Do 12:20:52, a jak wkopał się S.N. ? Kilka lat temu też wkopał.

Przestańcie ćwoki przezywać Karsibór" Karsiborzem".

23:37:37] • [IP: 178.238.253.***] Precz z szwabskimi sklepami! Jak ci tak zależy, to biegiem zaraz za granicę, tam zanurz trąbę i pij z niemieckiego korytka.

18:43 Mega!

Trzeba było zostać sołectwem a nie pchać się jako dzielnica. Podziękucie radnemu i jego przydupasom za stołki.My z prawobrzeża tzn.Karsibór, Ognica i Warszów nic nie otrzymamy o włodarzy miasta. No może worek soli.Gonić dodtych roboty tych radnych i ilości szt.3.Tego od zwierzaków zostawić i gonić z swoich dzielnic.Radny S.N to tarcza ochronna prezia, ale wkopał się po uszy S.N.

Projekt budowy dróg w Karsiborze dech zapiera no niestety nie jest do wykonania na dzisiejsze czasy. Ale jakoś tak cicho wokół dotychczas zabrukowanych ulic. Wyglądają okazale. Brawo władze miasta.No ale znowu przez to zabetonowano miasto. A były takie piękne błotka. Tylko prywatny kapitał niemiecki może Karsibórz wydźwignąć z zacofania. Tamci zabudowie wędkarskiej dadzą spokój bo lubią folklor..

Od 20 lat to robia i skonczyc nie moga, a oblesne budy jak staly tak stoja! Jeszcze jedna obietnica? To juz wybory blisko czy jak?

38? 54? Skąd takie koszty? Cena większa jak most i promenada!!

Kupujący zawsze jest przygotowany zapłacić więcej. Daliby i te 50 mln ale pewnie nie dało się ugrać pod stołem jak zawsze bo teraz firmy typu Molewski boją sie CBA. I trzeba czysto :) tu jest pies pogrzebany!

Do (07.09.2019, 23.37.37)Żadnych szkopskich sklepow nie powinno byc. Wszystkie zlikwidowac. Aha nie kupujcie czekolady milka bo zawiera rakotworcze substancje.

23:37:37 - Przecież te papudraki żadnego sklepu w mieście nie zbudowali i nie zbudują, bo są za głupi. Jak już łaskawie te ćwoki pozwolą na jakiś sklep, to pasożyty cisną podatkami, że sklep zaraz się zawija. —Ci Twoi" kochani włodarze", to banda pasożytów na zdrowym organizmie społeczeństwa, chamów i prostaków wysranych z dupy.

Moglibyście kochani włodarze jeżeli jeden jszcz sklep wybudować w Ś-ciu to prosiłbym o ALDI. SUPER asortyment, dobre zaopatrzenie, niskie ceny. Fajnie byłoby gdyby taki sklep powstał w Świnoujściu.

A co z Gdyńską?

"Czy ulica 1-go Maja po remoncie spełni parametry ulicy Mostowej z szerokością 6 mb. i dopuszczalnym ciężarze 16 T. W KARSIBORZU JEST POTRZEBNA ULICA-OBWODNICA NA PRAWACH DROGI POWIATOWEJ. Temoat wałkowany jest od 1976 r.Jest to przyszłością rozwoju wyspy Karsibur, no0rmalny człowiek to rozumie, gorzej.. ." Ale tam obwodnica, AUTOSTRADA, tylko nie wiem czy się...zmieści.

"Gość • Sobota [07.09.2019, 19:11:18] • [IP: 176.221.122.***] Kto nam dołoży do budowy tunelu, sztandarowej inwestycji pana prezydenta? Za 900 mln, nie ruszy nikt nawet palcem?Pytam więc czy obecny rząd, który ma rządzić dalej dołoży?No ale kasa już jest pusta." A...na podstawie jakich danych ty to piszesz? Wiesz co to umowa? Wiesz co oznacza zerwanie umowy. Czytałeś tą umowę, czy tyko TAK SOBIE PISZESZ?

