Wakacje co prawda dobiegają końca, ale to nie znaczy, że możemy mieć w nosie turystów i informacje, gdzie mają się udać. A tak to wygląda na Warszowie. Jeden z drogowskazów na Latarnię i Fort Gerharda przy ulicy Barlickiego jest kompletnie niewidoczny, czytaj

295 zawodników bierze udział w Polsko-Niemieckim Uznamskim Maratonie ze Świnoujścia do Wolgastu. Wśród nich jest 19 zawodników z naszego miasta. Biegacze podkreślają, że trasa nie należy do łatwych - do pokonania mają m.in. wzniesienia i schody. - Ale przynajmniej widoki są ciekawe! - dodają sportowcy.czytaj

Dzisiaj tj. 03.09.2011 do zatoki, gdzie jest obecnie budowany Falochron Wschodni do obsługi statków dla gazoportu, po godzinie 6 rano przypłynął Trałowiec Marynarki Wojennej. Z informacji jakie posiadaliśmy zlokalizowano tam niewypał. Prawdopodobnie pochodził on z okresu drugiej wojny światowej. czytaj

Uczniowie ledwo zaczęli szkołę a już okoliczni mieszkańcy skarżą się na nich. Chodzi o ich zachowanie. Głównie palenie papierosów, a przez co i śmiecenie a także wulgarne odzywki. czytaj

Nikt z nas nie lubi jak palacze wyrzucają niedopałki na chodniki i ulice, sadząc chyba, że to nie są śmieci... Niestety na niektórych bezmyślnych nic się nie poradzi, poza uporczywym zwracaniem uwagi. Potem pozostaje już tylko posprzątanie po nich. O tym zapomniano w okolicach przeprawy promowej.czytaj

Kolejne propolskie plakaty pojawiły się w nadgranicznych niemieckich gminach. To odpowiedź niemieckiej partii "Zieloni" na antypolską kampanię niemieckiej skrajnej prawicy NPD.czytaj

Kanarkowy kapelusz, tak samo jaskrawe buty, koszula i szal. Do tego biały, zwiewny garnitur. Pan Jacek Anuszkiewicz wygląda jak bogacz z Monte Carlo. To, jak mówi, strój na specjalną okazję. A było nią rozpoczęcie roku szkolnego.czytaj

Świnoujście jako miasto wspólnoty interesów? Czy miejsce realizacji interesu własnego? Niedawna prezentacja kolejnej wersji projektu planu dla „Basenu Północnego” skłania ku drugiemu pytaniu. Decydenci miejscy, którzy i tak swoją bezczynnością, doprowadzili do ruiny zespół zabytkowych budynków tam się mieszczących, w dalszym ciągu nie wiedzą jak wykorzystać to miejsce. Ich wizja to zbiór naiwnych, cudzych wyobrażeń, oparty o nieaktualne już przesłanki ekonomiczno-społeczne, które przed kilkunastu laty posłużyły do sformułowania podstawowych założeń, nieustannie rozgrzebanego, planu. Jaki sens ma, w obliczu recesji i tlącego się kryzysu, budowanie kolejnej „nekropolii” - grodzonych apartamentowców? Dlaczego nie szanuje się pracy i wysiłku lokalnych środowisk, które w zrujnowanej przestrzeni basenu, z powodzeniem tworzą rzeczy ciekawe. Komu potrzebna jest 65 metrowa apartamentowa erekcja w rewitalizowanym przy pomocy ogromnych środków, Parku Zdrojowym? Sprzedaż nie rozwiązuje problemów, tylko tworzy nowe w sferze dla miasta najważniejszej - harmonijnego rozwoju.czytaj