iswinoujscie.pl • Poniedziałek [05.10.2020, 16:55:25] • Świnoujście
Czworonożni przyjaciele świętowali w Świnoujściu Dzień Zwierząt

fot. Robert Ignaciuk
„I kudłate i łaciate, pręgowane i skrzydlate. Te, co skaczą i fruwają..."-na tej piosence, już pół wieku temu uczyły się sympatii i przyjaźni dla czworonogów. Program Wojciecha Sumińskiego „Zwierzyniec dawno już wypadł z ramówki TVP. Do dziś jednak jego idea pozostała żywa. Tyle tylko, że zmieniły się formy promocji tej przyjaźni. W Świnoujściu pomysł jest taki: w Światowy Dzień Zwierząt mieszkańcy przychodzą ze swoimi pupilami na Plac Mickiewicza. Spotkaniu towarzyszy wystawa, a także pokazy tresury, gry, zabawy, a nawet sprawnościowe zawody dla zwierzaków. Są też atrakcje specjalne przygotowane m.in. przez Policjantów.
Najciszej było w Sali sportowej Miejskiego Domu Kultury. Mogliśmy tam oglądać prace plastyczne świnoujskich dzieci. Tematem przewodnim był oczywiście „mój pupil"czyli – w zdecydowanejś większości piesek lub kotek. Malunki, rysunki, wyklejanki i inne techniki posłużyły najmłodszym by sportretować przyjaciela i, w ten sposób wyrazić sympatię, odwdzięczyć się za wierność i radość, której dostarcza nam na co dzień.

fot. Robert Ignaciuk
O wiele głośniej i radośniej było na placu przed Urzędem Miasta. W okrzykach właścicieli mieszały się polecenia dla czworonogów i głośny doping dla pupili biorących udział w sprawnościowych konkurencjach. Czworonogi pokonywały tory przeszkód, nie zabrakło psich wyścigów i aportowania. Spikerami zawodów byli urzędnicy miejscy ale mikrofon najczęściej trzymała Bata Tułodziecka-Terenda. To właśnie wydział Ochrony Środowiska i Leśnictwa pod jej kierownictwem włożył najwięcej pracy w przygotowanie tego festynu dla pupili i ich opiekunów.

fot. Robert Ignaciuk
Przy okazji zabawy można było uzyskać także szereg cennych rad dotyczących tresury psa i takiego „układania" zwierzaka by był nie tylko przyjacielem ale także naszym obrońcom i przewodnikiem. Dzięki udziałowi funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej do zainteresowanych trafiło nie tylko szereg rad. Na placu, swoją zręcznością popisywały się policyjne psy. W Komendzie Miejskiej mamy już niejednego „komisarza Alexa". I tak jak ten filmowy także psy świnoujskich policjantów potrafią błyskawicznie wytropić i obezwładnić przestępcę.

fot. Robert Ignaciuk
Aby mogły to udowodnić w strój „złego" przebrał się tym razem oficer prasowy Komendy Miejskiej sierżant Kamil Zwierzchowski. Walce psa z „przestępcą" przyglądały się dziesiątki mieszkańców.

fot. Robert Ignaciuk
-„Proszę pana"- a czy można pogłaskać pana psa" – pytały maluchy. Oczywiście, że można było. W końcu Dzień Zwierząt to nie tylko okazja do organizacji pokazów ale także do wyrażenia prawdziwej przyjaźni podziwu dla czworonogów. Ludzie nieraz krzywdzą, porzucają swoje zwierzaki. Nieraz gotują im straszny los; głodzone, zaniedbane i chore, a w końcu-porzucone trafiają do schroniska. Ten dzień jest po to m.in. by udowodnić jak bardzo nie zasługują one na taki los. Jak bardzo zasługują na przyjaźń i troskę!

fot. Robert Ignaciuk
źródło: www.iswinoujscie.pl
Tu za to mamy konkurs na najwiekszego palanta.
MICHAŁ SUMIŃSKI !!
ta suka pie...na co szczeka non stop ludziom pod oknmi. Zróbcie coś z tym kundlem na tym waszym parkingui !!
Widzę, że niektórym komentującym wali na dekiel. Impreza bardzo dobra.
Oj Redakcjo!! Miłośnikiem przyrody, który prowadził Zwierzyniec był MICHAŁ Sumiński, nie Stanisław.
Impreza lansująca za publiczną kasę Michalską i jakieś szczątki Grupy zwanej Morską
Było super, brawo za inicjatywę
największym klocem jesteś ty z godz 18, 22 nic mądrego nie potrafisz napisać.
A był konkurs na największego kloca?
to było święto zwierząt czy ludzi. obrzydliwy pokaż wykonywania poleceń
i cos takiego pokazue sie dzieciom?
te zdjęcia pokazują bardziej cyrk zwierząt a nie ich święto.
widze że szału nie ma, tak się właśnie odbywają imprezy organizowane przed dyletantów, niekompetentne osoby i urzędników którzy chcą uchodzić za zwierzolubów i tu uwaga- zwierzęta wyczuwają instynktownie osoby fałszywe i dlatego nie garnęły się na pseudo" wystawę" z konkursami wymyślonymi przez chorą osobę