Jednemu Panu będziesz służył… To nie był reżyserowany wywiad! Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
Chciał i przyjął funkcję w Prezydium Rady Miasta w dobrej wierze. Teraz musi tłumaczyć się z własnej decyzji. Czy radny Jacek Jurkiewicz zachowa się po męsku? I co wybierze: lojalność wobec własnej partii czy własnych przekonań o roli radnego? Podczas trwających w poniedziałek 17 grudnia obrad III Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta w korytarzu obok sali konferencyjnej reporter iswinoujscie.pl zapytał radnego Prawa i Sprawiedliwości Andrzeja Mrozka o to jak świnoujska organizacja PiS oceniła zachowanie swojego członka Jacka Jurkiewicza, który samodzielnie zdecydował o przyjęciu propozycji wejścia do powyborczego układu i objęcia funkcji wiceprzewodniczącego Rady Miasta. Swoje stanowisko wytłumaczył także sam zainteresowany. Doszło do spontanicznej rozmowy.
A redakcja iswinoujscie.pl zerka przy okazji do informacji z innych polskich samorządów. Czy partie uciekają się do politycznego szantażu wobec radnych także w innych miastach?
fot. Sławomir Ryfczyński
Jacek Jurkiewicz uważa, że pracuje dla mieszkańców, a i partii nie zaszkodził. I wygląda też na to, że nie ma także dla niego miejsca w swoich szeregach. Jak się okazuje, Jacek Jurkiewicz mógł spodziewać się takiej decyzji. W kilku miejscowościach kraju można bowiem znaleźć przykłady bezwzględnego traktowania działaczy PiS przez władze tego ugrupowania.
Z powiatu koneckiego na przykład do wojewódzkiego zarządu PiS skierowany został wniosek o usunięcie z partii Andrzeja Lenarta-starosty wywodzącego się z szeregów PiS oraz jego partyjnego kolegi Jarosława Lasoty w reakcji na koalicyjny układ jaki stworzyli z działaczami PSL-u. I warto dodać, że praktyki takie nie są wyłączną domeną organizacji stworzonej przez braci Kaczyńskich choć tu lojalność wobec partii jest szczególnie restrykcyjnie egzekwowana. Jednak także inne ugrupowania stosują „bata lojalki”. Jak poinformowała w ubiegłym miesiącu Wirtualna Polska Radni Platformy Obywatelskiej, którzy zawarli koalicję z Prawem i Sprawiedliwością w dwóch powiatach: ostrowskim i słupeckim, zostaną wykluczeni z partii. W tym kontekście, powyborcza szokować mogła wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego, który z satysfakcją i nadzieją podkreślał, że wielu działaczy SLD i PSL jest zainteresowanych współpracą w samorządach i nie wykluczał „żadnych, nawet „egzotycznych” koalicji na szczeblu lokalnym.
Działacze, których dotykają te restrykcje bronią swojej samorządowej niezależności. Podkreśla to także Jacek Jurkiewicz. Z gorącej dyskusji, którą prezentujemy wynika bez wątpliwości komu chce pozostać lojalny.
Uczestnicy „korytarzowej debaty” mają swoje zdanie na temat. Ciekawi jednak jesteśmy jak oceniają tę sytuację Ci, którzy sprawili, że nasi bohaterowie trafili do Rady Miasta. Zapraszamy do dyskusji!
Jacek jestem z Tobą, znamy się, choć jestem bezpartyjny. Twoje postępowanie jest jak, najbardziej słuszne." """ A TA ŁYSA, WĄSATA PAŁA""" Niech nie gada bzdur, bo z jego wypowiedzi wynika, że nie można wspólnie (w porozumieniu partyjnym) zarządzać gospodarką miejską. Widać, według("łysego") , że PIS chce zarządzać centralnie nawet gminą. Jacek trzymaj się. Łysy myśli (dyktatorsko), że można zza biurka rządzić krajem.Od tego są władze lokalne, a we władzach lokalnych powinny być wszystkie ugrupowania (aby dochodzić do konsenensu). ŁYSY z wąsem POWINIEN UDAĆ SIĘ NA SWOJĄ RENTĘ, bo nie wie o czym mówi. (DOMNIEMAM, ŻE BEZ PRZEKONANIA, A BEZ WIARY, JEŚLI INACZEJ, TO MU WSPÓŁCZUJĘ).