Słownik Języka Polskiego PWN: „Karsibór to nazwa trzech miejscowości w Polsce, a wszystkie występują w województwie zachodniopomorskim. Tu wszakże bez wątpienia chodzi o część Świnoujścia. Nazwa ta powinna mieć w dopełniaczu postać Karsiboru. Faktem jest jednak, że spotyka się formę do/od Karsiborza. Znane mi jej użycia dotyczą wyłącznie części Świnoujścia – nie wiem, czy podobnie bywają odmieniane takie same nazwy wsi. Jest to być może zwyczaj lokalny, a w takim razie można go respektować, co prawda raczej tylko w mowie, mając na względzie, że forma do/od Karsiborza jest myląca, sugeruje bowiem mianownik Karsibórz lub Karsiborze. Lokalne zwyczaje językowe w zakresie użycia nazw własnych mają zwykle jakąś motywację, toteż świnoujski Karsibór być może miał kiedyś inną formę (choć wydaje mi się to bardzo wątpliwe), z czego do dziś uchował się dopełniacz. Trudno – jak widać – znaleźć uzasadnienie odmiany Karsibór – do/od Karsiborza, toteż najlepiej używać wyłącznie form do/od Karsiboru.” Czyli również w Karsiborze, a nie w Karsiborzu.

Przed wyborami P. Prezydent podpisywał i dawał brakujące kwoty

Zrobić nową nawierzchnie i chodnik po co kombinować... Te budy zostawić z tym że dać nakaz jednakowej zabudowy kto się nie dostosuję zabrać działkę chętnych nie zabraknie

Pewnie stanęli w przetargu nie Ci, pod których przetarg miał być ustawiony. Pazerna Betoniarnia chciałaby, żeby dla nich robić wszystko najlepiej za darmo, a prostactwo z Betonu, sami kroją, jak za zborze, jakby byli biedakami, którzy pierwszy raz w życiu dostali pieniądze do ręki.

To i tak buraki to po co im nowa droga koniem wszędzie dojedzie

My jako mieszkańcy Karsibora byliśmy przekonani, że ulica nie będzie przebudowana. Jeśli ktoś nie chce wyrzucić bud, które szpecą i udostępnić dojścia do wody dla wszystkich mieszkańców, to jest jak jest.

Przed remontem tej ulicy miano pozbyć się tych paskudnych bud przy wodzie.Póki co ich właściciele mają się dobrze i mają gdzieś, tak jak i władze paskudny wizerunek tej pięknej wyspy.Obiecana inwestycja miała być gotowa już parę lat temu.I co na to Państwo Władza ?

Po raz kolejny gratulacje dla władz miasta. Jak zwykle wypieli się na wioskę. Do wymiany tą watacha

Oderwani od rzeczywistości zasiadają w siedziskach niczym bojarowie.Nikim się staje swawolne poruszenie z niewiedzą rzeczywistości.W zapleczu pokoi poruszają się między kawą a stertą spraw zawiłych nierozwiązanych i czym prędzej wysyłają w Polskę bo jak inaczej.Bojar oderwany od stołu czym prędzej odsyła w niepamięć potknięcia i nie ugnie się od talarów co miesiąc z pod stołu z korzyścią dla siebie.Co tam motłoch i tak przejść musi.A potem zasypiają po dniu pełnych nie wrażeń i jakby nic się nie stało powracają w dzień natępny i etc.

To nieporozumienie, żeby dla takiej wsi wykonywać projekt na ulicę za 38 mln zł! Kto to wymyślił, lub kto nie pilnował projektowania ? To tak jak w socjalizmie projektowali gigantyczne inwestycje, bo myśleli, że pieniądze są niepotrzebne. Kiedy w tym miasteczku zmienią się ludzie, kiedy ci z tamtej nakazowo - rozdzielczej ideologii odejdą , żeby nie było takich jaj i kompromitacji inwestycyjnej! Każdy inwestor musi pilnować, co projektanci wymyślają, inaczej to ręka w nocniku.