Zmiany w organizacji przewozu pasażerów Komunikacja Autobusowa wprowadziła 1 kwietnia. Czas zapytać o efekty całego przedsięwzięcia. Szczegółową ocenę zmian poznamy po zakończeniu pełnego roku obrachunkowego ( liczonego od daty wprowadzonych zmian). Jednak już dziś można coś powiedzieć na podstawie danych z dwóch kwartałów tego roku, czyli od kwietnia do września. Warto te dane porównać z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Kazimierz Reimus, dyrektor Komunikacji Autobusowej nie ukrywa, że w porównaniu z ubiegłym rokiem, zmalała liczba pasażerów. W ciągu sześciu miesięcy 2013 r. z autobusów linii miejskich skorzystało 550.731 osób. O 10,7 % mniej niż w analogicznym okresie w roku 2012. Wtedy przewieziono 609.767 osób.
- Liczba przejechanych w 2013 r. wozokilometrów na liniach miejskich wyniosła w badanym okresie 300.799 i była o 17,2 % niższa niż w analogicznym okresie w roku 2012, w którym przejechano 352.530 wozokilometrów - dodaje dyrektor.
I jeszcze jedne istotne: uzyskane przychody ze sprzedaży biletów w 2013 r. na liniach miejskich wyniosły w badanym okresie 876.217,67 zł i były o 7,6 % niższe niż w roku 2012 r. (942.612,16 zł). Dodajmy jeszcze, że nie zmieniły się ceny biletów i zakres ulg przewozowych.
- Wpływy ze sprzedaży biletów zmalały wprawdzie o 66.394,49 zł, ale nastąpiło obniżenie kosztów eksploatacji o około 200.000 zł z tytułu przejechania mniejszej ilości wozokilometrów i wynikającej z tego oszczędności w zużyciu oleju napędowego, ogumienia i innych materiałów eksploatacyjnych oraz obniżenia kosztów pracy w grupie zawodowej kierowców w związku ze zmniejszeniem ilości etatów na stanowisku pracy kierowców - dodaje Kazimierz Reimus. - W efekcie zmian nastąpił wzrost ilości pasażerów przypadających na 1 przejechany wozokilometr z 1,72 w 2012 r. do 1,81 w 2013 r., co świadczy o poprawie wskaźnika wykorzystania taboru a ponadto w wyniku obniżenia wyżej wymienionych kosztów eksploatacji spółka wygospodarowała środki na modernizację wiat i przystanków autobusowych wprowadzając m.in. nowe oznakowania na około 150 istniejących przystankach autobusowych – stosownie do obecnie obowiązujących przepisów w zakresie oznakowania przystanków autobusowych.
Zdaniem dyrektora miejskiej spółki, kilkuprocentowy spadek ilości przewiezionych pasażerów i wpływów ze sprzedaży biletów ma tylko pośredni związek z wprowadzoną od kwietnia reorganizacją usług przewozowych.
- Na ten wynik wpływają również inne ważne czynniki niezależne od Komunikacji Autobusowej- dodaje Kazimierz Reimus - np. niż demograficzny, wzrost liczby samochodów osobowych, wzrost ilości osób w wieku starszym korzystających z bezpłatnych przejazdów autobusami, znaczny przyrost długości ścieżek rowerowych zachęcających do korzystania z rowerów (szczegółowe informacje są do dyspozycji w siedzibie spółki).
Spółka wprowadzając zmiany „w celu optymalizacji komunikacji miejskiej” szacuje, że docelowo pozwolą one zwiększyć efektywność obecnie oferowanych przewozów.
- Półroczny okres od ich wprowadzenia jest za krótki do przeprowadzenia głębszej analizy - uważa dyrektor.- Taką analizę wraz z wnioskami zamierzamy przeprowadzić w II kwartale 2014 r.
wyszczególnienie
IV-IX 2012
IV-IX 2013
ilość pasażerów
609 767
550 731
ilość przejechanych wozokilometrów
352 530
300 799
ilość pasażerów na 1 wozokilometr
1,72
1,81
wpływy ze sprzedaży biletów w zł
942 612,16
876 217,67
Nikt! Kiepsko z tymi nowymi liniami, dodatkowo okrężnymi. Kicha lipa i niedorozwój!
