List
- Dwójka dzieci z drugiej klasy STSG, 10 listopada obchodziła swoje urodziny. Jubilaci zaprosili klasę wraz z panią wychowawczynią. W zamian za prezenty dzieci miały przynieść karmę dla zwierząt zamieszkałych w schronisku. 2 grudnia klasa była umówiona z panią kierownik na wizytę w schronisku dla zwierząt przy ulicy Karsiborskiej gdzie dzieci miały dostarczyć całą zgromadzoną żywność. W całej akcji wzięły udział również dziećmi z ośrodka przy ulicy Basztowej, tam również odbyła się zbiórka dla schroniska.
Dzieci były bardzo szczęśliwe i nie mogły się doczekać kiedy będą mogły przekazać całą zebraną karmę zwierzakom, ale niestety po przybyciu na miejsce spotkała je bardzo niemiła niespodzianka. Dzieciaki nie zostały wpuszczone do środka. Pracownik schroniska oznajmił, że dzieci nie wejdą do środka, ponieważ rzekomo nie ma klucza do furtki... Następnie tłumaczył się, że pani kierownik wieczorem trafiła do szpitala a on nie ma klucza... co wydawało nam się bardzo dziwne, a na pytanie gdzie mamy zostawić karmę? Odpowiedział, że karma ma być zostawiona przed bramą i ktoś ją później zabierze. DZIECIAKI POCZUŁY SIĘ OSZUKANE, a karma została z powrotem zabrana. Miejmy tylko nadzieję, że szybko zmieni się kierownictwo schroniska i dzieci przy kolejnej wizycie będą mogły karmę dostarczyć - pisze do nas zbulwersowany całym zdarzeniem czytelnik.
Sobota, 17 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Paschalisa, Sławomira, Weroniki.
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Dzieci chciały zostawić w schronisku karmę dla zwierząt. Nie zostały wpuszczone.
To bardzo ciekawe, wszyscy wszystko i o wszystkim wiedza tylko nic w z tym nie robia...co znaczy na dniach? Tam trzeba juz natychmiast działać, bo te biiedne zwierzęta tylko cierpia przez ta ludzka znieczulice!!
Biedne dzieci też chodze do tej szkoły co one.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
no i co dale ?? co dalej z tym będzie??
Uwaga do tresci komentarza IP 62.69.203 z dn.2013-12-0 3, godz.19.23.53.O ile Pan/i uzywa slowa" bachor" w stosunku do dzieci, to prosze odpowiedziec /samemu sobie/ Kim Pan/i jest? Dla mnie nikim.Kto nie lubi dzeci, nie lubi rowniez zwierzat, i vice versa.Okreslilbym jak nazywam ludzi Pana/i pokroju, ale niestety wowczas ten komentarz niemoglby byc opublikowany.Powiedzmy ze wzgledu na zawarte w nim tresci.Prosze przejrzec sie w lustrze i udzielic sobie odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie.
tam jest znana w mieście melina oraz inne używki, ludzie nie macie pojęcia co tam si, ę dzieje, te biedne zwierzeta żeby umiały mówić, tam jest wielki wałek.
Jennefer Wtorek [03.12.2013, 17:28:09] [IP: 95.50.132.**] Musiałaś być baaardzo dawno tam bo odkąd miasto i mieszkańcy zaczeli zauważać że w schronisku znacznie i ewidentnie jest coś nie tak to Celniakowa zrobiła się agresywana. Pracowałam w tym schronisku rok czasu jeszcze w maju i wcale nie dzieje tam się dobrze !!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Jeden podstawowy błąd: do tego schroniska zanosi się otwarte opakowania, bo oryginalnie zapakowane są sprzedawane!!
