Gryfia nie ma szans u Norwegów na otrzymanie większych zamówień. Tylko MSR S.A. miała u nich uznanie, to i miała wielkie kontrakty. Kiedy MSR S.A. została przejęta przez s... Gryfię, Norwegowie poszli do innych firm, głównie z wybrzeża wschodniego. U nich nie ma miejsca na amatorstwo i dyletanctwo, audyty są bezlitosne.

Stoczniowiec MSRSW - Tomek zabierz mnie na tragi w ramach dotychczasowej współpracy.

Tu nie chodzi o to żeby tam wysyłać polaków jako siłę roboczą ale żeby ściągnąć od nich zamówienia dla przemysłu tutaj !. To że kryzys u nich to paradoksalnie dobry czas nataki wyjazd. Jesteśmy konkurencyjni cenowo i jakościowo a teraz każdy z nich będzie szukał tańszych kontrahentów. To tez jest dobry czas żeby się czegoś nauczyć, podpatrzeć jak coś jest zrobione u nich, a może nawet kupić jakieś rozwiązanie i samemu je wdrożyć a potem ulepszyć.

Phi, debile!

Wczesnie sie obudzili zwlaszcza jak teraz kryzys dopadl sektor offshorowy. Co robili do tej pory, polacy juz dawno tam pracuja bez pomocy polskich firm.

Targi w Norwegii, a w Norwegii kryzys...

do Kalifatu Norweskiego chyba:)