CO ZA PARANOJA!! GDYBYM NIE MIESZKALA W LONDYNIE TO WESZLABYM DO TEJ DZIALKI I SAMA GO UWOLNILA, CZY NIKT NIE MOZE TEGO ZROBIC?!?!?!?

TO JEST SKANDAL ! CZLOWIEK JEST NAWIEKSZYM SZKODNIKIEM NA ZIEMI !! JAK MOZNA WOGOLE DOPUSCIC DO TAKIEGO PODLEGO TRAKTOWANIA BEZBRONNEGO ZWIERZAKA !!

"Pani go lubi"... no zarabiscie go lubi i dlatego zostawila go damego w tym syfie na 24 h na dobe!

Jak pani go tak lubi, to niech siedzi z nim na tej zalanej działce, a jak nie, to niech go odda, i nie robi problemu, bo to będzie lepsze dla tego biednego psa. Dziwi mnie niemoc miejscowych władz i to, że nie mogą poradzić sobie z tym problemem. To nawet powinien być jakiś ludzki odruch, bardzo to dziwne, a zwierze cierpi.

POSZUKUJEMY OSÓB ZE ŚWINOUJŚCIA I OKOLIC CHCĄCYCH DZIAŁAĆ W ORGANIZACJI PRO ZWIERZĘCEJ I W REALNY SPOSÓB ZMIENIĆ SYTUACJĘ W TYM MIEŚCIE. JEŚLI JESTEŚ OSOBĄ KTÓREJ LOS KRZYWDZONYCH ZWIERZĄT NIE JEST OBOJĘTNY I POŚWIECISZ SWÓJ CZAS ABY Z ZAANGAŻOWANIEM POMAGAĆ BEZBRONNYM I CIERPIĄCYM STWORZENIOM SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI! TEL. 660-737-137

Jak to mozliwe ze ten pies do tej pory nie zostal zabrany z tej dzialki? W kazdym normalnym cywilizowanym kraju pies juz bylby pod opieka weterynarza w cieplym miejscu a wlascicielka stanelaby przed Sądem za znecanie sie nad zwierzakiem. No ale to jest sredniowieczna Polska !

niestety psa nie odebrano bo" MIASTO NIE WIDZI PROBLEMU W TYM ŻE PRZEBYWA NA DZIAŁKACH. TWIERDZĄ, ŻE PIES JEST BARDZO ZWIĄZANY Z PANIĄ A PANI BARDZO GO LUBI I UBOLEWA NAD TYM ŻE NA DZIAŁCE STOI WODA. SCHRONISKO UMIEŚCIŁO BUDE W INNYM MIEJSCU I PIES MA JUZ SUCHO. A SAMA GAZETA TAK WYKONAŁA ZDJĘCIA ABY WYGLĄDAŁO TO DRASTYCZNIE." to są jawne KPINY!!

proszę o informację, czy zwierze zostało usunięte z tej działki. Kto ma wiedzę na ten temat ? proszę opublikować.

PIES powinien zostac odebrany; Prosze zerknijcie na ustawe o ochronie zwierzat; Pies nie moze zyc w takich warunkach;

to normalka bo to tylko polska tylko by zyło sięlepiej

czy nikt na tych działkach nie przeprowadza kontroli..?? przecież tam straszny syf!! i jeszcze ten pies...widok koszmarny!! nie ma dla mnie znaczenia czy tą działkę ma ktoś stary czy młody, tak nie powinno być!!

Przestańcie męczyć starszych ludzi bo na to nie zasłużyli - a pies to pies, jeżeli ktoś chodzi spać z psem lub wpuszcza na kanapę to niech z nim zamieszka w dzikiej budzie! obłuda obłuda i obłuda, nie o taką Polskę walczyli Ci starsi ludzie. Jakby przyszła powódź to zamiast wziąć się do roboty to byście pieski ratowali i jeszcze z jakimiś puszkami kwestowali. Ale cóż...co niedziela sumiennie i fałszywie na stałą godzinę i później wychodzi: (przykre ale prawdziwe.