Prosze zobaczyc jak Radni Pis zachowuja sie w Warszawie na radzie miasta, to dopiero motloch ktory wreszcie pokazal Polakom i zagranicy, skad w tym Kraju biora sie warcholy? Wynik poszedl w swiat, niestety.
Pan Mrozek ma rację, że pan Jurkiewicz został radnym dzięki całej ósemce, która kandydowała z listy PiS. Ciekawe, czy swoją decyzję o przejściu na drugą stronę wątpliwej mocy konsultował z ta ósemką. Ciekawe?
O wiele ważniejszy w mieście jest facet, który wygląda z tyłu z drzwi. Piątą kadencję ślizga się po magistracie. On odpowiada za to, co dzieje się w mieście, a się dzieje. Radni to tylko łapki to glosowania.
No nawet było widać kto kolegę powiadomił, że jest dyskusja, zawinął się na widok Sławka i wrócił po czym kolega Jacek wyskoczył. Ale się ubawilem mistrzami drugiego planu.
Panie Mrozek - pańskie argumenty są tak cienkie tak samo jak pańska polityczna kompetencja. Porównywanie do Kałuży ma się nijak bo w tamtym przypadku chodziło o większość która decydowała o tym kto będzie rządził. Tutaj niewiele by zmieniło gdyby Jurkiewicz nie przyjął miejsca w Prezydium Rady. Chyba lepiej mieć kogoś w Prezydium jak nie mieć nikogo!. Ważne jest żeby glosować zgodnie z własnym sumieniem i programem wyborczym. A tak w ogóle - to takie partyjne spory nie prowadzi sie przed kamerami - wyszło to bardzo żałośnie i niestety świadczy o mizerii PiS-u w tym mieście. Gdyby tak wasz naczelny prezes (ten prezes wszystkich Prezesów) zobaczył te wasze wzajemne ujadania przed kamerami to był by to wasz ostatni występ jako członków PiS-u. Ja, którego od PiS-u dzieli kosmos mogę się tylko cieszyć ale z drugiej strony jako mieszkaniec zależy mi na tym, żebyście wszyscy myśleli o nas wyborcach niezależnie z jakich jesteście opcji partyjnych. Dobro miasta jest na pierwszym miejscu Panie Mrozek.
Po co w ogóle ta Rada Miasta jak miastem rządzi Żmurkiewicz ze cyt:" swoimi prawnikami" ?, a Rada Miasta swoich prawników nie ma i nikt nie kontroluje ani Prezydenta, ani jego prawników.
Jak Jurkiewicz był w PiS to Ci panowie jeszcze pałętali się po innych ugrupowaniach.
Dopóki będzie Mrozek w PISIE to będzie dyktat Pani Agnieszka to przedłużenie ręki Mrozka i tyle..
Jacek jestem z Tobą, znamy się, choć jestem bezpartyjny. Twoje postępowanie jest jak, najbardziej słuszne." """ A TA ŁYSA, WĄSATA PAŁA""" Niech nie gada bzdur, bo z jego wypowiedzi wynika, że nie można wspólnie (w porozumieniu partyjnym) zarządzać gospodarką miejską. Widać, według("łysego") , że PIS chce zarządzać centralnie nawet gminą. Jacek trzymaj się. Łysy myśli (dyktatorsko), że można zza biurka rządzić krajem.Od tego są władze lokalne, a we władzach lokalnych powinny być wszystkie ugrupowania (aby dochodzić do konsenensu). ŁYSY z wąsem POWINIEN UDAĆ SIĘ NA SWOJĄ RENTĘ, bo nie wie o czym mówi. (DOMNIEMAM, ŻE BEZ PRZEKONANIA, A BEZ WIARY, JEŚLI INACZEJ, TO MU WSPÓŁCZUJĘ).