Czyli nie ma zysku tylko bałagan i krążące dla siebie autobusy. Zmieńcie nazwę zamiast" Komunikacja Miejska" "Komunikacja sobiepańska"
Jeśli jadę na działkę to muszę obejrzeć całe Swinoujście? o zgrozo! Mam 10min dłużą drogę, żeby dojechać do pętli.Proszę wrócić do starego rozkładu jazdy!! Dziękuję!!
Szkoda, że nie ma kursów przez 11-listopada, fajnie było wcześniej dojechać do LIDL-a. A w niedziele i święta to mieszkańcy nie mogą juz dojechać nad morze, po sezonie tylko 1 kurs na godzinę, mogłoby być chociaż ze dwa razy. Ale kogo to wszystko obchodzi...
Dziś rano autobus B był spóźniony ponad 5 minut i nie zdążył na prom 7:10 (prom był 5 metrów od brzegu). Jak spadnie śnieg, to pewnie będzie jeszcze fajniej i może nie będzie zdążać na prom o 7:30 :o)
Wrócić do starego rozkładu jazdy, który był sprawdzony i dla mieszkańców. Dziś dajecie zarabiać taksówkom, a może to i dobrze bo szybko i prawie w tej samej cenie :)
W 2014 roku zlikwidować komunikację miejską - to dopiero będą oszczędności!
Należy koniecznie wrócić do starego rozkładu. Był bardzo dobry dla wszystkich mieszkańców. Teraz za to jest bardzo dobry dla Pani vice Prezydent, która taką decyzję podjęłą. Czy to logiczne? Stare przysłowie ma tutaj zastosowanie: czy nos dla tabakiery czy tabakiera dla nosa.?
Przecież do Intermarche jeżdżą autobusy linii A i B; przystanki na rogu Wojska Polskiego i Roosevelta są blisko.
Czyli jednak zmiana się opłaciła. Moim zdaniem większość zmian jest na lepsze, ale rzeczywiście nie za bardzo rozumiem, dlaczego linie A, B i 6 zatrzymują się tylko na przystanku" Plac Wolności", a linia 2 na przystanku" Plac Kościelny". Wszystkie linie powinny zatrzymywać się na obydwu przystankach. I dobrze by było, żeby coś zaczęło jeździć do wschodniej części promenady, w rejon ul. Uzdrowiskowej. Oczywiście przez cały dzień i także w niedziele, a nie tylko parę kursów rano na Grodek.
Nowy rozkład to żenada!!
Czyli komunikacja zaoszczędziła 10% swoich wydatków (posyłając dwie osoby na bezrobocie) i straciła 11% pasażerów którzy płacą i 15% emerytów za których płaci miasto... hmmm genialne... kto był taki inteligentny? i czemu nie wprowadził jeszcze starego rozkładu?
Powrócimy do starego rozkładu autobusów ?...
No i co z tego, ze autobusy przejechały mniej kilometrów? to o to chodzi w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej?? one mają służyć temu żeby mieszkańcy mogli docierać w różne miejsca miasta bo nie wszystkich stac na auto albo nie chca nim jeżdzić. Jak tak szukamy oszczędnosci to moze wogóle nie wypuszczac autobusów z zajezdni? ale byłyby ozczędności. A co tam ludzie. Niech chodzą na piechotę.
Nie denerwujcie dyrektora bo się zadusi własną śliną.
Debil z debilką umilili Wam życie.
KONIECZNIE PONOWNIE AUTOBUSY POWINNY JERZDZIC UL 11 LISTOPADA, KONIECZNIE. TO GLOWNY SZLAK KOMUNIKACYJNY MIASTA A NIE JEZDZI TAM ZADEN POJAZD KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ...TO AZ NIEMOZLIWE, SA PRZYSTANKI ALE NIESTETY TYLKO ONE. POWINNO SIE TO ZMIENIC.
DLA KOGO KOMUNIKACJA ? DLA PASAŻERÓW, JEŻELI MNIEJ BYŁO TZN. NIE SPEŁNIA NASZYCH OCZEKIWAŃ.
Niech poda wreszcie ile kosztowała nas firma z Wrocławia za ten pseudo rozkład? Wtedy zobaczymy oszczędności.
Co za baran ustawił przystanek linii 2 przy kościele na ul Konstytucji a nie tam gdzie staje A i B przy Placu Wolności ? Ludzie biegają między jednym a drugim przystankiem a mogli by wsiąść na Placu Wolności.
