu przyroda jest ważniejsza niż ludzkie życie?!!
wstyd!
niema wędrówek po budowie, ktoś sobie nogę skręci i bedzie firmę po sądach ciągał
he he wiwat chodnikom
A zamknąć wszystko i ogrodzić drutem kolczastym i będzie spokój.