POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Wtorek [26.11.2013, 14:26:43] • Świnoujście

Operacja usunięcia bomby w Świnoujściu

Operacja usunięcia bomby w Świnoujściu

fot. 8 Flotylla Obrony Wybrzeża

Saperzy z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża przeprowadzili dzisiaj operację zdetonowania bomby lotniczej z okresu II wojny światowej. Obiekt zalegał w kompleksie leśnym w Świnoujściu-Przytorze pod 50 centymetrową warstwą gruntu.

Na nieznany przedmiot natrafiono w wojskowym kompleksie leśnym przewidzianym do przekazania nadleśnictwu Międzyzdroje. Standardem jest, iż przed przekazaniem terenu wojskowego środowisku cywilnemu, sprawdza się go pod kątem występowania niewypałów i niewybuchów. Właśnie podczas takiego sprawdzania saperzy natrafili na bombę lotniczą z okresu II wojny światowej.

O fakcie natychmiast poinformowano służby dyżurne Marynarki Wojennej, a do akcji neutralizacji niewybuchu skierowano saperów z patrolu rozminowania z 8. Batalionu Saperów z Dziwnowa.

Operacja usunięcia bomby w Świnoujściu

fot. 8 Flotylla Obrony Wybrzeża

Pierwszym etapem operacji było dokładne rozpoznanie obiektu. Saperzy dokonali kilkukrotnych, dokładnych oględzin bomby, włącznie z prześwietleniem jej promieniami Roentgena. W wyniku analizy materiału ustalono, że znaleziony obiekt to bomba lotnicza z okresu II wojny światowej o długości 170 centymetrów i średnicy 50 centymetrów. Bomby tego typu mogą zawierać nawet około 300 kg materiału wybuchowego. Ustalono również, że w otoczeniu bomby nie ma innych przedmiotów niebezpiecznych. Niezwłocznie przystąpiono do opracowania planu neutralizacji obiektu. Ze względu na ukształtowanie terenu, zalesienie oraz trudne warunki dojazdu do przedmiotu, ustalono, że bomba będzie zdetonowana na miejscu. Saperzy do akcji neutralizacji bomby przystąpili we wtorek 26 listopada. Bomba została podkopana a następnie obłożona workami fortyfikacyjnymi z piachem. Po założeniu ładunków wybuchowych (o wadze około 3 kilogramów) wszystko przysypano grubą warstwą gruntu. Ze względów bezpieczeństwa, na czas neutralizacji przedmiotu, trzeba było wstrzymać ruch kolejowy na szlaku pomiędzy Świnoujściem a Międzyzdrojami oraz czasowo wyłączyć fragment drogi krajowej nr 3. Po upewnieniu się o możliwości przeprowadzenia operacji, bombę zdetonowano. Po wybuchu saperzy przeprowadzili dokładne sprawdzenie terenu aby wykluczyć potencjalne zagrożenie. Potwierdzono zniszczenie bomby.

Działania 8. Flotylli Obrony Wybrzeża odbywały się w koordynacji ze służbami cywilnymi oraz świnoujskim Centrum Zarządzania Kryzysowego.


komentarzy: 31, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-25 z 31

GośćWarszowiak. • Czwartek [28.11.2013, 01:56:53] • [IP: 62.69.203.***]

Ja tak samo grzebałem tam nad plażą.Pociski miały chyba z 1, 5m długości?Dołek po wykopkach jest do dziś widoczny.A na forcie gołymi rekoma wyciągaliśmy małe pociski z piachu, takie kolorowe żółte, niebieskie i czerwone.Przy wąskotorówce, obok zawalonego bunkra było pełno zapalników i pocisków, tak samo w Ognicy przy starej przystani było tego sporo w wodzie.Można było to wymacać nogami.Przy samym rondzie zasypany bunkier do dziś.

