Czy będzie Pan startował w najbliższych wyborach na prezydenta Świnoujścia?
Zbigniew Pomieczyński (PSL): Nie. Uznałem, że skoro świnoujscy wyborcy wolą głosować na ludzi, którzy traktują urząd prezydenta miasta jako stanowisko, na którym zarabia się duże pieniądze – nie warto kruszyć kopii. Ostatnie trzy tury wyborcze potwierdzają ten fakt. Widocznie nie przyszedł jeszcze czas na prezydenta, który nie musi zarabiać „na urzędzie”, a stać go na to, żeby pracować dla miasta i dla jego mieszkańców. W naszej lokalnej polityce nie ma jeszcze miejsca na niezależnych finansowo kandydatów. Nie popierają ich partie polityczne, bo trudno nimi sterować. Nie ufają im wyborcy, bo w Polsce utarło się, że tylko biedny może być uczciwy. Ja jestem uczciwy i dlatego uczciwie oświadczam, że kandydować na prezydenta nie zamierzam.
Jeśli nie, to kogo wystawi PSL?
Znowu wracamy do istoty rzeczy. Nie zamierzam nikogo „namaszczać” na kandydata, bo to właśnie byłoby próbą ręcznego sterowania osobą, która ubiega się o bardzo ważny urząd w mieście. Sam nie chcę być „namaszczony”, więc doskonale rozumiem sytuację takiego kandydata. Nie zamierzam też ślepo popierać osoby reprezentującej PSL, bo w wyborach samorządowych nie partia polityczna się liczy, a człowiek. Inna sprawa, to jakimi kryteriami jest on potem oceniany w kampanii wyborczej przez kontrkandydatów i samych wyborców.
Czy Janusz Żmurkiewicz powinien znów wystartować?
Oczywiście, że powinien.
Duże ma szanse wygrać?
W Świnoujściu jest obecnie polityczny klimat, który bardzo mu sprzyja. Partie są słabe, często skłócone wewnętrznie i kiepsko postrzegane. Jak dotąd nie widać też na horyzoncie żadnego poważnego kontrkandydata dla obecnego prezydenta. Czwarta kadencja jest więc całkowicie możliwa. Zwłaszcza, że wyborcy zdają się przychylać do zasady sformułowanej przez Pawlaka w słynnym filmie pt: „Sami swoi”, który stwierdził, że: „lepszy wróg swój niż obcy”. Możliwe więc, że zagłosują na niego po raz czwarty. Pytanie czy to ma sens z punktu widzenia rozwoju Świnoujścia i szans cywilizacyjnych jego mieszkańców.
Jak ocenia Pan rządy Janusza Żmurkiewicza?
Jako polityk jestem pełen uznania dla pana Żmurkiewicza. Znakomicie lawiruje między politycznymi siłami w Świnoujściu. Wygrywa wzajemne animozje liderów poszczególnych ugrupowań i dość skutecznie ich ze sobą skłóca. To w polityce bardzo się sprawdza.
Natomiast jako mieszkaniec i wyborca – mam dość mieszane odczucia. Jedenaście lat urzędowania pana Żmurkiewicza nijak nie odciska się w gospodarczej i cywilizacyjnym obrazie Świnoujścia. Choć Plac Wolności z fontannami bardzo mi się podoba. Pytanie, czy te fontanny są miastu najbardziej do rozwoju potrzebne? Według mnie nie, ale miło dla oczu, że choć tyle się zmieniło w Śródmieściu.
Z drugiej strony niewiele w tym czasie zmieniło się na gorsze. Może dzięki temu, że obecny prezydent jest także wyznawcą innej zasady: „mało robię, to i mało się mnie czepiają, bo nie ma o co”. Ja mimo wszystko właśnie o to trochę się go czepiam.
Co mu się udało, a co nie?
Największym sukcesem pana Żmurkiewicza jest chyba to, że udało mu się przez te jedenaście lat umocnić wiarę swoich wyborców możliwość wybudowania tunelu pod Świną. Prace na tą inwestycją nie posunęły się przez ten czas ani o krok, ale sporo naszych pieniędzy poszło na urzędników, którzy z nadania pana Żmurkiewicza zajmowali się właśnie tunelem. Ludzie lubią jednak bajki i są w stanie za nie płacić, bo tunel z pewnością wróci niebawem na wyborcze plakaty pana Żmurkiewicza.
