Do 16.00 to niewielu ludzi się pofatyguje odwiedzać bo też pracują może o to chodzi?

To że schronisko jest czynne tylko do 16, to stek kłamstw!Ostatnio w godzinach nocnych odwoziłem do schroniska bezdomne koty i nikt nie grymasił że jest noc i w dodatku weekend.

banda alkocholikow i złodzieji na państwowym etacie trzeba zmian i dzialania

Znowu ludzi obrażacie. Chodzimy z dziećmi do schroniska Jest zawsze czyściutko Orła brali w niedziele chyba jak jest nieczynne więc co pieprzycie za bzdury Po co ta pisanina i dla kogo patałachy. Byliśmy z naszym psem w schronisku po 18, żeby pani mogła go zobaczyć ja urósł i nie było problemu. Co to za głupi artykuł ktoś wymyślił Wyzywacie pracowników chyba przez osobiste porachunki

PROSZĘ DOKŁADNIE SPRAWDZIĆ DZIAŁANIE PRACOWNIKÓW SCHRONISKA TO PROŚBA DO SŁUŻB URZĘDU MIASTA. KONTROLOWAĆ NIE ZAWIADAMIAJĄC ALE WPADAĆ O RÓŻNYCH PORACH DO SCHRONISKA

haha, a byscie widzieli Celniakowej kuchnie w schronisku i pomieszczenie gdzie jedzą... syf kiła i mogiła! ludzi normalnie tam nie wpuszczają

a czy pani dyrektor schroniska zastanawia sie jezeli pracuja do 16 to ja sie pytam kto tym biednym zwierzatkom daje pozniej jesc moze wam trza lodowki zamknac na klucz pozabierac portfele i zobaczymy czy nie bedziecie głodni wstyd wstyd i jeszcze raz hanba z naszych podaktow bierzecie pesje robicie z musu co swoje i do domu a pieski i kotki głodne GRATULUJE myslenia

O Pani Alinie Celniak mam bardzo dobre zdanie.Dba o zwierzaki i je prawdziwie kocha.Byłam tam pół godziny od powiadomienia, że przyjeżdżam, czysto w boksach, pracownicy nie byli na zapleczu tylko przy zwierzakach.W tym dniu było tam oprócz pracowników i szefowej 2 wolontariuszy. Najsmutniejsze były oczy porzuconych psów.

Wszystkie pozytywne komentarze pisane sa przez syna Pani Celniak, który jest informatykiem i sprytnie zmienia id komputera. Nie dajcie sie ludzie nabrać. Prawda jest jedna, nikt tutaj w miescie nie chce Celniakowej i chamskiego Wojnarowskiego, bo nie zleży im na zwierzętach tylko na kasie z miasta, a taki piekny obiekt schroniska doprowadzili w tak krótkim czasdie do ruiny, bo tam po prostu mieszkają, piją i śpią. PANIE SZPYTKO I EKIPA CZAS COŚ Z NIMI ZROBIĆ, ILE MOŻNA PISAĆ NA FORACH I WSTYD MIASTU PRZYNOSIĆ!! POGONIĆ ICH I ROZWIĄZAĆ UMOWĘ, ZNADĄ SIĘ INNI NA ICH MIEJSCE, NIE MA SIĘ CZEGO BAĆ!!ZACZNIJCIE ICH WRESZCIE ROZLICZAĆ, TAK JAK PROSZĄ MIESZKAŃCY MIASTA, A SAMI ODEJDĄ, BO SKOŃCZY SIĘ SIELANKA!!

Pracują tam" stare kapcie" więc co MY się dziwimy. Wyj.. . . ich na zbity pysk i poważnie pomyśleć !! o młodych ludziach którzy kochają zwierzęta i poświęcają się dla nich każdego dnia a takich w tym mieście nie brakuje.

A ja uważam właśnie, ze schrnisko bardzo dobrze działa. Kiedyś w nocy leżał pies na śniegu i nie mógł się podnieść bo miał coś z łapami tylnymi. Nie minęło 15 minut jak przyjechali. Jak mieszkałam w szczecinie to po 16 nikogo nie było a po nocy na pewno by nikt nie przyjechał mimo iż mają na pewno większe pieniądze niż w Świnoujściu. Znajdźcie mi drugie takie schronisko w Polsce, które podejmuje zwierzęta w nocy. Nie znam szczegółów umowy, ale z tego co wiem to inne są zasady podejmowania zwierząt w dzień i w nocy.

Chciałam oddać do schroniska kilka kołder, których już nie używam-niestety-dzwoniłam kilkanaście razy o różnych porach aby upewnić się czy potrzebują, ani razu nikt nie podniósł słuchawki. Ciekawe czy ktoś kontroluje tę placówkę, skoro my mieszkańcy dopłacamy.

Do ip92.42.118 to inny piesek, tamten napewno wrócił do właściciela:)

Hehehe...gościu z godz.10.34 co to znaczy" CIPOWANIE" haha ale się uśmiałem

A moze by tak p. Celniakowa na lancuszek, i o wodzie i suchymj chlebku?

FU**K THE NEW WORLD ORDER

po prostu kolejny prywatny folwark a czy pani kierownik nadal jezdzi na interwaencje pod wpływem bo co nie jest tajemnica to od czego jak czego ale od alkocholu to ona nie stroni a morze inaczej nigdy nie stronila

a ten piesek co błąkał się ostatnio przy warcie, i niby trafił już do właścielki to nadal sie błąka dzisiaj dwa razy go widziałem na Granicznej 1 siedział sobie przy ulicy. ..

kiedys miałam do czynienia z tą Panią, niestety, zrobiła na mnie straszne wrazenie.

Ludzie, którzy pracują w schronisku powinni być wyjątkowi, ponieważ nie jest to praca na 8 godzin ale całodobowa i jeżeli obecna załoga schroniska tego nie pojmuje to należy wymienić załogę na ludzi oddanych tym biednym zwierzętom.

Właścieiel szczennej suki powinien płacić za każdego urodzonego szczeniaka, z tych pieniędzy powinny być finansowane schroniska. Opłata powinna być naprawdę duża, kilka tysięcy złotych. I problem rozwiązany w rok!

Za funkcjonowanie schroniska powinni płacić" producenci" bezpańskich zwierząt. Bezpańskie psy nie spadają z deszczem lecz są wytworem świnoujskich bezdusznych debili i miejskich władz, które nie potrafią wyegzekwować by każdy właściciel rejestrował i czipował psa.

Jezeli urzad daje dotacje na schronisko, to jego obowiązkiem jest sprawdzić gdzie i na co są wydawane pieniądze, a urzędasy mają to w du..pie, tyle skarg jest na tę panią Celnikową a nikt tego nie sprawdza, od czego tam jesteście, kochana władzo?

W czyjej gestii jest obsada osób pracujących w schronisku? Jeżeli miasto za to płaci to niech miasto zrobi porządek z tą panią. Tyle artykułów j co jak to się mówi" psu na budę". to oburzające, że ta kobieta jeszcze nie odpowiedziała za to wszystko i jeszcze się panoszy. To nasze pieniądze i ona nie robi łaski, że musi się z nich rozliczyć. Tak jak ktoś wcześniej pisał nawet nie można do 16-tej tam się dostać i my też mieliśmy jedzenie po prostu zostawiliśmy pod bramą. Facet z daleka krzyczał, że nieczynne.

Brak nadzoru urzędników U.M.nad podległą placówką. Nie ma winnych jak zwykle, albo winne zwierzęta...