- Ponieważ mam dużego psa, strasznie zazdrosnego, nie mogę jej zatrzymać. A bardzo bym nie chciała żeby trafiła do schroniska – napisała na kontakt@iswinoujscie.pl Czytelniczka Agata.
Chcesz pomóc małej suczce? Zadzwoń pod 514 506 004!
Wtorek, 09 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Ścibora, Sergiusza, Piotra.
- Czy w Świnoujściu będzie nocna prohibicja? Urząd Miasta odpowiada
- Autobus uderzył w drzewa na ulicy Karsiborskiej
- Szachowe emocje w Świnoujściu. Poznaliśmy mistrzów klasycznych rozgrywek
- Świnoujście uczciło 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej
- Ratownicy wjechali quadem w parawan. Interweniowała policja
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Dymiące kontenerowce przed Świnoujściem? „Fajny smrodek – argument przeciw terminalowi”
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Znaleziona na trasie, szuka ciepłego domu
wolam o pomoc dla psow na Warszowie, wszystkie dzialki podtopione a przy budach psy jeszcze troche to sie potopia, a wlasciciele spokojnie w domkach siedza i maja to w du..pie, zwyrodnialcy jeszcze grube lancuchy na szyji.
"Gość • Środa [30.01.2013, 17:57] • [IP: 80.245.178.**] Tak, jasne, zgubił się przy trasie samochodowej, sam się puknij!" - myśl, to nie boli! Przy trasie samochodowej został znaleziony i zabrany, gdzie się zgubił nie masz pojęcia. Mógł spokojnie przejść kilka kilometrów, nie wiesz czy nie był na spacerze na którymś z parkingów, czy też tuż za lasem nie było wioski, osady czy nawet leśniczówki. Ludzie, nie myślicie tylko naginacie fakty do własnego wyobrażenia, tylko po to by wytłumaczyć swój głupi i nieodpowiedzialny krok. Tam gdzieś dziecko może płakać, bo ukochany piesek zginął, a piesek jest na drugim końcu województwa i na siłę szuka się dla niego nowego domu, gdy jeszcze w jego starym domu smutek po nim trwa...
jak wzięłaś tego sierścia to terez się nim opiekuj a nie wciskać innym
Z CZEO WY ROBICIE PROBLEM, WYŚIJCIE INFORMACJE MAILOWE DO CZAPLINKAALBO DO ROZGŁOSNI MIEJSCOWEJ, JEŻELI PIES SIĘ ZGUBIŁ TO WŁAŚCICIEL SZYBKO SIĘ ZMAJDZIE, WTEDY NALEŻY ZACZIPOWAĆ PANA!!
NIE SIĘ UCZA ROZUMU CI KTÓRZY MYSLĄ, ŻE W LESIE PIES MOŻE BIEGAĆ BEZKARNIE!!W LESIE TYMBARDZIEJ MUSI BYĆ NA SMYCZY, BY NIE STRASZYĆ TAM ŻYJĄCYCH SAREN, WIEWIÓREK I INNYCH ROGACZYJAKIES DURNE TLUMACZENIE, WYSZEDŁ I SIĘ ZGUBIL-CHORE, A JAK SIĘ ZGUBIŁ TO NIECH CIERPIĄ BEZMÓZGI!!
Tak, jasne, zgubił się przy trasie samochodowej, sam się puknij!
Ale idiotyzm Zabrać komuś sunię bo chodziła. Teraz baba znowu odda komuś bez czipa i tak pójdzie w niwznane. Głupota ludzka sięga zenitu.
