Czytelnik stojący w kolejce na prom Karsibór, postanowił zadzwonić do dyspozytora żeglugi i zapytać, dlaczego ciężarówki mogą wjechać na prom z pierwszeństwem przejazdu.
- Dzwoniąc do dyspozytora żeglugi z zapytaniem dlaczego taka sytuacja ma miejsce, odpowiedział że to nie są materiały niebezpieczne tylko "niewybuchy", dodając że decyzje podejmuje kapitan. Po interwencji telefonicznej prom "Karsibor" odbił z wyspy Wolin do Świnoujścia zabierając tylko trzy pojazdy wojskowe. Jeżeli były to materiały niebezpieczne, to czy nie powinny być zabezpieczone i posiadać pozwoleń? Proszę o wyjaśnienie - dodaje Czytelnik.
O odniesienie się do wypowiedzi Czytelnika, poprosiliśmy rzecznika prezydenta miasta, Żeglugę Świnoujską oraz rzecznika 8 FOW - kmdr ppor. Jacka Kwiatkowskiego.
- Zgodnie z Pozwoleniem na przejazd drogowy” wydanym przez Wojskową Komendę Transportu w Szczecinie w dniu 23 marca br. na trasie do m. Świnoujście był realizowany transport towarów niebezpiecznych dużego ryzyka. Zgodnie z obowiązującymi normami prawnymi oraz porozumieniami transport odbywał się konwojowaną kolumną pojazdów. Ww. transport był planowy, wydane zostało stosowne pozwolenie WKTr, ładunek transportowano na przystosowanych do tego pojazdach. Zaplanowano również przeprawę promową, na którą ze względów bezpieczeństwa wjechały tylko konwojowane pojazdy - poinformował nas Jacek Kwiatkowski.
Do wypowiedzi Czytelnika odniósł się także Robert Karelus.
- Decyzja, jaką w opisanej sytuacji podjął dyspozytor i kapitan promu miała na celu maksymalne zapewnienie bezpieczeństwa przepraw promowych i przede wszystkim pasażerów - dodaje rzecznik prezydenta miasta.
Poniedziałek, 24 listopada 2025r.
•
Dziś imieniny:
Flory, Emmy, Chryzogona.
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Miejska potańcówka rozgrzała Muszlę Koncertową. Mróz nie przeszkodził nikomu!
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- KEHRWIEDER nie zatonął sam. Odkręcone zawory zdradziły wszystko
- Gazowiec schodził z właściwego toru podejściowego
- Interwencja VTS i inspekcja kadłuba po zacumowaniu w Świnoujściu
- 12 pięter na banerze, 14 w rzeczywistości? Mieszkańcy liczą i pytają, co tu się właściwie buduje
- Potrącenie rowerzysty przy ulicy Karsiborskiej
- Rozpoczęło się wyburzanie budynku przy Karsiborskiej. Tu powstanie nowa Komenda Policji
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Czytelnik: Jak powinien wyglądać przewóz niewybuchów promem Karsibór?
widzę, że wielu czytelników z braku zajęcia czepia się wszystkiego, żeby tylko zabłysnąć. ja proponuję, żeby do biedronki na kasę się zatrudnili to nie będą mieli ochoty i czasu o głupotach myśleć. pozdrowienia dla wszystkich wieśniaków z osady rybackiej
a takie" towary" nie powinny być przewożone nocą. .. kiedy ruch na promach jest najmniejszy?
Sami jesteście niewybuchem, ciekawe skąd takie macie informacje co było wiezione.
Ale gdzie tam są te niewybuchy?? To był transport" towarów niebezpiecznych dużego ryzyka". To mogła być amunicja
A czy załoga promu ma odpowiednie uprawnienia na przewóz ładunków niebezpiecznych ? Czy są ubezpieczeni od ewentualnego wybuchu ?
Może wódę wieźli do jednostki! Przecież oni nic innego nie robią tylko imprezują!
Dobrze czytelnik i dyspozytor zauważyli, że to materiały niebezpieczne. Bo przecież za takie uważa się broszury, ulotki, statuty, legitymacje, teczki personalne i inne, które jak rąbnie, to będzie dym, smród, a i ofiary będą, bo kilku odejdzie na zawał.
Jeżeli się orientuje to rozmowy w Żegludze Swinoujskiej są rejestrowane, a kamery przed promem tez powinny wszystko rejestrować, wiec myślę że ta sprawę powinniśmy bardziej szczegółowo wyjaśnić. Może tvn pomoże?
Stałem akurat pod promem i widziałem to wszystko. Z niewypałami nie podjeżdża się normalnie w kolejkę i dlaczego w pewnym momencie pozostał bez ochrony gdyż samochód zabezpieczający przewóz przeprawił się wcześniej z częścią kadry a pozostali stanęli w kolejce po cho-dogi. W takim bądź razie dowódca konwoju łamał prawo.
Mogło to coś wybuchnąć. Jeden prom mniej skłoniłby Andrzeja D. oraz Jarosława K. do szybszej budowy tunelu.
Co za brednie ludzie bez pojęcia piszą. ŻENADA
Bo jesteś ślepy jak nie widziałeś białego pojazdu z konwojentami !!
Stałem tez w tej kolejce na prom i nie zauważyłem żeby ten transport był konwojowany.Ludzie co się dzieje, samowola?