Do końca grudnia, na naszym portalu wybierać będziemy wydarzenie, porażkę, obciach i nadzieję roku 2015. Zwycięzcę lub zwycięzców każdej z czterech kategorii przedstawimy na koniec roku. Do udziału w plebiscycie zapraszamy wszystkich mieszkańców i osoby blisko związane ze Świnoujściem.
Na początek propozycje Zbigniewa Pomieczyńskiego, wieloletniego polityka i działacza samorządowego, obecnie prezesa Stowarzyszenia Most dla Świnoujścia.
1. wydarzenie roku 2015
Uruchomienie terminalu gazowego, którego budowa ciągnęła się w nieskończoność, ale ostatecznie udało się przynajmniej rozpocząć przyjmowanie gazu. Co prawda wydaje się, że jeszcze nie raz o tym terminalu usłyszymy, ale wydarzenie z pewnością jest.
2. porażka roku 2015
Kolejna kampania wyborcza, w czasie której znowu słyszeliśmy wiele o budowie tunelu pod Świną, a na koniec wyszło jak zwykle. Prawdziwą porażką jest dla mnie jednak to, że tylu ludzi w Świnoujściu po raz kolejny uwierzyło w te bajki.
3. obciach roku 2015
Rzucenie legitymacją partyjną SLD przez Janusza Żmurkiewicza. To straszny obciach, że facet rządzący miastem jako (podobno) politycznie niezależny, odważył się na taki czyn dopiero wówczas, gdy jego partyjni koledzy wypadli z Sejmu i Senatu. Żenada.
4. nadzieja roku 2015
Nowe wybory samorządowe w związku z nowym województwem środkowopomorskim zapowiadanym przez Prawo i Sprawiedliwość. Może wreszcie z naszego lokalnego politycznego krajobrazu znikną szarlatani i nieudacznicy. Także w Świnoujściu.
Poniedziałek, 14 lipca 2025r.
•
Dziś imieniny:
Ulryka, Bonawentury, Kamila.
- Chwile grozy na Wojska Polskiego
- Samochód staranował drzewo, znaki, hydrant i zatrzymał się na krzakach
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Koń upadł na ulicy Słowackiego. Weterynarz: kilka dni odpoczynku
- Kolizja trzech samochodów na Armii Krajowej
- Upał wybrzuszył promenadę w Świnoujściu? Dziwne zjawisko zaniepokoiło spacerowiczów
- Upał wybrzuszył promenadę w Świnoujściu? Dziwne zjawisko zaniepokoiło spacerowiczów
- Protest na granicy w Świnoujściu
- Kibice Floty i mieszkańcy zablokowali przejście, policja użyła gazu już po zakończeniu manifestacji
- Brutalny napad na kuriera w Świnoujściu. Dwóch sprawców uciekło z gotówką
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Obciach roku, według Pomieczyńskiego: Rzucenie legitymacją partyjną SLD przez Żmurkiewicza
Najlepiej kogoś oceniać. Niespełnione ambicje? Obciach to Pan.
Dawno nie było orędownika mostu w tej redakcji. Marzą się nowe szybsze wybory, bo może wybiorą, ale będąc tyle lat w samorządzie nie nauczył się, kiedy inwestycja jest zakończona. Otóż tłumaczę : Inwestycja jest zakończona w momencie podpisania przez inwestora Protokołu Odbioru Końcowego zadania od wykonawcy. Natomiast terminal może być uruchomiony dopiero po uzyskaniu przez inwestora Decyzji Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego o pozwoleniu na użytkowanie. To może nastąpić najwcześniej w drugiej połowie 2016 roku, więc o jakim uruchomieniu on mówi, to są tylko próby, budowa trwa dalej ! Ale można go wybrać na burmistrza : jest dobrze wykształcony (dzienne studia w najlepszych uczelniach) , stały w poglądach (od 20 lat bije się o most) , uczciwy (nic dla siebie) , potrafi bezinteresownie dzielić się z bliźnimi (nawet brzoskwiniami) , bardzo elokwentny erudyta (można słuchać godzinami) , inteligentny jak mąż stanu, stosunkowo młody, ceniony w gminie i kraju.
ten znowu się obudził.
Cały ten klub wzajemnej adoracji, to jedna wielka padaka, o Michalskiej nie wspomnę.
Dawno niewidziany KONONOWICZ
Ponton idź w PIS-du.Komuch, nie komuch ale tyle co Żmurek zrobił dla Ś-cia tego nie zrobi już nikt przez najbliższe lata.Teraz tylko nostalgia i czekanie na Biedronia ;-)
Pan Pomieczyński - porażka ma na drugie imię :-)
Żenada teraz SLD następne PSL popieram pkt 4
Nie wyrażę współczucia.
Obciachy wielu lat: kilka osób w Straży Miejskiej, a Policja zajęta tylko nożami w plecach, czyli ogólnie: brak egzekwowania prawa w sprawach począwszy od psów wys*ywujących się na chodnikach i w parkach, przez haniebnie parkujących i jeżdżących kierowców, też niemieckich, po nieustannie zapracowanych złodziei rowerów.