Gość • Środa [27.11.2013, 16:59:04] • [IP: 213.158.216.***]

Gość • Środa [27.11.2013, 11:30:45] • [IP: 92.42.113.***] a co z niespodziankami w Bałtyku? Tam się dzieje ciekawie, a jak zawartość zacznie wypływać na plaże, to dopiero będziemy mieć te wszystkie błękitne flagi A może w Świjoujściu są jeszcze służacy ma trałowcach, którzy oczyszczali Bałtyk. Jeżeli nie to może Rzecznik Prasowy Flotylli na podstawie dokumentów opisze działalność tych" Oraczy Bałtyku

Gość • Środa [27.11.2013, 14:34:41] • [IP: 62.69.231.***]

Pamiętam jak na Moniuszki w podwórzu w latach jakoś osiemdziesiątych niewypał rozerwał młodego ruska.

Gość • Środa [27.11.2013, 13:18:45] • [IP: 178.180.128.***]

tego domu. Ta kobieta z tym synem została przeprowadzona do samodzielnego domku po za miastem. Na ulicy Matejki na przeciw obecnego Domu Kultury był uszkodzony duży betonowy bunkier. Mimo zakazów dzieci jak to dzieci w nim się bawiły do czasu aż ten bunkier częściowo się zawalił. Oczywiście ten incydent zakończył się dobrze bez żadnych strat w życiu lub zdrowiu Te dwa incydenty o których wspomniałem to jedne z wielu, wielu innych i to jest też historia naszego miasta

Gość • Środa [27.11.2013, 13:07:47] • [IP: 178.180.128.***]

• Środa [27.11.2013, 07:29:49] • [IP: 62.69.231.**]Te opowieści kilku komentatorów dowodzi chyba o ich braku wyobraźni i nie odpowiedzialności. Przypomina mi to incydent świnoujski. Na Hołdu Pruskiego mieszkała kobieta z synem (już dorosłym mężczyzną). Ten mężczyzna będąc jeszcze chłopcem wraz z kolegami znaleźli (wtedy jeszcze iistniejącym) bunkrze nad morzem pociski zapalające. W pociskach tych krążki, wprawione w ruch po betonie zostawiały za sobą ogon iiskier. W trakcie jednej z tych zabaw krążek taki wpadł w kilkanaście, lub kilkadziesiąt tych krążkow przy których akurat stal" M".Zapalił na nim ubranie. Chłopiec wyleciał jak żywa pochodnia przed bunkier. Miał szczęście, żę akurat tamtędy przejeżdżał samochód z żołnierzami radzieckimi. Żołnierze radziccy ugasili palącego się chłopca i zawieźli do szpitala (też radzieckiego). Uratowano mu życie ale został ze spaloną twarzą i prawie połowa ciała. Cały szkopuł polegał na tym, że bardzo często w nocy, przez sen strasznie" wył" budząc mieszkańców te

Gość • Środa [27.11.2013, 11:30:45] • [IP: 92.42.113.***]

a co z niespodziankami w Bałtyku? Tam się dzieje ciekawie, a jak zawartość zacznie wypływać na plaże, to dopiero będziemy mieć te wszystkie błękitne flagi.

Gość • Środa [27.11.2013, 08:36:44] • [IP: 79.96.31.***]

Tak wykopywaliśmy całe metalowe zardzewiałe skrzyneczki z pociskami po chyba sześć czy dwanaście sztuk w każdej. Laski prochu jeszcze mam zachomikowane na czarną godzinę. Z kilka kilo tego będzie.

DO 93.94.186.***] • Środa [27.11.2013, 08:02:13] • [IP: 57.66.78.*]

Rozbawiłeś mnie :-)))))

Gość • Środa [27.11.2013, 07:29:49] • [IP: 62.69.231.**]

[IP: 80.245.180.*** dzięki kolego za piękne wspomnienia :)

H . H • Środa [27.11.2013, 03:05:01] • [IP: 192.168.10.**]

MELONA TAM WYSLAC NA SKUTERKU, BEDZIE WIEDZIAL CO Z NIA ZROBIC WVB

Gość • Środa [27.11.2013, 00:52:13] • [IP: 80.245.189.***]

Te wspomnienia z dzieciństwa, aż mi się łezka zakręciła...to były czasy. A nie internet, gumowe place zabaw-gimbusy jedne, to było aktywne spędzanie wolnego czasu !! A co do prochu w rurkach, to zawijało się go tak jak świstaki to robią, a następnie...

