Takie wątpliwości m.in. związkowców pojawiły się w związku z działalnością prezesa uzdrowiska. 3 miesiące temu został nim Piotr Głod, mieszkaniec Koszalina. Wcześniej pracował on w firmie produkujące urządzenia wystawiennicze, pełnił on też obowiązki skarbnika w zachodniopomorskim Prawie i Sprawiedliwości.
fot. Sławomir Ryfczyński
Uzdrowisko Świnoujście by wziąć udział w targach w Brukseli w trybie pilnym zleciło druk ulotek, folderów, a także produkcję reklamowych długopisów i mydełek oraz opracowanie nowego loga firmy. Ponieważ wartość zamówienia wynosiła około 10 tysięcy złotych nie zorganizowano przetargu. Zlecenie zrealizowała agencja marketingowa należąca do Moniki Krupowicz - żony Wojewody Zachodniopomorskiego. Zawsze tego typu zlecenia konsultuje z mężem czy nie ma konfliktu interesów zapewnia Monika Krupowicz.
Fontanna ze starym logiem to juz tylko wspomnienie (fot. Sławomir Ryfczyński)
Zdziwienie wśród pracowników wywołało też nowe logo uzdrowiska, a także zamiana w sieci kablowej TVN24 na telewizję Trwam. Prezes Głod miał się z nami spotkać w tej sprawie wczoraj po 18-tej, po tej godzinie jednak nie odbierał już telefonów. Wcześniej wyjaśniał, że stare logo było opracowane wiele lat temu, było prostu brzydkie i nie nowoczesne. Telewizja Trwam natomiast miała zostać wprowadzona do sieci na życzenie kuracjuszy.
(tyt. zmnieniony)
O widzę, ze pojawili się krzykacze z innych for.
Ta cała gwardia krzykaczy, pseudozwiązkowców to dogorywająca szkapa.Jeszcze chce wierzgnąć. Ale to już definitywny koniec tej epoki z p.F. w roli głównej
co wojewoda ma do pracy swojej zony. przestancie mataczyc to ze na terenie swinoujscia dziala urzednicza swinoujska mafia zorganizowana to wiedza wszyscy mieszkancy. całe szczescie ze jest pis to jeszcze troche to sie dobiorą do swinoujskich urzedników.
Dajcie spokoj wojewodzie. To porządny człowiek i wiem co mówię, bo nie raz miałem z nim kontakt. Rozsądny