Rampa to pomost, po którym zjeżdżają i wjeżdżają pojazdy na prom. W tej chwili wymieniany jest mechanizm na stanowisku nr 3.
- Nastąpiło zużycie materiału – tłumaczy dyrektor Żeglugi Świnoujskiej Paweł Szynkaruk.
W maju naprawę przejdzie również stanowisko nr 2 na przeprawie po stronie Warszowa, (stanowisko przy dworcu autobusowym). Pracownicy żeglugi przewidują, że stanowisko cumownicze będzie z tego powodu wyłączone wówczas na tydzień, maksymalnie do 10 dni.
Info i fot. BIK UM Świnoujście
Niedziela, 10 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Borysa, Filomeny, Wawrzyńca.
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Awaria tankowca na środku Kanału Świny. „OKTAN” doznał blackout’u
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Na przystani promowej trwa remont mechanizmu regulującego wysokość rampy
Skąd takie nazwiska ?
Czy przy planowanym remoncie stanowiska nr 2 pomost będzie podnosil się do takiej samej wysokosci jak bliźniaczy pomost ?? Czy, , po staremu" przy wysokiej wodzie Bielik po stronie Warszowa bedzie mógł korzystać tylko z jednego stanowiska??
00:52:54] • [IP: 77.252.46.** Po raz chyba trzydziesty ten gość zanudza swoim wymęczonym dowcipem, pisze zawsze to samo, a jest kilka takich natrętów, każdy ma swoją melodię, każdy z nich jedyny w mieście śmieje się ze swoich takich samych, wklejanych wpisów.
Jakie zużycie... Po prostu trzeba dostosować rampy do coraz wyższego poziomu wody. Lodowce topnieją, poziom mórz się podnosi... Szykujcie worki z piaskiem i kajaki, oto przyszłość Świnoujścia he he :):):)
178.238.252 na bielikach to nie ma żadnego problemu bo auta max ważące 3-3, 5 tony i nic się z pomostem nie stanie, a z tego co słyszałem ta awaria jest od 2-3 lat ile czasu mija żeby coś naprawili...ale fakt, na Karsiborach to tragedia jak niektórzy nie dbają o ten pomost od pracowników po same biuro zeglugi, asfalt pękający dziurawy jakieś blachy wyginające się i do tego niektórzy cumownicy regulujący pomost pod tirem
Jak cumownik podnosi pomost kiedy stoi na nim auto. Szczegolnie na karsibrach, ciezarowka na pomoscie i nagle przebudzenie. A potem koszta. Chyba niemalo to kosztuje...
Powinni ten mechanizm regulujący wysokość rampy przerobić na mazut, albo na smołę chłodzoną papą z dachu.
na przeprawie promowej „Warszów” po stronie Uznamu --- fajnie to brzmi :-))