Gość • Wtorek [26.11.2013, 22:29:13] • [IP: 80.245.180.***]

Na forcie też można było" obkupić" się w militarne zabawki.Mało kto się tam zapuszczał. Znaleźliśmy tam właśnie pocisk z zapalnikiem(bez łuski był) kalibru gdzieś tak około 80mm i na siłę chcieliśmy go" zdetonować" rzucając na tzw. betonkę. Rzucaliśmy i chowaliśmy się za górkami piasku. Za cholerę nie chciał wybuchnąć:) Mądre dzieciaczki, mama była pewna że śmigamy gdzieś po podwórku :) A nawiasem mówiąc nigdy bym nie pomyślał idąc wówczas betonową drogą na plażę, że powstanie tam terminal gazowy. Szkoda że ten czas minął bezpowrotnie.

Gość • Wtorek [26.11.2013, 22:13:31] • [IP: 80.245.180.***]

cd. rozebranie pocisków. Udało się przy jednym odkręcić zardzewialy zapalnik (młotkiem 5kg i przecinakiem, mądre chłopaki, nie?) i zaczęliśmy wydłubywać z środka materiał(liczyliśmy na trotyl), który był żótej barwy o konsystencji piasku, tylko sprasowanego. Za cholere nie chciało to wybuchać :), różnych metod próbowaliśmy :), co najwyżej paliło się powoli ale nie zbyt chętnie. Do dziś dnia jestem ciekawy co to było w pociskach, może ktoś wie? Fajne to były czasy, bez komputerów, konsoli, facebooka, itd a jednak dzieci umiały znaleźć zajęcie:) W dodatku z narażeniem życia, 85rok komuna, my z buta a w plecakach kupa kontrabandy:) Milicja by nas chyba wtedy złomotała za to. Pozdrowienia dla innych" saperów" z tamtych czasów.

Gość • Wtorek [26.11.2013, 22:06:45] • [IP: 80.245.180.***]

Za małolata(jakieś 28lat temu) kiedy większość chłopaków w moim wieku latało na sycalnie wykopywać w lesie resztki prochu w tzw. rurkach, to z kolegom postanowiliśmy znaleźć coś konkretniejszego. Udaliśmy się na warszów i w okolicy parkingu przy plaży(tego co w dół się zjeżdża) przy samej drodze znaleźliśmy kilka kompletnych pocisków artyleryjskich o dużym kalibrze(dokładnie nie pamiętam min.150mm)w każdym razie sama łuska miała długość około 1m.Rozebraliśmy je na czynniki pierwsze za pomocą brzeszczota, młotka i przecinaka.Z łusek wygrzebaliśmy proch w postaci rurek (ze 300szt z jednej), proch sypki w fajnych woreczkach(rewelacyjne petardy były z niego)oraz proch w postaci płytek.Nie pamiętam wagi prochu ale musieliśmy z pięc razy pójść aby wszystko przynieść.Zagoniliśmy sporo w szkole, zazwyczaj za jakieś dobra bo kasa i tak nie miała wartości.A większość prochu w łuskach sprzedaliśmy ludziom co palili w piecach bo znakomicie się tym rozpalało.Potem przyszedł czas na rozebranie samych pocisków cdn.

Gość • Wtorek [26.11.2013, 20:58:09] • [IP: 62.69.203.***]

Zaraz, zaraz jaką jednostkę chcą oddać i gdzie?