Do „sukcesów” obecnego prezydenta Świnoujścia zaliczyłbym też nowe molo w Świnoujściu, wspaniałe kompleksy hotelowo-sanatoryjne nad samym morzem i przekształcenie Świnoujścia w nowoczesny całoroczny kurort turystyczny. Też bajka, ale każdy z nas chciałby w nią uwierzyć, bo każdy z nas chciałby takiego właśnie Świnoujścia. Zgodnego z obietnicami pana Żmurkiewicza.
Udało się też panu Żmurkiewiczowi ubawić mnie i pól Polski setnie słynnym pomysłem wprowadzenia opłat dla mieszkańców Karsiborza za prawo dojazdu przez nowy most do własnych domów. Most zbudowany z ich własnych pieniędzy odprowadzonych do kasy pana Żmurkiewicza w formie podatków. Na ten most "zrzuciło się" całe Świnoujście, bo pan Żmurkiewicz nie nauczył się przez te jedenaście lat korzystania z funduszy unijnych i krajowych funduszy celowych. Nieuctwo idzie u nas w parze z fantazją. Przynajmniej jeśli chodzi i prezydenta miasta.
Nic więc chyba dziwnego, że nie potrafię wytknąć panu Żmurkiewiczowi jakichkolwiek porażek. To człowiek sukcesu. Już trzy razy dowiódł tego, wygrywając wybory na prezydenta miasta i jest na najlepszej drodze do osiągnięcia tego po raz czwarty. Chyba, że wyborcy przestaną wierzyć w bajki. Czego sobie i miastu życzę!
pieniadze...przygarnal kocial garnkowi...sa przy jednym korycie
Kochani nie szarpmy sobie nogawek bo , po prostu nie warto. ...Dziękujemy Wam politycy za to, że za sprawą Waszej indolencji zafundowaliście Narodowi taki bajzel. Za to, że skłóciliście Polaków. Za to, że uchwalacie buble prawne i działacie przeciw obywatelom. Za to, że prowadzicie politykę na kolanach przed KU KLUX KLER-em. Za to, że marnotrawicie nasze podatki. Za to, że nie naprawiacie złego prawa. Za nepotyzm. Za bezkarność urzędniczą. Za to, że nie podejmujecie żadnych działań likwidujących szarą strefę oraz takich, za sprawą których w Polsce mogłoby powstać wiele małych i średnich firm, a przedsiębiorcy nie byliby traktowani przez urzędników jak przestępcy. RODACY... rozpocznijmy walkę o nasze prawa, wolności i swobody obywatelskie, póki nie będzie na to za późno. Porzućmy wszelkie sympatie polityczne. WSZYSCY JESTEŚMY POLAKAMI. NASZYM WROGIEM SĄ POLITYCY. Wszyscy oni są skorumpowani. Dość pozerstwa i obłudy. Powstańmy i brońmy się przed nierządem polityków.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Zbyniu ma poczucie humoru a i wiele racji w ty artykule. Swoją drogą to Żmurek kontr kandydata nie ma i o stołem martwić się nie musi a i szkoda bo nic nowego nas nie spodka i nie zaskoczy jezeli zmian na stanowiskach nie bedzie.
Czym innym nadrobi z nawiązką.
chwalisz się, że jesteś bogaty, że gdybyśmy my mieszkańcy do Ciebie dorośli to mielibyśmy jak w raju, no i na stanowisku prezydenta nie brałbyś pensji no cud prawdziwy samarytanin. To dlaczego będąc przez kilka kadencji we władzach tak się nie działo następne bla bla bla. Myślisz człowieku, że nie pamiętamy, iż były długie lata jak byłeś przy korytku, to się mylisz pamiętamy. Skąd wiesz, że w mieście nikt poza Wami nie ma szans a może są ludzie młodzi mądrzy warci uwagi jak długo stołki będą dzielone wśród Was.
jak zwykle ble ble ble ble !!
Ponton jest inteligentny. Bardzo błyskotliwe odpowiedzi
ludzie, sarkazm to jest coś dla inteligentnych ludzi. Zapewniam was, że tu o sarkazm nie chodziło. Tu znowu chodzi nie wiadomo, o co... a właściwie wiadomo - nie dało się nic idąc przeciw to teraz może coś się da na plecach Zmurka??
