- Realizacja segregacji odpadów komunalnych w Świnoujściu przebiega prawidłowo - twierdzi Bogusław Żaczek, dyrektor świnoujskiego oddziału spółki Remondis Szczecin. - Uzyskiwane są poziomy odzysku nałożone przez ustawę o odpadach. Procentowo wysegregowane jest około 14 procent z całości wytworzonych odpadów.
Dyrektor dodaje, że zdarzają się przypadki zmieszania odpadów lub nieprawidłowej segregacji. Zgłasza się je do wydziału ochrony środowiska Urzędu Miasta.
- Przedsiębiorstwo nie ma prawa nakładać kar za nieprawidłową segregację - informuje Bogusław Żaczek. - Odpady zmieszane trafiają na sortownie odpadów w Słajsinie, gdzie poddawane są procesowi segregacji - dodaje dyrektor.-Odzyskiwane są surowce które znalazły się w odpadach zmieszanych. Reszta po sortowaniu trafia dopiero na składowisko.
- Nie ma wymogu segregacji odpadów komunalnych - informuje inspektor Hanna Lachowska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych świnoujskiego magistratu. -To, czy ktoś -mam tu na myśli właścicieli i zarządców nieruchomości- zbiera odpady selektywnie czy też nie, to jego wybór. Co roku potwierdza go składając deklarację w urzędzie miasta. W zależności od tego ustalana jest stawka opłaty za odbiór odpadów z danej nieruchomości.
Zgodnie z uchwałą Rady Miasta w przypadku deklaracji segregowania śmieci, opłata wynosi 5,07 złotych za jeden metr sześcienny wody zużytej w danym lokalu mieszkalnym. Natomiast za niesegregowane – 7,60 .
- Do tej pory były jedynie pojedyncze przypadki niewłaściwej segregacji, które kończyły się zwróceniem uwagi i przypomnieniem o deklarowanej zbiórce selektywnej - informuje inspektor Hanna Lachowska. - Należy jednak pamiętać, że w przypadku, gdy takie sytuacje będą się powtarzały miasto ma prawo zmienić stawkę opłaty dla takiej nieruchomości z 5,07 na 7,60 zł.
Przywrócić działanie skupów a segregacja będzie bliska 100% a trochę ludzi będzie miało zatrudnienie. Tylko w tym problem że zarobiliby ludzie a nie Urząd Miejski a to jest nie do przejścia.
ludzie przecież wcześniej śmieci też segregowano, na sortowni. Teraz za WASZE pieniądze każą WAM je sortować i tylko oni czerpią z tego zyski. Poczekajcie tylko, z czasem po hasłem pseudo ekologii będziecie dostawać kary za nie umycie słoika przed wyrzuceniem. Wasze śmieci nie są już wasze po, a niedługo już zostaną wprowadzone tylko na worki z kodami reprezentującymi Wasze domostwo.
To ja mam pytanie do SM Słowianin, skoro na Szkolnej 11 mamy segregację to dla czego płacimy więcej niż gdybyśmy nie segregowali bo u nas opłata wychodzi 7, 92. Co jest powodem tych opłat. Czy gdybyśmy nie segregowali śmieci płacilibyśmy 7, 6 zł + 2, 85 zł tj. 10, 45 zł. Czy jest to jakiegoś rodzaju narzut ze strony SM?