Zostało zniszczone to co przez tyle lat funkcjonowało dobrze.Dlaczego się cofamy w rozwoju?
" Wpływy ze sprzedaży biletów zmalały wprawdzie o 66.394, 49 zł, ale nastąpiło obniżenie kosztów eksploatacji o około 200.000 zł z tytułu przejechania mniejszej ilości wozokilometrów i wynikającej z tego oszczędności w zużyciu oleju napędowego, ogumienia i innych materiałów eksploatacyjnych oraz obniżenia kosztów pracy w grupie zawodowej kierowców w związku ze zmniejszeniem ilości etatów na stanowisku pracy kierowców." - w życiu nie słyszałam nic bardziej głupiego! Czy to jest cytat z Barei?
Po tej reformie nasze dzieci do szkoly i z powrotem chodza pieszo bo autobusy tak rzadko jezdza ze nie oplaca sie na nie czekac.Ale podziekowania za te zenujaca reforme nie naleza sie Rejmusowi ale Michalskiej...
Gość • Poniedziałek [30.12.2013, 15:52:19] • [IP: 88.156.232.***] co ty piszesz ? szlachta po 15-stej musi dostać się do domu, a kierowcy niech zapir...ą z buta po pracy
Jak o 15.00 przestanie autobus zajeżdzać na plac ZKM aby zabrać pracowników bióra którzy nie płacą za bilet to by więcej zaoszczedzili
ludzie, co się podniecacie. pierw wybieracie pogrobowca socjalizmu a potem się dziwicie. GEMBY W KUBŁY I NIE BULGOTAĆ
Mam wrażenie, że rozkłady ustalano na" chybił-trafił". Po pierwsze- czyżby w niedzielne poranki nikt nie potrzebował się dostać do pracy spod promu?? Żadnego połączenia przed 7-dmą, a ludzie pracują-wyobraźcie sobie włodarze, że pracujemy w Niedziele i święta. Po drugie-czy przyjdzie w końcu jakiś matoł po rozum i zaskoczy, że ludzie z Przytoru potrzebują się dostać na tę 7-dmą do pracy również w weekendy, a zwłaszcza w niedzielę?To tez chyba nie do wyobrażenia w tych ciasnych umysłach i dupskach wożących się super autami pod magistrat?!Linie nie dowożą ludzi tam, gdzie potrzeba-myślę tu o schorowanych, starszych ludziach. Ludzie wcale nie przesiedli się na rowery, bo przybyło ścieżek rowerowych- nie mają wyjścia i zasuwają pieszo -polecam odpowiedzialnemu za rozkłady jazdy przejażdżkę przy pizgającym wietrze, lejącym deszczu, zimą najlepiej, rowerem z Przytoru do ś-cia -powodzenia! W autobusach wciąż słychac narzekania ludzi na rokłady i linie- w tym przypadku wyszło, że nowe jest wrogiem starego.
MY MIESZKAŃCY PŁACIMY PODATKI W TYM MIEŚCIE I AUTOBUSY MAJĄ BYĆ DLA NAS NAWET NIECH JEŻDŻĄ PUSTE. POWRÓCIĆ DO STAREGO ROZKŁADU Wybory już blisko
Jakie przyczyny ??!! Poprostu manager do dupyyyyy, i tyle
Pewnie to był kolejny zajebisty pomysł kokoty Michalskiej. Kobita wie co tygryski lubią najbardziej.
Ja do pracy nie mam dojazdu wcześniej miałam a teraz nimam
Taksówkarze
Najlepszym rozwiązaniem będzie zlikwidowanie wszystkich kursów. To dopiero będą oszczędności w ogumieniu, paliwie, wynagrodzeniach i innych!
Bilety nie czasowe np.poza wakacjami trzeba się przesiadać z Posejdonu na 11 Listopada i kupować 2 razy bilet bo nie ma bezpośredniego autobusu a w wakacje w soboty nie ma jak wsiąść taki ścisk bo są za rzadko, niedostosowany rozkład do promu, prom odjeżdża autobus przyjeżdża, ostatnie autobusy około 19 godz., czyli o 18.30 trzeba kończyć imprezę i.t.d.
A jak tam kredycik na spłacenie kary?
