Czy Poczta Polska przewiduje budowę podjazdu dla wózków, dla matek z dziećmi oraz osób niepełnosprawnych zapytaliśmy biura prasowego poczty polskiej.
- W placówkach Poczty Polskiej wprowadzamy sukcesywnie szereg udogodnień ułatwiających korzystanie z usług pocztowych przez osoby niepełnosprawne: podjazdy, dzwonki do przywołania pracownika obsługi, obniżone oznakowane okienko, skrzynki pocztowe, których wysokość umożliwia nadawanie przesyłek przez osoby poruszające się na wózkach oraz automatyczne podnośniki. Jednym z kierunków naszych działań jest budowa placówek z certyfikatem „Obiekt bez barier”. Pierwszą z nich uruchomiliśmy w Centrum Rehabilitacji Stocer w Konstancinie – Jeziornej, kolejną – w Tarnowskich Górach w Górnośląskim Centrum Rehabilitacji im. Gen. Jerzego Ziętka REPTY. Punkt jest dostosowany do potrzeb klientów z niepełnosprawnością i obsługiwany przez osoby niepełnosprawne. Również nowe placówki Poczty Polskiej są przystosowane do obsługi osób niepełnosprawnych. Niedawno w Szczecinie otworzyliśmy kilka punktów pocztowych w nowej aranżacji. Odnowione placówki znajdują się przy ul. Przyszłości 30, przy ul. Narutowicza 13 E – w centrum handlowym, przy ul. Łucznicza 56B, ul. Włościańskiej 1 oraz przy ul. Iwaszkiewicza 86 B. Dodatkowo, w placówce przy ul. Włościańskiej znajduje się również Strefa 24 i klienci mogą całodobowo nadać listy, paczki i odebrać przesyłki ze skrytek.
Placówka Poczty Polskiej nr 1 w Świnoujściu jest wyposażona w piktogram i dzwonek przywoławczy. Budynek, w którym mieści się poczta, jest wpisany do rejestru zabytków, dlatego w czasie renowacji jego fasady nie było szans na wykonanie podjazdu przy zbyt wąskim chodniku. Teraz po przeprowadzonej przebudowie ulicy i zamianie jej na deptak możliwe będzie wystąpienie do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z wnioskiem o wyrażenie zgody na podjazd lub inne rozwiązanie konstrukcyjne (np. windę)- informuje Grzegorz Warchoł z Biura Prasowego Poczty Polskiej.
Po co komu poczta?
cd. z 17:35:54] Na ile znam życie żaden konserwator zabytków (i ja skromny świnoujścianin też tak uważam) nie da zgody na dobudowę podjazdów czy też wind. Wydaje się, że jedynym rozwiązaniem jest zatrudnienie jednego bezrobotnego (z PUP) do obsługi niepełnosprawnych i ogłoszenie tego (normalnego działania) na całą Polskę jako niesamowity sukces
Unikam tej poczty ze względu permanentne kolejki !
Ja jesli ide na spacer z Dzieckiem maszeruje na poczte na Słowackiego
Po sto trzydziestu sześciu latach przypomnieli sobie o podjazdach. przy poczcie.
podjazdów nie ma ale jarmark jest to sie nazywa priorytety
LEKKO SIĘ PRACOWAŁO NA WÓZEK I ZAWARTOŚĆ CO NIE ??NIE WSZYSTKIE DRZWI OTWOREM STOJĄ MŁODA DAMO !!
ty mózgu zastępczy a nie pomyślałeś że może tatusia nie być bo niewiem np jest w pracy za granicą w morzu itd?
Proponuję korzystać z dzwonka przywoławczego, po lewej stronie schodów, przy wejściu głównym. Powinien przyjść pracownik, który pomoże załatwić sprawę. Sam nie sprawdzałem, ale obawiałem się negatywnych reakcji pracowników poczty (nie jestem osobą niepełnosprawną lub matką z dzieckiem). Chociaż wczoraj mogłem spróbować - na terenie naszej poczty byli chyba przedstawiciele jednostki nadrzędnej - nasze panie pięknie ubrane, niezwykle uprzejme, biegały jak gdyby ktoś podłączył im silnik odrzutowy. MIKOŁAJU !! dlaczego nie może być tak codziennie ??!!
Ja wiem, że to wbrew naturze, ale może by tak posłać na pocztę tatusia?
Czy trzeba koniecznie ładować się z wózkiem na pocztę ? Chyba nie trzeba, trzeba tylko myśleć co, gdzie i kiedy z tym wózkiem załatwić, najlepiej na spacer do parku...