Prawdopodobnie pijany mężczyzna dobijał się do mammobusa. Gdy policjanci porozmawiali z mężczyzną i obsługą mammobusa, okazało się że nikt nie potwierdza zgłoszonego zajścia.
O szczegóły dotyczące interwencji, poprosiliśmy Oficera prasowego KMP w Świnoujściu.
W czwartek około godziny 21.00 interweniowaliśmy przy Placu Mickiewicza, gdzie zgłoszono nieporozumienia pomiędzy mężczyznami przy mammobusie. Obecne na miejscu zgłoszenia osoby nie potwierdziły tego faktu - st. asp. Beata Olszewska.
Środa, 10 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Lukasza, Aldony, Mścisława.
- Czy w Świnoujściu będzie nocna prohibicja? Urząd Miasta odpowiada
- Autobus uderzył w drzewa na ulicy Karsiborskiej
- Szachowe emocje w Świnoujściu. Poznaliśmy mistrzów klasycznych rozgrywek
- Świnoujście uczciło 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej
- Ratownicy wjechali quadem w parawan. Interweniowała policja
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Dymiące kontenerowce przed Świnoujściem? „Fajny smrodek – argument przeciw terminalowi”
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Nie wpuścili mężczyzny do mammobusa! Był prawdopodobnie pijany!
Mamy szukal
A Kto Dzwonił do Dyżurnego Policji Przecież Policja wie zna Jego Numer Telefonu
no to bylo zgloszenie czy go nie bylo ?ale na foci jak widac jest jakis typ ktorego legitymuja oto jest zagadka
Policję poprosiłbym o wyjaśnienie jaki ograniczony umysłowo debil wczoraj po godz 10.00 odpalał w okilicach ul Rybaki petardy A Straż Miejską o zainteresowaniem blokiem Bat. Chłopskich z którego pewna mieszkanka notorycznie podrzuca nocami smieci pod inne boksy przez co robi się ogólny syf kiła i mogiła.
A może gość chciał sobie prześwietlić '' wora '' A oni zaraz stójkowych wzywają. ...
chłop chciał żeby przed snem zrobili mu lewatywę.
Zayebiści są. Wezwali systemowych pachołów, ale nikt nic nie wie. Widziałem jak na kogutach milicja jechała przez światła na Konstytucji/W. Polskiego i zajechali na Plac A. Mickiewicza, ale myślałem, że podjechali sobie tam na zajarkę dżezu, bo pewnie jakiegoś małolata skroili ze skuna..