Ty co masz pretensje do Urzędu Miasta jeżeli wiedziałeś jaka jest sytuacja jak pies ma na imie i jak cierpi było iść pomóc albo przygrnać psa, nie potrzebnie jest temat rozdmuchany chodzi o dobro psa a właściciel o nim zapomniał. A tacy ludzie jak ty widzą problem w Urzędzie Miasta, melioracja to jedno, krzywda zwierzęcia to inna sprawa gratulacje za podejście

Jestem z Warszowa spotkałam sąsiada o godzinie 20, który wracał ze swojej działki i niestety pies dalej marżnie tak działa nasze cholerne schronisko mają gdzieś cierpienie zwierząd zresztą to nie pierwszy raz.jak niżej pisałam, chodzi im tylko na zbiórce pieniędzy, z których się nie rozliczają, takich mamy mądrych i bezdusznych opiekunów prawa, w cholerę z nimi.

gdzie ta wnuczka ma salon dla piesków, będę omijała szerokim łukiem.Dziękuję za odpowiedź.

Powiem tylko tyle że ten pies Bartek, dostaje codziennie jedzonko-nie jest to pies zagłodzony!!jedynie kto zawiódł to URZĄD MIASTA, który doprowadził te działki do takiego zalania!!właścicielka już podniosła budę.Gratulację dla pana Marka, za głupotę jaką zrobił tej staruszce pisząc ten reportaż.Zamiast tego można było zaproponować staruszce pomoc,

Najbardziej smutny w tym wszystkim jest fakt, że wnuczka właścicielki owej działki posiada w mieście salon fryzjerski dla psów...

[04.02.2013, 20:22] Sam te brednie wymyśliłeś? Lecz się palancie na głowę! Ten zostawiony pies, to jest raczej efekt zasady" róbta co chceta".

No właśnie, ta biedna psina po byłej Agencji Celnej na Okólnej(Warszów) też potrzebuje opieki, budynek stoi pusty a pies został.Starsza pani z tej ulicy co 2 dzień donosi jemu ciepłe jedzenie i ciepłą wodę, myje miski.Szkoda tego pieska bo całymi dniami leży przy bramie bez względu na pogodę ale żadne służby nie są zainteresowane.Właściciel tego psa twierdzi że pies jest doglądany przez niego ale bardzo rzadko go tam widać, chociaż mieszka na Warszowie i pracuje na Towarowej w Przytorze, mógłby zabrać go w ciepłe miejsce przynajmniej na zimę.Pies nie ma siły się podnieść czasami, tak bolą go stawy.Skandal żeby zostawić tak zwierzę bez

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

ludzie sa bez serca.. Zwierze jest mądzejsze od ludzi, jezeli ten pies nie trafi do schorniska, to za to wlasciciel tego psa trafi i bedzie siedzial w klatce mokrej po kostki. takich ludzi to tylko wy... w buzke i by zgubił ząbki.

Gdzie są służby, które pozwalają trzymać taką działkę Właściciela wypiepszyć z działki i ten syf podpalić biedna psina jest zdana na łaskę debilowatych ludzi, którzy biorą zwierzę i się znęcają nad nimi. Są organizację, które biorą grube pieniądze i nic nie robią jeden na drugiego zganiają

taki porządek jak ten ktoś ma na działce, , ma też w swojej głowie, więc nie wymagajmy ludzkich odruchów, ale są ludzie którzy mają obowiązek dbania o takie rzeczy,. .pierwszy to pan prezes ROD " ODRA"POTEM POLICJA I INNE SŁUŻBY, może wreszcie zapracujecie na swoje pieniądze, , ,

schronisko go uratuje, a następnie bedą zmuszeni go uśpić, bo niema kasy na leczenie, a chorobę po badaniu napewo mu znajdą (chora wątroba, trzustka, puca itd.. : ( :( (- pieskie życie :((

Tu się kłania katolickie wychowanie, kościół twierdzi że zwierzęta nie mają duszy i są tylko zabawkami człowieka ! Takie zwierze nie przynosi korzyści kościółkowi zamiast na tacę dać to są ludzie którzy kupią karmę no i konflikt interesu. ...