- Mężczyzna spadł z drabiny na wysokości 1m i uderzył tylną częścią głowy o betonową posadzkę, w trakcie wykonywania pracy posiadał kask ochronny. Został skierowany na obserwację do szpitala. Mężczyzna był trzeźwy- informuje nas Rzecznik KMP w Świnoujściu asp. Beata Olszewska.
Wtorek, 02 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Juliana, Stefana, Wilhelma.
- Świnoujście uczciło 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej
- Ratownicy wjechali quadem w parawan. Interweniowała policja
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Dymiące kontenerowce przed Świnoujściem? „Fajny smrodek – argument przeciw terminalowi”
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Gwiazdy Markowego Festiwalu wyśpiewały sens miłości
- Świnoujście: Poszukiwania na Świnie. Sonar zamiast nurków, ruch bielików był częściowo wstrzymany
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » 61- latek spadł z drabiny
a jeszcze 6 lat za..nia do pięknej emerytury!
Pewnie będziemy pracować do 80ciu, wtedy drabinę będziemy trzymać pośladkami. Pracodawcy są szczęśliwi że mają pracownika który gwożdzie prostuje i deski zbiera na TRUMNĘ. Dobrze zmierzamy dziadek z Parkinsonem pracujący na dachu, babcia nietrzymająca moczu jako szprycha kelnerka, oby tak dalej...
17:10 poczytaj nekrologi kozo.
sluchaj baranie 61 lat to nie staruszek !!
Jak by nie miał kasku, to by mu się nic nie stało, a być może nawet nie spadł by.
Dobrze, że tylko z 1 metra...i był trzeźwy i miał kask :-)))
tusk nas tak załatwił, że staruszkowie będą umierać na miejscu pracy nie doczekawszy emerytury