A czy ktoś sobie kiedyś oficjalnie zadał pytanie jak to się ma do karty bezpieczeństwa ? Nie oficjalnie takie pytanie kiedyś zadał jeden z radnych i była wielka konsternacja włodarzy. ... co będzie jak będzie potrzeba szybkiego opuszczenia pojazdów w. ... w razie kolizji promu np. Ci wszyscy narzekacze niech więc pomyślą co będzie jak ktoś się dopatrzy i będzie nakaz ustawiania tak pojazdów aby była możliwość szybkiego opuszczenia pojazdów w razie jakiegoś nagłego zdarzenia.

178.238.253 pasy są wszystkie równe, jeszcze większe auta kupujcie i w ogóle na bielika nie wjedziesz czytelniku bo będziesz się bał wjechać.

Ci ustawiacze to jakiś żart, tylko dwóch młodych jest ogarniętych i ciągle upychają tak aby było miejsce, Ci starsi mają wywalone i nie znają się kompletnie na swojej pracy, SUVy które ledwo mieszczą się na środkowym pasie rzucają na boczne a hatchbacki malutkie wpuszczają na środek, po zwróceniu uwagi odpowiadają tekstem : JA TU JESTEM OD USTAWIANIA I JEDZIESZ TAM GDZIE POKAZAŁEM... zero jakiejkolwiek kultury oraz mózgu

Do pracy na 12 godzin przychodzi 2 marynarzy, a na pokładzie zawsze jest tylko jeden.

W kolejce na prom Bielik stoją sami mieszkańcy a niektórzy zachowują sie jakby przyjechali z marsa nie potrafią się sami ustawić zostawiają puste miejsce a mają pretensje do mało rozgarniętych i zaspanych"ustawiaczy"Na Warszowie jak by pozwolić na wjazd bez wpuszczającego to by dopiero bałaby wolnoamerykanka. Sami zachowujcie się z kulturą i wówczas niepotrzebni byliby wpuszcza-cze na prom.

ustawił tak auta, że nawet małe auto by nie wjechało, a mnie ustawił przy barierce na linii. trochę trzeba pomyśleć ludzie.. jeśli wolicie żeby promy woziły powietrze a wy będzie stali w kolejce na wjazd to spoko, chodź pewnie piszący komentarze we większości nie mają samochodu i się wymądrzają, bo się znają na wszystkim..

Wpuszczjacy zajęci telefonami. Jak nie w ręku to na sluchawkach caly czas gadaja

Jeden marynarz ustawia, drugi odsypia zaległości. Za durzo rezerwistówa, za mało kotów do roboty. Proszę się przyjrzeć bobowiązkąb zgodnie z zapisami w angażu. Za porządek odpowiada kierownik jednostki, prom odbija, marynarz biegnie na mostek na pogaduchę, porządku niech pilnują ochroniarze, tylko ich niema .

Nic tam się nie zmienia już od lat i nie ma na nich siły żeby to zmienić. Za to na takie sytuacje mają zawsze szablonową, bezsensowną odpowiedź. Tak marnują nasze pieniądze.

tak to jest jak" ustawiacz" nie pilnuje by od strony rowerów weszło 5 samochodów a nie tylko 4

Gość • Środa [25.09.2019, 23:12:03] • [IP: 37.47.185.*] jesli nie wiesz jak masz wjechac na wskazane miesce to idz do wydzialu komunikacji i zostaw swoje prawo jazdy. durna baba. a tekst o tych 5 euro to juz swiadczy o twojej inteligencji.

A czemu czytelnik sam nie wjechał na lewy pas skoro widział że zastawi wjazd na ten pas??

Pozdrawiamy z kolejki

37.47.185 xD większej bzdury nie czytałem

BĄDŹMY SZCZERZY, WIĘKSZOŚĆ TYCH BEZMYŚLNIE SKAMLĄCYCH I UJADAJĄCYCH NA PRACOWNIKÓW ŻEGLUGI NIE POTRAFI W STOPNIU DOSTATECZNYM MANEWROWAĆ POJAZDEM SAMOCHODOWYM !! ZNAJOMOŚĆ PRZEPISÓW DLA PRACOWNIKÓW ŻEGLUGI USTAWIAJĄCYCH POJAZDY TO DLA NICH CZARNA MAGIA. MOŻE BY TA SZANOWNA REDAKCJA KIEDYŚ DAŁA GŁĄBOM DO POCZYTANIA OBOWIĄZKI I TO CO MOŻE PRACOWNIK ŻEGLUGI USTAWIAJĄCY POJAZDY. JAK NA RAZIE TO TĘPA MASA GŁÓWNIE BREDNIE PISZE.

Zgadzam się z tym, że czasem strach zapytać grzecznie Pana ustawiającego o cokolwiek bo ostatnio po moim pytaniu jak mam wjechać na pas skoro samochód obok zaparkował przekraczając moją linię zostałam bezczelnie potraktowana brzydki słownictwem pod moim adresem. No cóż słoma co niektórym pracownikom z butów wystaje, czują się ważni, na szczęście tylko tam, bo z taką inteligencją nigdzie nie zabłysną. Wiecznie zamiast ustawiać grzebią wiecznie w telefonach. Co to ma być?Praca czy rozrywka? Czasem stoi człowiek i czeka jak będzie wołał następną osobę do wjazdu na prom ale trzeba czekać bo ten pisze w telefonie. Mało tego kilkakrotnie słyszałam jak niemieccy turyści mówili, że na przeprawie dają w łapę 5 euro i wjeżdżają na prom.

Pusto zle... Brak.nalepki bo bylo miejsce tez zle... co za miasto. Wstyd tu mieszkac

Kiedyś to ten co ustawia auta na promie to dbał o to żeby auta stały blisko i żeby weszło jak najwięcej no ale teraz to tylko nieroby wpuścić byle jak i odbić z nie pełnym promem ale teraz takich nierobów widać jak pracują wszędzie

To ten Pan marynarz od TOREBKI taki zdolny ?!?! Juz sie w glowie od DOSTAWCZYCH poprzewracało mały Kpt. Nie duży

Jak na bieliki wjeżdżają osoby z syndromem" małej d**y"to muszą jeździć wielkim samochodem.Proste i logiczne

Niedawno zrobilem fotke, jak z tyłu promu bylo miejsca na 2-3 auta, samochody czekały na przystani, ale prom ruszył. Nie miałem jednak takiego napędu do wysyłania zdjęć do Iswinoujscie pl, bo widziałem, jak jeden promiarz opyeprza drugiego -chyba za to. Zauważyłem, że promiarze bardzo różnie pracują-jedni gorliwie ustawiają auta, inni olewają szczegóły, a są wśród nich nawet psychole, np jeden wysoki, w średnim, ok.50-letnim wieku, zachowuje się agresywnie wobec kierowców, gdy ci nie do końca go zrozumieli - byłem zdumiony, gdy usłyszałem, co w stronę kierowców wygaduje, ilustrujàc agresywne słowa napastliwą mową ciała.

Czytelniku, czemu nie wjechałeś w tę dziurę? Jeśli masz za duże auto, to po cholerę pchasz się na bieliki?

Bo te promy to obsługują CIULE. Na prawobrzeżu ciul tak daje znać kto ma wjechać że nie wiadomo czy jechać czy się odgania od komarów. Na promach nikt nie kontroluje czy kierowca wyłączył silnik.

A sam gamoń stoi na dwóch pasach?

jakby nie było promów nie byłoby kolejek i czytelnik by nie marudził