POGODA

Reklama


Wydarzenia

Newseria • Czwartek [27.09.2018, 12:33:47] • Polska

Magda Gessler: Pozowanie na ściankach nie jest dla mnie atrakcją. Wolę zostać w domu i zajmować się ogrodem

Gdyby mąż mieszkał w Polsce, bardziej byśmy balowali – mówi restauratorka. Sama nie ochoty uczestniczyć w imprezach show-biznesowych, nawet tak dużych jak konferencje ramówkowe. Twierdzi, że ubieranie się w szykowne stroje po to, żeby być ocenianą na czerwonym dywanie, nie jest da niej atrakcją.

Magda Gessler nigdy nie należała do stałych bywalczyń show-biznesowych imprez, ostatnio w ogóle nie pojawia się jednak na eventach – nie było jej nawet na balu TVN oraz konferencji ramówkowej tej stacji. Gospodyni „Kuchennych rewolucji” twierdzi, że żal jej czasu na tego rodzaju aktywność. Jej zdaniem ktoś, kto dobrze wykonuje swoją pracę, ma poczucie własnej wartości i cieszy się udanym życiem rodzinnym, nie odczuwa potrzeby bywania na branżowych imprezach.

– Jak mam znowu nałożyć makijaż, założyć jakąś sukienkę, być oceniana, to mi się nie chce, po prostu nie jest to coś, co dla mnie byłoby jakąś atrakcją – mówi Magda Gessler agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda TVN twierdzi, że zna wiele innych, znacznie ciekawszych sposobów na spędzanie wolnego czasu niż uczestniczenie w imprezach. Woli pojechać nawet na dwa dni do Madrytu, aby cieszyć się towarzystwem syna i wspólnie z nim gotować.

– Albo pojechać do Toronto, albo zostać w domu i zajmować się ogrodem, który staje się powoli moją pasją - mówi Magda Gessler.

W Toronto mieszka partner życiowy restauratorki, Waldemar Kozerawski. Gwiazda nie zdecydowała się na stałą przeprowadzkę do Kanady, spędza tam jednak przynajmniej kilka dni w miesiącu. Życie z dala od męża również stanowi powód, dla którego Magda Gessler rzadko pokazuje się na branżowych imprezach.

– Gdyby mój mąż był na miejscu, myślę, że byśmy balowali bardziej, ale samej, bez niego, nie lubię chodzić – mówi restauratorka.

Gospodyni „Kuchennych rewolucji” twierdzi, że popularność daje jej poczucie stabilizacji i poprawia samopoczucie. Nie stanowi jednak czegoś, co istotnie wpływa na jej życie, nie sprawia też, że czuje się kimś nadzwyczajnym.

– Czuję się trochę jak mniszka, może to dziwnie zabrzmi w moim stroju, bo lubię kolor, lubię zabawę, ale robię to nie na pokaz, bo przecież nie jestem w tym na salonach, tylko robię to dla siebie, dla najbliższych – mówi Magda Gessler.


komentarzy: 0, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Zabierzmy dowód lub paszport. Od poniedziałku 7 lipca na granicy z Niemcami będą obowiązywały czasowe kontrole. W województwie zachodniopomorskim funkcjonariusze Straży Granicznej wspierani przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Żandarmerię Wojskową będą prowadzić kontrole na 19 przejściach granicznych. Zmiany w zasadach ruchu granicznego przybliżyli podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Szczecinie wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski wraz z zastępcą komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej kmdr SG Wojciechem Heninborchem. - Kontrole będą miały charakter selektywny - funkcjonariusz Straży Granicznej zdecyduje jaki samochód, czy osobę należy poddać kontroli. Pamiętajmy, że celem jest niedopuszczenie do przypadków nielegalnego przekraczania naszej zachodniej granicy w stronę Polski. Dlatego kontrole mają być prowadzone tak, by w jak najmniejszym stopniu wpływać na przekraczanie granicy przez naszych mieszkańców, z których wielu pracuje po stronie niemieckiej oraz turystów odwiedzających nasz region – mówi wojewoda Adam Rudawski. Czasowe kontrole graniczne zostały wprowadzone na 30 dni, z możliwością ich przedłużenia ■