W całym mieście chodniki się zapadają, zwłaszcza przy blokach, czasem boję się, że Świnoujście się zapadnie, wydaje mi się, że to robota szczurów.Jak ostatnio szłam obok straży to stały jeszcze pachołki, później sprawdzę, czy dokonano naprawy.

znak towarowy jakości TERAZ POLSKA został przyznany..,

PARTACZE !!

robione po partacku to tak jest kostki kładzione za dawnych lat sa do dziś i żadna woda ich nie podmyje

Tak to właśnie jest, z firmami marki KRZAK!!Niech teraz urzędasy szukają firmy, która układała chodnik i załatwić sprawę.Resztę zostawie bez komentarza, bo można by było napisać więcej!!

Moim zdaniem to przez podmywania, w czasie deszczu pod kostką mamy zwący potok, toż to wyspa na piachu!

PAMIEC I DUCH MANKIEGO JEST WIECZNY TAM GDZIE STAŁ KIBEL, TO DOPIERO ZACZNIE SIĘ ZAPADAC,

Istotne są przyczyny, tych zapadających się chodników. Czy to znowu robota szczurów, jak w śmietniku SM" Słowianin". Może wypowiedzą się na ten temat osoby odpowiedzialne ze Spółdzielni i Urzędu. Chciałbym, żeby zapadające się chodniki nie stały się powtarzającą wadą, nie do skutecznego usunięcia, jak rozpadające się krawężniki drogowe w rejonie straży pożarnej, o których wielokrotnie pisano na tym portalu. Ktoś wziął pieniądze za materiał nie spełniający normy technicznej, a teraz nie ma komu wymienić tego bubla.

Od kiedy Straż jest na Kościuszki??Zawsze myślałem, że to Piastowska...

Tą dziurę było można posolić i zrobić sobie kanapkę.