Autobusy jeżdżą, ale nie tam gdzie potrzeba. Do Intermarche i McDonaldsa nie będzie żadnej komunikacji, Do nowego rynku tez się niczym nie dojedzie. Do Przychodni do Uznamu chorzy jeżdżą taksówkami, do szkół i przedszkoli tez nie ma dobrego dojazdu. Po co więc jest komunikacja autobusowa ? Zarobiła jakaś firma, która o potrzebach Mieszkańców Świnoujścia nie miała żadnego pojęcia. Autobusy miały być zapchane co do jednego miejsca, a niektóre jeżdżą z powietrzem.
kolejne manipulowanie liczbami - zawsze mozna tak przeliczyć, że wychodzi, że" jest dobrze". Tylko co mnie obchodzi, że przejechano mniej kilometrów, zmniejszono etaty. Komunikacja jest dla pasażerów - i tych przewieziono ponad 10 % mniej - i to pokazuje, jak bzdurna była reforma. A gdyby tak zrobić jedną linię, dwa autobusy dziennie - jaka wtedy byłaby super liczba pasażerów na kilometr. A gdzie w wyliczeniach są podane milionowe zwroty unijnych pieniędzy za źle przeprowadziony przetarg ? Naprawdę trzeba się zastanowić czy w KA jest odpowiedni człowiek na odpowiednum miejscu.
Więc, jak to jest? NOS DLA TABAKIERY, CZY TABAKIERA DLA NOSA? Światły dyrektor KA obniża koszty przewozów, ale kosztem niewygody mieszkańców. Coś tu się nie zgadza. Jedno jest tu tylko LOGICZNE, ale to żadna sztuka - mniej osób korzysta z KA, mniejszy jest przebieg kilometrów, to i KOSZTY MUSZĄ BYĆ MNIEJSZE. W oszczędnościach poszedłbym dalej - zmniejszyć pensję dyrektora Reimusa, proporcjonalnie do upadającej spółki, biorąc pod uwagę przez niego podkreślane, jako usprawiedliwienie, czynniki demograficzne. A jeżeli pan Reimus nie rozumie, co jest dla kogo, to zwolnić go z tego zbyt trudnego stołka. Może ktoś młodszy, ze świeżym umysłem, wykaże się MYŚLENIEM RACJONALNYM, bo tego brak.
dajcie spokój mówienie do trepów to jak granie w szachy z gołębiem. mimo ze wygrywasz on i tak powywraca pionki, nasra na szachownice i będzie zadowolony ze wygrał.
jestem emerytem. korzystam z komunikacji miejskiej.naprawde nie ma powodow do narzekan.
Jest to za krótki odcinek czasu, by wydać rzetelną opinię a w dodatku dotyczy jednego sektora przewozu osób. Nie zapomnijmy o innych przewoźnikach czyli Linii Europejskiej, UBB, Adlerach, ciuchci czy taksówkach. Dopiero ocena ich wszystkich może okazać się źródłem wiedzy i wskaże prawidłowe podejście do tego tematu. Ale by to dokonać, trzeba na odpowiednich stanowiskach posiadać ludzi inteligentnych i ze znajomością współczesnych form prowadzenia konkurencyjnej przedsiębiorczości. Wzorem mogą być firmy telekomunikacyjne a także wspomniani wcześniej inni przewoźnicy jak np. korporacje taksówkowe, UBB, ciuchcia czy linia autobusowa Euro. Stosowane przez nich ulgi, bilety całodniowe, połówkowe, jednoodcinkowe, lojalnościowe ulgi czy wsiadanie i wysiadanie w dowolnym miejscu przynoszą im profity. Jest i drugi wariant naszej komunikacji: całkowita wolność, autobusy jeżdżą po większości naszych ulic, bilety tanie a my czyli stali mieszkańcy naszego miasta za wszystko bulimy.
Przylumpili dziada z targowiska, jak podrzucał śmieci na W.Polskiego.