Bzdura. Pies nie mógł się zgubić w lesie? Jak w lesie to od razu porzucony? Ludzie, puknijcie się w głowy, bo świat postrzegacie wyłącznie stereotypami jakimi karmią was media. W mediach każdy piesek jest wyrzucony lub porzucony, a zazwyczaj 9 na 10 takich psów po prostu się zgubiło. Tyle, że tego w mediach nie piszą, i lemingi o tym nie wiedzą, a myślących ludzi w tym kraju jak widać ze świecą szukać. Nie odważyłbym się zabrać cudzego psa z lasu i wywieźć na drugi koniec Polski. Co najwyżej dostarczyłbym go do najbliższego schroniska, lub szukał właścicieli, a nie wydawał zabranego komuś psa w obce ręce na drugim końcu województwa.
WIEM ŻE TA SUCZKA ZOSTAŁA ZNALEZIONA PRZY DRODZE W LESIE WIĘC EWIDENTNIE WIDAĆ ŻE KTOŚ JĄ WYRZUCIŁ, TRZYMAM ZA PANIĄ KCIUKI I NIECH SIĘ PAN NIE PRZEJMUJE TYMI CO SERCA NIE MAJĄ I TYŁKA IM SIĘ NIE CHCE RUSZYĆ BY KOMUŚ POMÓC
Jest pani wspaniałą osobą. Bardzo dobrze, że zaopiekowała się Pani psinką. Zyczę aby sunia trafiła na dobrego właściciela.Dziękuję Pani w imieniu psinki. Zycie jest piękniejsze gdy obok nas są tacy ludzie jak Pani. Pozdrawiam
Ja bym wręcz powiedziała, że psa zwyczajnie ukradziono. Jak można wziąć do samochodu nie swojego psa i z nim odjechać na koniec Polski? Przecież to zwykła kradzież, czyż nie?
dokładnie, właściciel pewnie szuka psa pod czaplinkiem a jakas mądra kobieta poprostu go porwała. final będzie taki, że pies trafi do schroniska a był wolny.no pomogliscie mu zaj...iscie
Piękna psina
To jest chyba jednak nieodpowiedzialne - zabrać tak sobie nie swojego psa z pobocza i wywieźć na koniec Polski. Przecież dużo bardziej prawdopodobne od porzucenia jest to, że pies się zgubił i teraz jest przez właścicieli poszukiwany, może jakieś dziecko płacze bo zginął jego ukochany piesek, a ktoś sobie beztrosko ot tak zabiera nie swojego psa i wywozi. Jak tak można? Trzeba jak najszybciej ustalić skąd tego psa zabrano i dać tam ogłoszenia o jego znalezieniu! Kolejny negatywny skutek medialnej nagonki wg której każdy pies przy drodze jest" wyrzucony i niechciany", podczas gdy 90% takich psów po prostu zgubiło się!
do hodowcy pieczarek - 10/10
ale sliczna :-)
Z calego serca bym ja przygarnela. Mieszkam w Bremen i niestety mam juz suczke przygarnieta z ulicy z Grecji i tez jest ogromnie zazdrosna o inne pieski. Probowalam przygarnac dla niej kolege pieska. Niestety, jest tak zazdrosna, ze to nie wypalilo, a szkoda bo kocham wszystkie psiaczki bez wzgledu na wyglad i wiek.
Piękny to ten kundel nie jest...A jak u niego ze sraniem? Potrzebuję nawozu
Do[29.01.2013, 20:03] [IP: 74.207.240.** PASKUDNY I BEZDUSZNY JESTES TY
może uda się wytłumaczyć temu psu, żeby nie był zazdrosny
Chipa nie posiada niestety
do gościa..Gość • Wtorek [29.01.2013, 20:03] • [IP: 74.207.240.**] Wyjątkowo paskudny, ale nie traćcie nadziei. Może jakis niewidomy się skusi skąd w tobie takie zło. pewnie ciebie ojciec z matką pod stołem napierda...
Uchale jak belunia.
Uszy ma WSPANIALE
Większość kundli, które są przez litościwych samarytan zabierane z ulicy, to kundle CELOWO i ŚWIADOMIE wypuszczone przez właścicieli. Polata se taki, obszcza parę samochodów, narżnie i wróci. Taka świecka tradycja rodem z zabitych dechami białostockich wioch.