➔ Gość Piątek [15.11.2013, 16:25:10] [IP: 88.156.235.**] - Po pierwsze - nie szarpię Twoich nogawek, bo się brzydzę tych tłustych plam, z których aż kapie ciurkiem tłuszcz (albo jakiś inny syf). Po drugie - wytrzyj w końcu ten kał z brody i z pod nosa, który Ci został po lizaniu pupki naszego powszedniego świętego ekscelencję Barona. Po trzecie - Pisałeś do rozumnych ludzi, więc się odezwałem jak sobie życzyłeś, i powinieneś być dumny, że Twoi krewni troglodyci się nie odezwali, bo narobili by Ci kichy na maksa. Po czwarte - napisz kilka słów o sobie: kim jesteś, co robisz na co dzień, gdzie się urodziłeś, kim byli Twoi rodzice, jak się Tobie mieszkało za Bugiem i co Cię skłoniło, by wyjechać na zachód? Aaa, i najważniejsze: Co sądzisz o sytuacji politycznej w Zimbabwe? Miłego Wieczoru ;)
wraca do starych barw, boZSL-PSL nie ma szans w wyborach, jak ludzie mogą tak zyć i zmieniać poglady jak śmierdzące skarpetki?
-->13:29:34] [IP: 193.200.150.*** -Przestań mi szarpać nogawki i obetrzyj ślinę która obcieka ci ze szczęko-paszczy ! Pisałem do rozumnych ludzi, a nie do troglodytów -po co więc odpowiadasz ?
lizus...czegoś chce...
Komuniści są przyzwyczajeni, że przywódca rządzi aż do końca swoich dni. Stąd wyrazy oburzenia w stosunku do każdego kto uważa, że ilość kadencji przy żłobie powinna być limitowana. Faktem jest, że Świnoujście to miasto szczególne. Tu się roi od komuchów i solidaruchów, geriatrycznego, stetryczałego towarzystwa, które w przeszłości widzi przyszłość. Poza nimi, poza Żmurkiewiczem i jego kompanią są w mieście ludzie mądrzy, o wielu zaletach, którzy jednak nie są dopuszczani do publicznych wystąpień przez tetryków różnych partyjnych odcieni. Dotyczy to w równym stopniu SLD, PO, PiS, PSL itd itd. Jeśli nie zrzucimy tego geriatrycznego łupieżu z foteli władzy, to wciąż będziemy super zadupiem jakim nasze miasto jest dzisiaj. Młodzi mają szanse jedynie w usługach sanatoryjnych na rzecz starych NRDowców. Takiej przyszłości nie chcą, stąd miasto się wyludnia. Jest nas już jedynie 38 tys. z ogonkiem. Za rok wybory. Głosujmy na 40- latków. To pokolenie też ma prawo do rządzenia. Nawet w takim miejscu jak Świnoujście
A może pan prezydent zainteresuje się dziurawymi ulicami w mieście, których jest chyba 90%, bo nam mieszkańcom fontanny i promenada nie wystarczają.
PONTON ZACZYNAJĄC- 247-BYŁ TAKI SAM CZERWOY TYLKO POTĘRZNIE MIAŁ KLEJĄCE RĘCE, ZOSTOŁO MUSIĘ DO DZIŚ
A MÓWILI ŻE GORZÓW ZAMKNIĘTY ALE JAJA ALE JAJA
Pomieczyński liże * czerwonemu bo liczy na odwdzięke.PRECZ Z KOMUCHAMI!!
Świetnie Zbysiu, szkoda tylko, że internauci nie rozumieją Twojego cynizmu!!
12:22:36 - Po prostu komentatorzy Ciebie olali ciepłym moczem, bo kundlem jesteś Ty naiwny człekokszałtny wybryku natury. Idź lepiej Żmurowi liznąć dupkę - już czas.
Wart pałac Paca, wart Pac pałaca. Ponton miał swoje pięć minut i co? Odnowiciel miał swoje 11 lat i przestaję go popierać, bo jego ostatnie decyzje nie podobają mi się.
nieudacznicy życiowi oraz ignoranci szczują a duchy z przeszłości pilnują by na złego słowa nie powiedzieć o swoim dobroczyńcy.to dopiero dekadencja.
Proszę wystawić nowego kandydata, nie widze lepszego.Powodzenia.
Jak widać po komentarzach to połowa Świnoujścia to przygłupy które nie potrafią pojąć co to sarkazm. Pomieczyński nigdy głupi nie był i bardzo dobrze gada :D Brawo :)
Nie znam Pomieczynskiego ale to chyba intelektualny geniusz i fajnego wasa ma heheheh