Dziwię się Panu, Panie Reimus.Ma Pan doświadczenie po tylu latach pracy w komunikacji na stanowisku dyrektora a nie potrafi Pan słuchać uwag mieszkańców.Komunikacja jest dla potrzeb i wygody pasażerów i nie interesuje ich tabelka i dane ekonomiczne.Pan, kierujący tą placówką powinien przejechać się od czasu do czasu o różnych porach dnia wszystkimi liniami i podsłuchać co mówią pasażerowie.Mało tego powinien Pan poczekać sobie kilkanaście minut na przestanku przy promie aż podjedzie autobus.Poprzednie kursy autobosów oraz nr linii i trasy były bardzo OK, teraz ni pies ni wydra i dla kogo to.Dla oszczędności niech Pan sobie da spokój bo Pan coraz starszy a mądrości nie przybywa.Ale spoko co do ścieżek rowerowych i zmiany mentalności społeczeństwa.Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku 2014 dla kierowców, którzy zmagają się z fatalnym taborem KM.Mieszkaniec Przytoru.
doprowadzi do upadłość i kupi za bezcen, zobaczycie idę o zakład o flaszkę szampana heheheh/a zamiasta argumentow, krzyk i slinotok, znaczy, że trzeba się leczyć u psychiatry!!/
bardzo wiele osob nie korzysta z komunikacji miejskiej, bo zlikwidowano wiele kursow no i te rozkłady jazdy, Boże takie były normalne, przejżyste, to jakiś entelegentny inaczej musiał koniecznie" przedobrzyć!
A dlaczego nie ma imiennych miesięcznych biletów? Przecież to najlepsze rozwiązanie na stały dopływ finansów na utrzymanie linii.Nie ma wtedy również pustych kursów. Ilość przystanków w Świnoujściu jest za mała. Zbyt duże odległości między przystankami zniechęcają do korzystania z linii.
Kto pokryje straty?? Swinoujscie to chore miasto.
Zmian nie będzie ponieważ p.Reimus na każdą krytykę reaguje krzykiem oraz silnym ślinotokiem.
Od zawsze autobusy czasowo były ustawione pod podjeżdżające promy. Czekanie 2, 3, minuty i 7 minut do domu 3-ką. Dziś stajesz na przystanku i nie wierzysz własnym oczom.Nie ma autobusu, którym pojedziesz do domu, a jak już jest to objedzie pół miasta czyli jakieś ok. pół godzony i będziesz pod domem.Przecież to paranoja! Jak można było zepsuć coś co pięknie funkcjonowało prze lata całe? Dziś Ludzie zamawiają taksówki. Tak Wam ucieka kasa...autobusy nie dla mieszkańców :(
Zakupic 2?Busy i można regulować kiedy jest mniej pasazerow, nie musza jezdzic duże to nie Warszawa.A komunikacja jest dla ludzi.Rzadzacy zawsze maja problemy a coz to dla nich ONI nie jezdza ale pieniądze biora.
Ten facet wraz z mistrzem który ma wysoką emeryturę wojskową a w pracy pokonuje 10 metrów w 5 minut doprowadzą do tego że komunikacja autobusowa splajtuje.
CO ZA DEBIL WYMYSLIL PRZYSTANEK PRZY KOSCIELE ZANIM SIE Z ORIETUJE TO TO MUSZE JAKO OSOBA NIESPRAWNA LECIEC OD PRZYSTANKU DO PRRZYSTANKU ABY ZOBACZYC JAMALALA ILOSC PASAZERÓWK ODJEZDZA AUTOBUS I ZNOW CZEKAC GODZINE TAKJAKBY NIE BYLO MIEJSCA NA ROZKLAD JAZMNIEJDY NR.2 RAZEM ZE WSZYSTKIMI KOMU TO MA SLUZYC.CZESTO GESTO WYBIERAM CHORE NOGI TAK JAK WIEKSZOSC.TUTAJ JEST ODPOWIEDZ, DLACZEGO ZMALALA LICZBA PASAZERÓW
Ktoś tu czegoś nie rozumie. Komunikacja miejska nie musi być tania ani dochodowa, ona ma pełnić funkcję usługową dla mieszkańców. To mieszkańcy miasta płacą podatki, z których jest utrzymywana, a ona w zamian ma im służyć, oferując bogatą siatkę najdogodniejszych połączeń, bez względu na to czy są one dochodowe czy nie. Mieszkaniec każdej dzielnicy i osiedla ma prawo oczekiwać że do jego miejsca zamieszkania dotrze autobus, a on będzie miał możliwość dotarcia im wcześnie rano do pracy, czy też późnego, wieczornego powrotu do domu.
Ludzie szook! Święto! Nie uwierzycie mi co widziałem! Ludzie! Widziałem, jak na pieszo poginała Straż Miejska - koniec świata!
Ten człowiek jak nic doprowadzi do likwidacji komunikacji miejskiej. Do tego z nikomu niewiadomych przyczyn nadal utrzymywany jest na stanowisku po tylu wpadkach.