Gość • Wtorek [26.11.2013, 19:56:07] • [IP: 93.94.186.***]

Znalazłem bombę, który kabel ciąć ? zielony czy czerwony ? podajcie numer do Stowarzyszenia Elektryków Polskich. ..

Gość • Wtorek [26.11.2013, 19:33:31] • [IP: 178.180.88.***]

Ja znalazłem tez bombe w karsiborzu blisko miejsca zamieszkania

Weles • Wtorek [26.11.2013, 17:43:06] • [IP: 80.245.181.***]

Nie takie rzeczy się robiło w gimnazjum :) Najlepsze miejsce to wąskotorówka. Kiedyś jeszcze działałem w bunkrach ok 1 km przed latarnią po lewej stronie, kto w temacie ile 105 się tam rozbroiło ten wie o co kaman:)

karate kot • Wtorek [26.11.2013, 17:20:45] • [IP: 93.94.191.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Wtorek [26.11.2013, 17:20:23] • [IP: 62.69.231.***]

16:51:49 - Daj posłuchać

Gość • Wtorek [26.11.2013, 17:18:54] • [IP: 178.182.96.***]

No to wam przypomnę kapitana (chyba się nazywał) Jaworskiego, który zasłynął w całej Polsce z rozbrajania min ? Były to miny o nieznanej budowie. Minę wywożono na plaże między Świnoujściem a Międzyzdrojami. Kapitan dochodził do miny i po kolei ją rozbierał. Cały czas relacjonował co i jak robi. Jego relacja była nagrywana na magnetofon na wydmie. Znam to z opowiadań ilustrowanych filmami i fotografiami. Nie pamiętam tylko w którym klubie NiT czy w Klubie Międzynarodowej Prasy i Książki" RUCH" Tak, tak były takie kluby, był też wspaniały Klub Uzdrowiskowy no i oczywiście Garnizonowy Klub Oficerski. Dom Rybaka, który również prowadził działalność kulturalno oświatową A pamiętacie kino" Rybak" i kino przy GKO ? To już prawie pre historia !

Gość • Wtorek [26.11.2013, 17:09:32] • [IP: 80.245.181.***]

Myślałem że gaz gdzieś wybuchł a to bomba...o kur...

Gość • Wtorek [26.11.2013, 16:52:16] • [IP: 83.189.184.***]

och jeszcze w naszych lasach napewno nie jedna lezy zakumulowana az strch myslec

Gość • Wtorek [26.11.2013, 16:51:49] • [IP: 79.184.11.**]

Nagrałem sobie odgłos wybuchu z okolicy kilometra. Grzmot słychać ale nic nie widać.

G_T • Wtorek [26.11.2013, 15:51:27] • [IP: 83.21.32.*]

Nieźle teraz już wiem co tak rypło mało co mi dachu z garażu nie zerwało.

Oglądasz 1-25 z 31
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Nasze dziewczęta ze Świnoujścia i ich opiekun i choreograf Izabela Gromek - Świątek zdobyły pierwsze miejsce w 27 FESTIWALU TWÓRCZOŚCI DZIECIĘCEJ WOJSKA POLSKIEGO . TEATR TAŃCA GOTHIKA PO RAZ DRUGI Z RZĘDU ZOSTAŁ LAUREATEM 27. FESTIWALU TWÓRCZOŚCI DZIECIĘCEJ WOJSKA POLSKIEGO ORAZ NAGRODY SPECJALNEJ POLSKIEJ GRUPY ZBROJENIOWEJ. TEATR TAŃCA GOTHIKA 🥇🏆 Liliana Ośmialowska, Nadia Guzik, Wiktoria Mokrzycka, Zofia Tałanda, Hanna Puźniak, Łucja Drachal, Luiza Kradyna, Ida Świątek, Zuzanna Wlczak, Julia Tarnowska. Tytuł widowiska tanecznego: "JESZCZE POLSKA NIE ZGINEŁA, KIEDY MY ŻYJEMY" 🇵🇱 ■