Jacek nie daj się! Cały Szczecin za Tobą!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Najbardziej charyzmatyczny ekspedytor portu w basenie morza Bałtyckiego
Prosze zobaczyc jak Radni Pis zachowuja sie w Warszawie na radzie miasta, to dopiero motloch ktory wreszcie pokazal Polakom i zagranicy, skad w tym Kraju biora sie warcholy? Wynik poszedl w swiat, niestety.
Najwięcej do powiedzenia miał Staszyński, może i lepiej. hahaha
Najwięcej do powiedzenia miał Staszyński hahaha
Pan Mrozek nie ma racji i tyle w temacie, i żadne wywiady tego nie zmienią!
Najbardziej charyzmatyczny ekspedytor portu w basenie morza Bałtyckiego
Panie Jacku zapytam w prost, dlaczego pan nie zrobił przed kadencją, na pewno bym nie głosował na pana !!KPOF.
Pan Mrozek ma rację, że pan Jurkiewicz został radnym dzięki całej ósemce, która kandydowała z listy PiS. Ciekawe, czy swoją decyzję o przejściu na drugą stronę wątpliwej mocy konsultował z ta ósemką. Ciekawe?
Żałosne to radny Mrozek i ten drugi co się tylko uśmiecha!
Po tych trzech gościach widać wyraźnie, że PiS TO PARTIA INTELIGENTÓW !! ha ha ha ha ha ha ha!!
Mistrz drugiego planu to kabel rzadkiej maści
O wiele ważniejszy w mieście jest facet, który wygląda z tyłu z drzwi. Piątą kadencję ślizga się po magistracie. On odpowiada za to, co dzieje się w mieście, a się dzieje. Radni to tylko łapki to glosowania.
No nawet było widać kto kolegę powiadomił, że jest dyskusja, zawinął się na widok Sławka i wrócił po czym kolega Jacek wyskoczył. Ale się ubawilem mistrzami drugiego planu.
O! Znów śliczności nasze wspaniałe się pojawiło na obrazku!! Brrrrr...
Panie Mrozek - pańskie argumenty są tak cienkie tak samo jak pańska polityczna kompetencja. Porównywanie do Kałuży ma się nijak bo w tamtym przypadku chodziło o większość która decydowała o tym kto będzie rządził. Tutaj niewiele by zmieniło gdyby Jurkiewicz nie przyjął miejsca w Prezydium Rady. Chyba lepiej mieć kogoś w Prezydium jak nie mieć nikogo!. Ważne jest żeby glosować zgodnie z własnym sumieniem i programem wyborczym. A tak w ogóle - to takie partyjne spory nie prowadzi sie przed kamerami - wyszło to bardzo żałośnie i niestety świadczy o mizerii PiS-u w tym mieście. Gdyby tak wasz naczelny prezes (ten prezes wszystkich Prezesów) zobaczył te wasze wzajemne ujadania przed kamerami to był by to wasz ostatni występ jako członków PiS-u. Ja, którego od PiS-u dzieli kosmos mogę się tylko cieszyć ale z drugiej strony jako mieszkaniec zależy mi na tym, żebyście wszyscy myśleli o nas wyborcach niezależnie z jakich jesteście opcji partyjnych. Dobro miasta jest na pierwszym miejscu Panie Mrozek.
Wypisz, wymaluj - HALAMA
Świnoujski PiS wymaga solidnego przewietrzenia, te jedynki zdecydowanie ciągną partię na lokalnym rynku w dół.
Po co w ogóle ta Rada Miasta jak miastem rządzi Żmurkiewicz ze cyt:" swoimi prawnikami" ?, a Rada Miasta swoich prawników nie ma i nikt nie kontroluje ani Prezydenta, ani jego prawników.
wstyd Panie Jacku...to wszystko w temacie.
Najbardziej charyzmatyczny ekspedytor portu w basenie morza Bałtyckiego