"10 czerwca o godzinie 1:41 otrzymano zgłoszenie od Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o pożarze samochodu. Zadysponowano 2 pojazdy Państwowej Straży Pożarnej. Po dotarciu na miejsce zabezpieczono teren działań i jednocześnie przystąpiono do gaszeniu pożaru samochodu osobowego marki Porsche Cayenne. W celu uniknięcia innych zagrożeń mogących wystąpić w trakcie działań gaśniczych odłączono w pojeździe akumulator. Szczęśliwie obyło się bez osób poszkodowanych, jednak całkowitemu zniszczeniu uległa komora silnika. W działaniach uczestniczył także patrol Policji, który ustalił właściciela pojazdu i powiadomił go o zdarzeniu. Po ugaszeniu pożaru działania zakończono."- informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, Marcin Kubas.
Żal mi Was ludziska. Żal Wam dupe ściska że ktoś Porsche ma? Do roboty się wziąć to może też będzie Was stać na drogie auta choć czytając Wasze wypociny to nawet na rower nie zarobicie!
zwarcie instalacji w 99% dzieje sie podczas jazdy… wtedy jest wysoka temperatura i ampery w kablach, ale jest jeszcze jedna mozliwa przyczyna, nierzadko gorąca rura wydechowa, katalizator potrafi zapalić suche liście…. tylko nie w maju… hehe, a we wrześniu, pazdzierniku, a tutaj w dodatku zaparkowal na betonowych plytach
Wspólasowi w podziemnym garażu ukradli motor. ... Kiedyś. ...
Ludzie wy w CBA albo w FBI powinniście pracować wszystko wiecie. ...aaaaaa zazdrościcie Andrzejowi czy co, chłopak zapracował na to co ma.Zabrać się do roboty i też będziecie mieli to samo a może i więcej buhahaha
Niebieski złom :D :D
ile by nie kosztowało...nie sprzedaje sie to niech sie jara, wspulasowi tez"niszczyli" w podziemnym garażu.proceder?
Takie Cayenne warte jest mniej niż nowy Fiat Panda, więc spiskowe teorie odpadają. Szkoda auta.
No tak najlepiej zostawić auto na ciemnym parkingu po co przed sklepem tak jak zawsze po co mają być świadkowie... Tylko nikt głupi nie jest
100% zwarcie instalacji.
Kombinacja !! Czuc smród ze 100km ;)
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Od tego są ubezpieczalnie.
To nie ja.byłem akurat na ognisku.
nierzadko zdesperowani właściciele takich aut posuwają sie do podpalenia celem wycofania utopionej gotówki, nie wiem jak jest w tym przypadku
W psychiatryku podłączyli internet, wszystkowiedzący ryynio nadaje.
Rynio takie że 40 koła to już stary model
Ojej...a taki byl amerykanski
kupno uzywanego Porsche za 70-100.000zl to spore ryzyko, bo naprawa moze kosztowac wiecej jak 50% ceny zakupu
Hahaha nie chcialo sie sprzedawać.
Czy to nie pana Policjanta?? Chyba takie mial te porsche
Nie ma d.py, jest jakis podpalacz
Jaka tajemnica, parking obok piekarni na ulicy Grunwaldzkiej.
Szkoda, nie bylo najmlodsze moze to Porshe ale dosc fajne. Ladny basowy spokojny dzwiek z wydechu.
dziczeje to miasto...
Na 100% czytelnik tego portalu