To u nas sa autobusy?
Ta osoba, która wymyslila zmiany przystankow yo popelnila fatalny blad a to dlatego ze mieszka w centrum S-cia ul.Staszica Pan Reimus i nie może zrozumieć mieszkancow jaki blad popelnil dla mieszkancow mieszkających w oddaleniu u maja dojścia do samego przystanku teraz około 15 minut dluzszej trasy już nie mowiac ze zmianami kursow np.A, B, 2, my mieszkancy byliśmy przyzwyczajeni do linii nr. 2, 3, 6 i tak powinno pozostać i glowny przystanek przy Teatralnej ale Reimus po prostu mieszka w samym centrum i tego nie może pojac, abys jak najszybciej odszedł z tej komunikacji nie możemy się tego doczekać panie Reimus, u Pana nigdy nie ma uśmiechu na twarzy !! wspolczuc tylko tym ludziom co pracują razem z Panem., mieszkancy S-cia.
czas na zmiany albo powrót do tego co dobre i sprawdzone
My dla komunikacji miejskiej czy odwrotnie...??
Wozokilometry zorganizują nam na 1 kwietnia" Dzień pieszego pasażera". ZAPRASZAJĄ MIESZKAŃCÓW I GOŚCI!
Komunikacja jest dla komunikacji, czy dla ludzi? Wygodnie i na czas? To nie w tym mieście. Ponoć zmiany miały pomóc pasażerom korzystającym z przeprawy promowej. Niestety przed zmianą lepiej autobusy były dopasowane do promów. Teraz jest stres i niepewność. Zdąży na prom, czy nie zdąży. I fajnie się koczuje przed promem, albo z drugiej strony. Dobrze chociaż, że zima jest ciepła.
dobra dupa :D
Tylko w tym mieście Wesoły KAZIMIERZ mógł zrobić wesoły autobus.Uliczki wąskie, ronda dla Fiata 126 i pchać autobusy. Dlaczego nie wykorzystano ul.11 listopada albo Chrobrego. Słowackiego zapchana i autobusy w obie strony a Sienkiewicza pusta.Dlaczego nie pytano zainteresowanych o trasy i częstotliwość kursów.Wyrzucono kasę na badania które nic nie rozwiązały.Ktoś zrobił ale nie z naszego regionu. Czy to było potrzebne i czy to znajomy misia?Wesołe miasto-Karuzela-wesoły autobus-wesoły Kaziu.Wesołego 2014 !!
calkiem zlikwidowac kursowanie autobusow to beda mieli oszczednosci.
Brak mi w tych tłumaczeniach i podsumowaniach drobnego szczegółu ile minut trzeba stracić żeby objechać pół miasta a często wiecej by dojechać do punktu docelowego.Nie sadzicie panowie analitycy że to dlatego spadła ilość pasażerów.
przy tak debilnych trasach poszczególnych linii równie dobrze można zlikwidować komunikację autobusową a potem chwalić się że zużycie taboru i koszty eksploatacji spadły do zera... same skucesy żmurolandii
W sumie mam lepszy pomysł. Po prostu całkiem zlikwidować komunikację, wtedy zaoszczędzicie 1OO% na paliwie, oleju, oponach, klockach hamulcowych, blaa…, blaa…, blaa…. W zasadzie wpływy ze sprzedaży biletów zmaleją wprawdzie o 1OO%, ale nastąpi obniżenie kosztów eksploatacji. Proste, nie?
Pomysłodawca tych zmian, niech pokryje straty.
Widać ze nie ma pieniedzy aby utrzymać autobusy w najlepszym stanie. Każdy kto przejedzie to usłyszy. A zmiany w planie są najlepsze dla ka swinoujscie a nie dla pasażerów miasta. Oraz zachowanie kierowców i punktualnośc zniechęca klijentów na transport komunikacją miejską.
komunikacja jest dla paseżarów wiec jak zmalała ich liczba to pokazuje bezesns zmian, jeden z bezsensów to rozdzielenie przystanków AB i autobusu nr 2 którego przystanek jest koło kościoła. przy tak rzadkim kursowaniu wszystkich autobusów - trzeba sie przebiec pomiędzy dowoma przystankami aby wybrac który autobus będzie pierwszy jechał czy A czy nr 2. ... polecam pomysłodawcom bieg w deszczu z zakupami i małym dzieckiem...