z przedstawionych faktów wynika, że schronisko boi się dzieci a dlaczego? Otóż dlatego, że dziecko zajrzy z ciekawości wszędzie tam, gdzie, opiekunowie zwierząt nie chcieliby, żeby zaglądać. Gdy przychodzi osoba dorosła, jest wpuszczana tylko w te wcześniej przygotowane miejsca, dozwolone do oglądania. Kierowniczka jest wtedy miła ale ma widocznie wiele do ukrycia. Panie Prezydencie - niech Pan działa i wyjaśni ten skandal. Uczmy nasze dzieci wrażliwości na cierpienie nie tylko ludzi, ale także zwierząt a gdzie mają się tego uczyć jak nie właśnie w takim miejscu i od nas dorosłych. Teraz sama Pani kierownik powinna przeprosić wszystkie dzieci i osobiście zaprosić je na wycieczkę do schroniska. Wstydź się kobieto Pani kierownik. Może w wigilię te bezdomne zwierzątka przemówią do Pani kierownik ludzkim głosem i powiedzą co o niej myślą.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Doprawdy nie mam pojęcia co się stało... Jestem mieszkanką Wolina parę tygodni temu zawiozłam pościel, koce i karmę dla kotów bez problemu weszłam na teren schroniska.Kierowniczka jest dla mnie miłą i pomocną osobą
Jak z filmu układ zamkniety, i wiemy o co chodzi jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o KASE!!
a Pan Prezydent ma się dobrze, co go obchodzą zwierzaki ze schroniska, przecież cały czas jest problem nierozwiązany, skandal.
Powinno sie zrobic porządek z tymi padalcami. Mieszkaja na nasz koszt i maja wszystkich w d.. tak samo jak ci co przejeli budynki po strazy granicznej na garz... szkoda mowic. Mieszkaja, sprowadzaja rodziny, imprezuja, a najlepsze jest to ze my za to placimy. Niedlugo w urzedzie miasta beda mieszkac. Bo jak innym wolno to dlaczego nie im ? A mozprezydent zrobi cos wreszcie z tym, bo robia pod jego nosem co chca, a oni sie smieja z urzedasows
typ byl pijany na sto proceny
Bachory to może są w twojej rodzinie. A dzieci w ten sposob również się uczą!!
Jakiś rok temu zakupiłam koce w" lumpeksie", kupiłam karmę, smycze i wybrałam się do schroniska. Trochę tam daleko, ciężko było bo postanowiłam podreptać i przy okazji wyprowadzić jakąś futrzastą kulkę. Wszystko się udało. Nie było problemów. W schronisku są wolontariusze i pracownicy. Sprzątane są wybiegi, klatki, miski. I nakładane czyste jedzenie. Zawsze zwierząta mają czystą wodę. Trochę czasu mnie tam nie było, ale nie uważam aby tak dużo się zmieniło. Pracownicy nie dysponują kluczem, a po pracy furtka jest zamykana. Może zwyczajnie nie potrzebowali do tej pory dodatkowego klucza. A dzieciakom gratuluję postawy odpowiedzialnej postawy.
Do Gościa Wtorek [03.12.2013, 14:30:42] [IP: 88.156.232.**] debilem to ty jesteś !! Całe te pałatajstwo won z naszego schroniska! Wyrzucili panią kierownik ze Stargardu Szczecińskiego za malwersacjie i przekręty pieniężne i myślisz ze ty przykładem świeci ? Tam potrafiła koce i węgiel posprzedawać z darowizn. Chętnie się zajmie tym schroniskiem i z całą pewnością zwierzaki by miały jak u pana Boga za piecem!
Przyjrzyjcie się twarzom tych dzieci jak długo trzeba będzie wymazywać złe wrażenia? Starały się pomóc zwierzętom, cieszyły się że tam idą a przeszły też kawałek. W imię czego zostały tak bezdusznie potraktowane?
A, to paranoja jakaś!
ok. rok temu przywiozłam również jedzenie ale tak samo nikt mnie nie wpuścił tylko kazano mi położyć jedzenie przed bramą. Pytanie co się tam dzieje, że kierowniczka nikogo nie wpuszcza?? Przecież każdy przynajmniej do godziny 18 powinien mieć możliwość wejścia na teren schroniska! Ten babsztyl jest okropny, mam nadzieję, żę szybko odejdzie
o matko ale szkoda że dzieci nie weszły żeczywiście jest co do oglondania niech te bachory wezmą sie za nauke a nie za pierdoły jakim jest schronisko
jak by przyszly z flaszka to pewnie by ich wposcili, a tak po co komu karma w schronisku ;/