Większość turystów, którzy przyjeżdżają do nas z Niemiec może mieć problem, kiedy chciałoby się wrócić do granicy. Jak poinformował nas internauta na oznakowaniu objazdowym powinno widnieć słowo Umleitung? Które jest bardziej właściwe dla tego stanu rzeczy, który istniej na naszych drogach i bardziej zrozumiałe dla turystów z Niemiec.
Tymczasem my używamy wyrażenia umweg co nie do końca oddaje stan rzeczy, który niemiecki turysta zastaje na drodze.
Dodajmy również, że na tablicach informacyjnych trudno jest znaleźć również ważną informację dla niemieckiego turysty o tym, czy jest to objazd do granicy czy gdziekolwiek indziej.
A przecież w całej tej zabawie z tablicami informacyjnymi chodzi o to by na tyle właściwie informować kierowców by ruch na drodze był płyny a ulice się nie korkowały.
Według mojej oceny oba określenia są używane w Niemczech, ale ważniejszym, określającym całość objazdu jest wyraz" umleitung" a" umweg" określa szczególny fragment tegoż objazdu. Dodam, że obcokrajowcom bardziej dokładną dodatkową informacją był by napis" Ahlbeck", " Markt Grenze", " Promenade", " Centrum", " Parking", czyli kierunek dokąd zmierzają a nie nazwa ulicy, gdyż na wielu ulicach skręcają nie w te ulice, w które powinni wjechać i przez to powstaje często zator, gdy cofają. Nie krytykuję obecnej sytuacji, ale jest człowiek i określona sytuacja drogowa a wielu kierowców nie podejmuje szybkiej prawidłowej decyzji. To specjaliści drogowi powinni po dniu obserwacji dokonać właściwych korekt.
Jeżdżenie dzisiaj przy tych wykopkach i głupkowato oznaczonych objazdach po mieście to problem nawet dla świnoujścian.
Hmmm... Myślę, że już sam wysiłek napisania informacji po niemiecku mimo, że jesteśmy w Polsce, świadczy o czyjejś dobrej woli (przecież w Niemczech napisów po polsku w oficjalnych miejscach nie uświadczysz, chyba że jeszcze do niedawna królujące" Polaku nie kradnij"). .. Po drugie to przygadywał kocioł garnkowi. Niegramatyczny" okres czasu" użyty w artykule jest dużo smutniejszym zjawiskiem, bo Polak po polsku powinien mówić biegle. Po niemiecku niekoniecznie...
Jedno i drugie słowo maja takie sam znaczenie i dla turysty niemieckiego będzie wystarczające... żałośni jesteście
Powinno być napisane tylko i wyłacznie w języku polskim Obcokrajowiec powinien sie uczyc podstaw naszego jezyka jesli do nas przybywa
Po chusteczke po niemiecku zrobić tylko po polsku jakoś oni nie opisują tablic po polsku